Ja przeczytałem komiks niedawno i trochę się zawiodłem jednak. Krytyka totalitarnej władzy zawsze na propsie, ale tutaj bardzo często bohaterowie rozmawiają patetycznymi hasełkami i ogólnikami, brakuje głębszej analizy. Postacie są zupełnie bez charakteru i ciężko się do nich przywiązać. Rysunkowo fenomenalne szerokie plany i architektura, spójna, przytłumiona kolorystyka, za to postacie, mimika, ruch bardzo słabo oddane. No i samo wydanie nie do końca mi odpowiada - strasznie połyskliwa kreda, przy sztucznym świetle zupełnie nie mogłem tego czytać. Wolałbym też większy format przy tak szczegółowych rysunkach.
Wątek: Studio Lain (Przeczytany 1539743 razy)