Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 1493289 razy)

Rabies i 9 Gości przegląda ten wątek.

Offline Takesh

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4125 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 08:26:09 »
Przykład jest nieadekwatny. Na co dzień większość, lub prawie wszyscy posługują się mową potoczną. Charakteryzującą się ograniczonym zasobem słów, skrótami i przerywnikami. Raczej nikt nie używa języka literackiego w rozmowach.
Gdybym musiał czytać książkę napisaną mową potoczną to krew by mnie zalała.  :)

Kiedy autor chce oddać ducha danego społeczeństwa, postaci, sytuacji, itp. sięga po język potoczny, gwarę, slang. Zazwyczaj jest to zabieg zamierzony, który ma określone zadanie.

Gdybym ja czytał książkę/komiks o chłopakach z blokowiska, którzy sobie popijają piwko, palą skręty i gawędzą o życiu, a przy tym używali literackiego języka, to by mnie krew zalała.
Dlatego każdy przypadek należy odbierać osobno.

Offline maxim1987

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4126 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 09:49:34 »
Wprawdzie jestem głuchy i ślepy na błedy językowe, ale mi też ciężko się czytało Duam. O ile graficznie jest nieźle, o tyle narracja jest siermiężna. I zdecydowanie winię samego autora, który - takie odnoszę wrażenie - chyba lepiej odnalazłby się w picturebooku czy zwykłej książce ilustrowanej.
Historia nawet wciągająca, ale kreacja świata jak dla mnie niespójna.

Offline starcek

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4127 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 11:32:44 »
odważne słowa w kierunku jednej z najlepszych korektorek i redaktorek  komiksów w Polsce :)
A ten cytat z wpisu w CV jest poparty jest obiektywnymi miarami typu wykształcenie kierunkowe (zasadna się wydaje być polonistyka i kierunkowe podyplomówki), nagrody, wyróżnienia?
« Ostatnia zmiana: Wt, 14 Czerwiec 2022, 12:35:26 wysłana przez starcek »
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4128 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 12:36:38 »
A ten cytat z wpisu w CV jest poparty jest jakimiś obiektywnymi miarami typu wykształcenie kierunkowe (zasadna się wydaje być polonistyka i kierunkowe podyplomówki), nagrody, wyróżnienia?
Czy od każdego tłumacze komiksów też wymagasz tytułu doktorskiego, pomimo że zna się na swojej pracy?

Offline starcek

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4129 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 13:02:53 »
Czy od każdego tłumacze komiksów też wymagasz tytułu doktorskiego, pomimo że zna się na swojej pracy?
Będę wdzięczny o wyjaśnienie w której części mojej wypowiedzi w ogóle wymagałem tytułu doktorskiego (co uwiarygodni twoje "też").
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4130 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 13:14:32 »
Będę wdzięczny o wyjaśnienie w której części mojej wypowiedzi w ogóle wymagałem tytułu doktorskiego (co uwiarygodni twoje "też").
Znasz takie pojęcie jak "wyolbrzymienie". Bo tym było moje stwierdzenie na twoją złośliwe uwagi o nagrodach i wyróżnieniach.

Jesteś świadom, że nie wszyscy tłumacze mają ukończone kierunkowe studia, ale znają się na swojej robocie. Tak jak korektorzy, których się czepiasz.
« Ostatnia zmiana: Wt, 14 Czerwiec 2022, 13:16:19 wysłana przez michał81 »

Offline laf

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4131 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 13:16:19 »
Fajne jest to forum, takie nie za nudne  ;)

Offline starcek

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4132 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 13:50:41 »
[...]

Jesteś świadom, że nie wszyscy tłumacze mają ukończone kierunkowe studia, ale znają się na swojej robocie. Tak jak korektorzy, których się czepiasz.

Zadałem proste pytanie dotyczące jednej osoby, a ty dokonujesz karkołomnych nadinterpretacji.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Online Martin Eden

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4133 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 14:15:54 »
Mnie też to interesuje: są jakieś plebiscyty na najlepszego redaktora i korektora? Jakieś rankingi? Jakieś gremium wydawców, autorów czy redaktorów dokonuje tutaj wyboru? Z chęcią zapoznam się z zasadami działania takowego.

W tym przypadku akurat to wydawca wyjechał z wyższą szarżą, że niby mamy tutaj do czynienia z niekwestionowanym autorytetem. Brakowało tylko typowego "a ty ile książek zredagowałeś, że się mądrzysz?".

A my, czytelnicy, mamy po prostu prawo zgłaszać zastrzeżenia i pytać. Nie rozumiem, co tu budzi kontrowersje, szczególnie w wątku wydawcy, który słynie z językowego niedbalstwa, również w swoich ostatnich pozycjach i również w tak transparentnym miejscu jak tylna okładka.

Trafność zarzutów przedstawiona przez czytelnika to osobna kwestia. Już zresztą dostał garść odpowiedzi i reakcji. I gitara. Mnie interesuje ten piedestał, na szczycie którego Studia Lain usadowiło swojego redaktora.

Offline Piterrini

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4134 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 14:21:48 »
Krótko, bo nie chcę od tematu odbić za mocno...

@Horyzont Snu modelowym przykładem nowego użytkownika :) Wiesz co piszesz i zmuszasz do dyskusji, także też coś powiem.
Podam przykład z tzw. autopsji - wchodziłem w dorosłość to starałem się sięgać po kulturę "wyższą", przykładowo filmy bardziej ambitne, nieoczywiste, zmuszające do myślenia, rozwoju... W konsekwencji wiem że są to wartościowe rzeczy, ale nie sięgam już po nie regularnie, takie rzeczy pokazują często jak mało wiemy, a jednocześnie nie stanowią wartości rozrywkowej tak jak mainstream i jego obrzeża. Wciąż sięgam od czasu do czasu, ale uznałem, że nie ma sensu na siłę, nie szukam też w tej popkulturze głównonurtowej czegoś, czego w niej nie ma (czyli np. wartości z ww. "wyższych" rzeczy), staram się porównywać i oceniać zestawiając z dziełami z podobnego "segmentu". Mam wrażenie @Horyzont Snu, że czytając taki Duam porównujesz do "ideału", może nie szukasz w takim komiksie czegoś "więcej", ale jednak wytykasz to co jest "mniej" i jakoś "wadliwe".
Ten przykład szukania racjonalizacji użycia zwrotów jakie zastosował autor (ew. tłumacz przetłumaczył tak a nie inaczej) przez pryzmat, że tak być nie powinno... Piszesz:
(...) przerost formy nad treścią.
A może tak miało być, autor stwierdził że dobrze brzmi/wygląda i tak chce żeby było (a nawet jeśli autor napisał inaczej a tłumacz lekko "podkoloryzował" - to też autorska decyzja tłumacza, czy dobra - nie mogę ocenić, nie zwracam aż takiej uwagi na wiele rzeczy, które są dla mnie mniej istotne, na pewno potrafię zrozumieć że autorowi przyszły do głowy takie wyrażenia i nawet skutkiem jakiejś "grafomanii" stwierdził, że mu się podobają i zostawi). Piszesz dalej:
Gdybym musiał czytać książkę napisaną mową potoczną to krew by mnie zalała.
Ogromnym plusem obecnej oferty rynkowej (PL) jest to, że już są komiksy dla "każdego", tyle że wciąż dla osób szukających czegoś "więcej" jak Ty, tak przypuszczam, oferta jest stosunkowo uboga. Czytając opinie o Sarii (niestety nie posiadam, a ilustracje świetne) domyślam się, że może być to ciężkie do czytania dla Ciebie, jestem w każdym razie ciekaw jak ocenisz :)

A wracając do mojego przykładu i kończąc jednocześnie - to że film taki jak pełen "krwi i flaków" Sin City nijak ma się do np. Siódmej pieczęci nie sprawia, że obniżam mu własną ocenę z 9+/10, jest to świetny film rozrywkowy, stylistycznie i technicznie zrobiony bardzo oryginalnie, a w swoim gatunku (czyli "coś komiksowego") nie ma sobie równych. Całość wraz z dialogami oparta ściśle na cenionym komiksie, gdzie języka literackiego znanego z dzieł "wyższych" nie uświadczysz, mimo tego oceniam wysoko nie zestawiając z "ideałami" (kiedyś napisałem chyba tu na forum, że nie ma opcji abym godzinami wpatrywał się w planszę komiksową, gdzie w przypadku obrazów w muzeach to mi się zdarzało, czy teraz powinienem porównywać graficznie np. współczesne cyfrowe komiksy tworzone ekspresowo do sztuki malarskiej gdzie niektóre dzieła powstają miesiącami/latami?)

Na pewno trochę nadinterpretuję to co piszesz, ale wiem że się nie obrazisz (chociaż na pewno na forum nie piszesz po to, żeby udowadniać czyje podejście jest "prawidłowe", ja pokazuję swoje i znikam, bo dyskusja odnośnie samego języka użytego w komiksie jest ciekawsza) :)

PS. Brzytwa Ockhama w odniesieniu do sztuki... Nie, nie i jeszcze raz nie :P Niby autorskie wizje z prostotą ich przedstawienia się nie kłócą, ale przed oczami mam od razu instrukcje od sprzętu agd czy inne artykuły naukowe...

Online studio_lain

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4135 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 14:26:37 »
ten piedestał, na szczycie którego Studia Lain usadowiło swojego redaktora.

to nie jest nasz redaktor tylko redaktor kilku polskich wydawnictw :)
i ma piedestal nie tylko u nas :)
Plany Studia Lain

Acriborea - marzec
CE - kwiecień/maj
Kroniki barbarzyńców - kwiecień
Shane - maj
Slaine Pogromca Smoków - czerwiec
Tenebres - lipiec
Tales of Telguth - sierpień

Online Martin Eden

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4136 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 14:39:34 »
to nie jest nasz redaktor tylko redaktor kilku polskich wydawnictw :)
i ma piedestal nie tylko u nas :)

Super, bardzo się cieszę. Rozumiem, że to jest właśnie ta forma uwierzytelnienia, o którą padło pytanie.

A czytacie po tym redaktorze, czy włącza się "no taki redaktor, to przecież nie muszę sprawdzać"?

Zadbajcie tylko o to, żeby ten piedestał nie stracił kontaktu z ziemią i nie odfrunął za wysoko, skąd WASI czytelnicy będą maluczcy, tacy mini-mini. Niczym pozornie najmniej istotny element.

Online studio_lain

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4137 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 15:00:22 »
Martin - wiesz ze teksty pisane maja mase interpretacji u odbiorcy, nie ma we mnie zadnych zlosliwosci :) i komu jak komu ale nam taki stosunek do czytelnika jak piszesz trudno zarzucic, po tylu latach na forum serio masz taka opinie?

Kasia jest fachura, naprawdę - i kuma komiksy, sama je wydawala - dla mnie to autorytet i tak czytamy po jej poprawkach i czasem przedyskutujemy jakies sprawy, generalnie jak oddasz Kasi tekst do redakcji i korekty to liczysz sie z tym, ze opoznisz premiere co najmniej o 2 miechy ;)
Plany Studia Lain

Acriborea - marzec
CE - kwiecień/maj
Kroniki barbarzyńców - kwiecień
Shane - maj
Slaine Pogromca Smoków - czerwiec
Tenebres - lipiec
Tales of Telguth - sierpień

Offline Gazza

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4138 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 15:01:49 »
Fajne jest to forum, takie nie za nudne  ;)
No. Aż się odechciewa pisać cokolwiek bo poziom testosteronu czasami bierze górę i zaczynają się bezsensowne pyskówki albo offtopy (vide dzisiejsze wałkowanie przez Bendera startu platformy streamingowej w temacie o ... Star Wars).  :-\

Online studio_lain

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #4139 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 15:13:11 »
No. Aż się odechciewa pisać cokolwiek bo poziom testosteronu czasami bierze górę i zaczynają się bezsensowne pyskówki albo offtopy (vide dzisiejsze wałkowanie przez Bendera startu platformy streamingowej w temacie o ... Star Wars).  :-\

wiesz jaki mechanizm stosuje, zeby sie nie wkrecic w takie postrzeganie? czytam w glowie sobie komentarze cieplym kobiecym glosem - taka czubowna :) pomaga nie lapac sie na syndrom Areny spolecznosciowej :)
Plany Studia Lain

Acriborea - marzec
CE - kwiecień/maj
Kroniki barbarzyńców - kwiecień
Shane - maj
Slaine Pogromca Smoków - czerwiec
Tenebres - lipiec
Tales of Telguth - sierpień