Studio Lain - wybór okładek

[MałaKasia]

@komiks: Ależ jak najbardziej umowy mają do rzeczy; nie przestrzegasz umów i masz ciepło (łącznie z tym, że licencjodawca może z Tobą zerwać współpracę).
Wy sobie możecie przerabiać obrazki, droga wolna; wydawca komiks sprzedaje, więc jego produkt jest wynikiem pracy komercyjnej pod konkretne umowy.

[komiks]

Komedia po prostu, może poradź się jakiegoś prawnika.

[Gustavus_tG]

@andrzejj9, że to z komiksu ilustracja, a nie stricte pod okładkę, to naprawdę fajnie to wyszło. W celach poglądowych to nawet więcej niż trzeba. I przyłączam się do pytania, w czym to było zrobione.

[studio_lain]

@komiks: Ależ jak najbardziej umowy mają do rzeczy; nie przestrzegasz umów i masz ciepło (łącznie z tym, że licencjodawca może z Tobą zerwać współpracę).
Wy sobie możecie przerabiać obrazki, droga wolna; wydawca komiks sprzedaje, więc jego produkt jest wynikiem pracy komercyjnej pod konkretne umowy.

Kasia ma 1000 proc racji jako wydawca nie mozesz tego robic z udzialem AI i juz koniec historii
a wierz mi życzliwych nie brakuje w komiksowie

[studio_lain]

@Castiglione: już kleciłam kąśliwy komentarz, ale się zorientowałam, że nie miałeś złych zamiarów. Mam za to nadzieję, że jak jeszcze raz przeczytasz swój post, to zrozumiesz, co zrobiłeś.
Niemniej - z mojej strony: no hard feelings.

@studiolain: Nope, nie poradził sobie nijak dobrze. Tło do napisu jest nierówne, więc tytuł jest słabo widoczny. A poza tym "wjeżdża" postaci na głowę w taki sposób, że od razu chciałoby się napis od niej odsunąć.

@andrzejj9: Jakiegokolwiek narzędzia użyłeś, imho ta okładka straciła po dodaniu napisów, a nie musiało tak być - porównaj z okładkami innych wydanych przez SL Gunslingerów (zarówno ułożenie napisu, jak i jego kolorystyka). Rozumiem intencję, ale mój wniosek: nie, nie da się tego zrobić w te 2 minuty (albo da się, ale efekt będzie właśnie taki = całkowicie roboczy). Dalsze wnioski:
1. jeśli okładek jest dużo, np. kilkanaście, to to się już naprawdę robi zabawa na pół dnia albo dłużej;
2. w tym samym czasie detepowiec mógłby składać komiks, czyli robić swoją podstawową pracę - z korzyścią dla całego komiksowa;
3. dobierając napisy do ilustracji, detepowiec może wpływać na atrakcyjność danej opcji ilustracyjnej.

I mam szczerą nadzieję, że nie odbierzesz tego jako atak na siebie.

Efekt użycia jakiegokolwiek narzędzia w procesie powinien być weryfikowany przez kogoś, kto z tym narzędziem pracuje (tutaj: detep), a następnie przez kogoś, kto mógłby być potencjalnym odbiorcą, jeśli ma względne wyczucie estetyki (tutaj: redakcja, korekta, wydawca - zasadniczo wiele oczu).
Jeszcze dużo wody upłynie w wielu rzekach, zanim ludzie zrozumieją, że narzędzie jest narzędziem, a efekty pracy powinny przede wszystkim opierać się na wiedzy i doświadczeniu zaangażowanych w proces osób. <-- To na końcu to tylko moja nacechowana emocjonalnie smutna opinia.

Kasiu dobrze w kontekscie moich doswiadczen - co nie zmienia tego co napisalem wyzej
po za tym pelna zgoda

[komiks]

Kasia ma 1000 proc racji jako wydawca nie mozesz tego robic z udzialem AI i juz koniec historii
a wierz mi życzliwych nie brakuje w komiksowie

Spoko, pamiętaj o tym jak będziesz wrzucał materiały promocyjne na swój oficjalny kanał wydawniczy FB, tworzone z wykorzystaniem AI

[studio_lain]

ale dostrzegasz roznice miedzy ingerencja w grafike, a slajdem w 3d z zaackeptowana grafika przez wydawce?
tu nie ma ingerencji w materie.

[komiks]

Naprawdę nigdy nie wrzucałeś okładek przed akceptacją?
To nie jedyne materiały z użyciem AI, były też recenzje i animowana bohaterka.
Nie wiem co masz w umowach, ale wrzucasz rzeczy, do których była używana AI na jakimś tam etapie.
Więc jeśli twierdzicie, że nie możecie używać AI do niczego, to szykuj pasiaki.

[michał81]

Więc jeśli twierdzicie, że nie możecie używać AI do niczego, to szykuj pasiaki.

sugerujesz że jesteś tym życzliwym co donosi?

[studio_lain]

Naprawdę nigdy nie wrzucałeś okładek przed akceptacją?
To nie jedyne materiały z użyciem AI, były też recenzje i animowana bohaterka.
Nie wiem co masz w umowach, ale wrzucasz rzeczy, do których była używana AI na jakimś tam etapie.
Więc jeśli twierdzicie, że nie możecie używać AI do niczego, to szykuj pasiaki.

tak ale nie z udzialem ai - zauwazyles?

jedyne materialy promo z uzyciem ai to sa te okladki w 3D od ciebie
i byla jedna grafika z Afrodyta - i to byl blad, nie powinnem tego wrzucac bez uzgodnienia z Top Cow
i dobrze ze przypomniales zaraz to wywale

[bocik]

Naprawdę nigdy nie wrzucałeś okładek przed akceptacją?
To nie jedyne materiały z użyciem AI, były też recenzje i animowana bohaterka.
Nie wiem co masz w umowach, ale wrzucasz rzeczy, do których była używana AI na jakimś tam etapie.
Więc jeśli twierdzicie, że nie możecie używać AI do niczego, to szykuj pasiaki.

życzliwie donoszę ... tfuuuu (no nie mogłem się powstrzymać)

[komiks]

jedyne materialy promo z uzyciem ai to sa te okladki w 3D od ciebie

One nie są z AI, ale kod strony był w dużej mierze generowany przez AI, praktycznie cały JS, część CSS. Cały ten projekt był właśnie po to, żeby poznać możliwości AI. Czyli w skrócie, cała animacja na stronie, działa na kodzie wygenerowanym przez AI. Jeśli masz w umowach, że AI na żadnym etapie i do niczego nie może być używana, to radzę to sprecyzować, bo za chwilę każde narzędzie będzie do czegoś używało AI. To tak, jakby kiedyś zapisać, że komputery nie mogą być używane na żadnym etapie.

[studio_lain]

ale Kasia pisała ci przeciez o co chodzi
w tym co zrobiles nie masz ingeencji w materie - nic nie zmieniasz - tu nie ma problemu
problem jest jesli zmieniasz cos za pomoca ai w materii - czyli np okladka i logo, domalowanie czegos w komiksie itp itd - wiadomo ze tak naprawde w tych zapisach chodzi o to zeby nie dawac nic z grafik wygnerowanych przez ai w komiksie czy nie uzywac ai do promocji poprzez np takie animacje jak Afro

po za tym nie tlumacz sie idziesz siedziec z nami

[komiks]

No waśnie Kasia pisała ogólnikowo, a gdyby napisała:
Przykładowe okładki, nawet jeśli nie są finalnym produktem, mogą być potraktowane jak materiały promocyjne. Nasza umowa wyklucza stosowanie AI w materiałach promocyjnych.
To bym dał nawet plusa.

[studio_lain]

pogadacie sobie w celi
a powaznie sam wiesz ze w necie jak sie gada, pewne doprecyzowania umykaja piszacym

generlanie mozna sprowadzic na siebie klopoty tym ai - lepiej dmuchac na zimne i tyle