Autor Wątek: Sposoby czytania komiksów.  (Przeczytany 8939 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.


Offline LordDisneyland

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #31 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 12:24:36 »
Dziękuję, wygląda to ciekawie.
,, - Eeeeech.''

Offline Gazza

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #32 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 12:35:48 »
Proste, lekkie, niedrogie, przydatne - czy to do laptopa, czy do niewygodnego komiksu. U mnie się sprawdza. :))

Online xanar

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #33 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 12:40:30 »
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Gazza

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #34 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 13:38:05 »
Żona i jedna z córek mają te podstawy ale nie testowałem tych opcji. Ta, którą mam ja i druga córka są "monolitami" (jeden kawał plastiku, brak ruchomych elementów) i mają wzdłuż dolnej krawędzi taki zawinięty fragment, który nie pozwala komputerowi/komiksowi zjechać niżej. ;)

Online xanar

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #35 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 13:59:15 »
No właśnie zastanawiam się czy nie będzie się ześlizgiwać ta książka, ja to potrzebuje do czytania tych omnibusów DC po 1500 stron, bo trzymanie w ręku lekko męczące.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline parsom

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #36 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 14:41:16 »
No, no - pełna kultura. Nikt palców nie ślini, nikt w kiblu nie czyta...

Offline Voitas

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #37 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 15:48:27 »
Ja czytam w kiblu! Codziennie!

Offline Arion Flux

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #38 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 16:22:44 »
Codziennie?! Brawo i gratulacje, bo jak mówi Stephen King ustami Halloranna w Lśnieniu: Kluczem do szczęścia jest regularne wypróżnienie!

Offline parsom

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #39 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 17:25:09 »
Proszę bardzo, środek na poprawę stanu czytelnictwa: https://www.aptekagemini.pl/dulcobis-5-mg-40-tabletek-dojelitowych-0020628

Offline PJP

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #40 dnia: Cz, 27 Sierpień 2020, 17:51:42 »
W sumie racja - kibelek. Nie dałem, bo nie zdarza mi się dłuższe posiedzenie. Co najwyżej, szybki przegląd i zdjęcie folii z komiksu :) Dawno temu czytywało się przy jedzeniu albo w wannie - do momentu, w którym stało się to niebezpieczne.

Offline czarek

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #41 dnia: Pn, 31 Sierpień 2020, 15:31:21 »
Czytam po kilka godzin dziennie. Na siedząco z wyciągniętymi nogami i podparciem pod łokcie. Mam narożnik, wiec da rade się wyciągnąć mimo słusznego wzrostu. W latach podstawówki czytałem na leżąco z głową podpartą ręką, ale się oduczyłem i teraz ta pozycja wydaję mi się bardzo niewygodna.

Jako zakładek używam zakładek, których zawsze mam dużo, ale też obrazków i różnych biletów.


Online xanar

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #42 dnia: Pn, 31 Sierpień 2020, 16:12:19 »
Dojechał do mnie taki wynalazek
https://www.ikea.com/pl/pl/p/braeda-podstawka-pod-laptop-okleina-bambusowa-30384822/
i taki omnibus Teen Titans by Geoff Johns nie ześlizguje się, także jest ok.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Amer

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #43 dnia: Nd, 22 Sierpień 2021, 01:07:00 »
Odkopię i poruszę temat od innej strony.

Od dłuższego czasu mam mizofonię (zdiagnozowaną przez siebie samego). Mieszkam w bloku, do szewskiej pasji doprowadza mnie cała gama dźwięków. O ile jednak wiele rzeczy mogę wybaczyć, zwłaszcza gdy robię coś, co nie potrzebuje ciszy (np. przygotowuję posiłek), to z czytaniem miałem kłopot. Z lektury potrafiła wybić mnie najmniejsza drobnostka, choćby dźwięk czyjejś rozmowy. Wybawienie okazało się dziecinnie proste. Muzyka na słuchawkach. Wiem, że parę osób słucha muzyki podczas czytania, gdzieś mi mignęły takie wyznania na forum, ale jak słuchacie podczas lektury? Z głośników czy właśnie ze słuchawek?

Sprzedam mój sprawdzony sposób. Spotify (czy inny serwis ze streamingiem muzyki, akurat ja polegam na nim), koniecznie w wersji płatnej (ażeby uniknąć reklamowych przerywników). Warto pogrzebać w ustawieniach i włączyć płynne przejście między utworami (zauważyłem, że ustawienie tej opcji na laptopie nie wpływa na ustawienie na smartfonie, więc warto pamiętać, żeby zrobić to tu i tu). Ja ustawiłem na 7 sekund, co oznacza, że na tyle przed końcem jednej piosenki włącza się kolejny utwór (a potem przez sekundę czy dwie odtwarzają się dwa utwory naraz, aż ten pierwszy cichnie i gra już tylko nowy). Jest to na tyle płynne, że nie gryzie się, nie czuć dyskomfortu. No i nie ma ciszy między utworami.

Poza tym że można utworzyć dowolną własną playlistę serwis zapewnia już gotowce dla ludzi lubiących słuchać i czytać jednocześnie. Najlepiej wpisać w tamtejszą wyszukiwarkę: "reading". Pierwsza lepsza playlista zapewnia kilka godzin muzyki, więc wystarczy. Z tego co na razie osłuchałem, to są całe playlisty z utworami bez słów, więc idealnie nadającymi się do puszczania podczas czytania. Jeśli ktoś lubi czytać na łonie natury, to można wyszukać setki dźwięków natury (np. trzaskającego drewna w ognisku, padającego deszczu czy burzy).

Kolejna sprawa to dobór słuchawek. Słuchawki przewodowe są w porządku, gdy podłączony jest smartfon, ale przy zmianach pozycji, trzeba troszczyć się o przeniesienie smartfonu i niezaginanie kabla. Słuchawki bezprzewodowe sprawdzają się o niebo lepiej. Korzystam z nausznych zamkniętych. Można je parować przez bluetooth ze smartfonem bądź laptopem. Sterowanie muzyką (np. pauzowanie) odbywa się przyciskami, które są w obudowie słuchawek, więc pod ręką ma się tylko komiks. Super sprawa. Może dla kogoś oczywista, ale ja się czuję jakbym odkrył coś ważnego ;)

Zastanawiam się tylko, czy nie warto zainwestować w słuchawki douszne? Nie cierpię ich, ale może dają lepszy komfort podczas czytania i słuchania na leżąco? Nie przeszkadzają mi słuchawki nauszne, przypominam sobie o nich, gdy głowę obrócę z jakiegoś powodu i dotknę nimi poduszki, a tak to zapominam.

Co się tyczy pozycji, to miałem ostatnio remont, wszystko nowe poza jedną poduszką. Nie mogłem pozwolić jej odejść, bo lepszej do czytania nie znalazłem. Nie wiem, jak ją opisać. Kocham ją. To przenośna poduszka-zagłówek. Twarda, bez żadnych wgłębień. Coś jak poduszka wałek, ale zaokrąglona tylko z jednej strony (gdzie trzymam głowę). Ma idealną wysokość dla mojej głowy i kręgosłupa. Gdy się zmęczę w pozycji na wznak, to lecę na skraj łóżka, komiks na podłogę, zwisają mi tylko ręce. Jeśli ktoś ma wysokie łóżko (ja nie mam), to trzeba się zastanowić nad podkładkami, żeby móc sobie komiks swobodnie położyć w dobrej odległości od oczu.

W domu czytam tylko na leżąco. I tak za dużo siedzę (w pracy, w domu), więc muszę chociaż tak odciążać kręgosłup. Zdarza mi się czytać na zewnątrz, wtedy na siedząco. Planuję zakup do domu bieżni, zobaczę, czy da się pogodzić chodzenie, słuchanie muzyki i czytanie.
Poloniusz: Cóż czytasz, mości książę?
Hamlet: Dymki, dymki, dymki.

Online Bender

Odp: Sposoby czytania komiksów.
« Odpowiedź #44 dnia: Nd, 22 Sierpień 2021, 01:17:36 »
@Amer  polecam Bose Quiet Comfort z noise cancelingiem. Nie sa tanie, ale to jest absolutny gamechanger. Zwłąszcza jak ktoś robi remont za ścianą. Nie wyobrażam sobie życia bez świadomości, że w razie czego są w zasięgu ręki ;)

A do czytania? Ideał. Jakiś delikatny ambiencik i odcięcie od dzwieków z zewnątrz.... nic więcej nie trzeba. No może kawka.
... black eyed angels swam with me ...