@komiks: Ha, no właśnie nie

Ale zalogowałam się po raz pierwszy na innym urządzeniu. Nie mam pojęcia, co nie zagrało. Może to jest to magiczne konto, które założyłam miliardy lat temu, co do którego NIGDY nie dostałam potwierdzenia, że istnieje?

Nie wiem, naprawdę nie mam pojęcia... Normalnie zawsze piszę z kompa...
Możecie się czepiać, jasne. Ja zawsze szukam rozwiązania w takich sytuacjach, bo nie rzuciłabym pierwsza kamieniem w kogokolwiek, kto zrobił coś dla jaj, a wyszło głupio
