Dziś przeczytałem pierwszy tom Nestora Burmy i ... było nudno i mocno przegadane, no nie czułem tej historii od samego początku, niby kryminał a zero napięcia ani ciekawości jak sprawa się rozwiąże. Może drugi tom jest lepszy ale ja już nie mam zamiaru go sprawdzać za takie pieniądze. Później zabrałem się za "To była wojna okopów" i tam już wszystko ze sobą współgra, wciągające , brudne , okrutne historie które zostają w głowie na długo . To przytłaczające poczucie beznadziejności ,duszności, śmierci , smrodu i życia okopowego aż się wylewa z rysunków. Tak, to jest Tardi jakiego chcę czytać, gorąco polecam niezdecydowanym , brać póki jest.