Ale bez zaglądania do portfela, nawet żartem, proszę. Zwłaszcza bez wiedzy i podstaw.
No ale to chyba nie ja pierwszy napisałem o niesprawiedliwości wynagrodzeń. Akurat o stawkach za komiksy wydawane przez IPN coś tam wiem i bardzo się cieszę, że rysownik tej klasy co Wyrzykowski może dostać fajne wynagrodzenie za swoją pracę. W przeciwieństwie do wielu potworków wydawanych przez różne instytucje, te komiksy są akurat zawodowo napisane i narysowane.
Nie było moim celem dosrać Wyrzykowskiemu, tylko zauważyłem, że on akurat ma szanse na komiksach dobrze zarabiać więc nie ma go co tak żałować, że mu Świdziński kawałek tortu zabiera