Tam doszło chyba też do małego nieporozumienia, bo poszły adresy sklepów stacjonarnych, a gdyby przy okazji poszły też adresy www sklepów, które sprzedają również w sieci, to może by było mniejsze halo. No chyba że ktoś by chciał limitkę, to musi wcześniej się tym zająć. Poza tym, znając życie, to te limitki wrócą na Gildię (nieopłacone zamówienia i egzemplarze na wymianę), więc trzeba tam sobie na Gildii kliknąć, co trzeba i przyjdzie mail, jak komiks znów będzie dostępny.