Autor Wątek: Scream Comics  (Przeczytany 794809 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

sum41

  • Gość
Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1815 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 09:45:58 »
Gazza obczaj sobie tego MISTRZA! Kim Jung Gi - moze o nim slyszales, jak dla mnie KOSMOS totalny. Do komiksow podchodze glownie pod katem rysunkow, ale takze technik tworzenia itp. troche przez te ponad 20 lat sie naogladalem.
Jednak ten gość to fenomen jak dla mnie, 99,9% artystow zaczyna rysowac od glowy postac, ten gosc sobie zaczyna rysowac od reki, potem kawalek motoru, potem ramie itd. Jego styl wyglada jakby mial w oczach jakis gotowy szkic calosci i tylko w dowolnym miejscu kladzie sobie tusz. Styl taki azjatycki z masa elementow ale technika powstawania MEGA ! Gdy zobaczylem pierwszy raz SZOK.
Wszystko rysuje z pamieci! Giga rysunki przy publicznosci.


Offline Gazza

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1816 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 09:48:36 »
Znam, znam. Kim to prawdziwy geniusz! Śledzę jego kanał. Ale dzięki za pamięć i polecenie. :)

Offline NuoLab

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1817 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 11:23:27 »
Prawdopodobnie nigdy nie dowiesz się jak rysownik wykonał jakąś grafikę, więc jaką metodą chcesz ocenić efekt końcowy?
Nie rozumiem  :o (serio)

Skoro plansza wzbudza wątpliwości co do metody wykonania to znaczy, że ten efekt nie jest wcale taki doskonały.

Offline Chmurny

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1818 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 11:30:45 »
To ja Wam powiem, że za pochopnie oceniacie Puertę i w znacznej mierze krzywdząco. Widać, że szkicuje ołówkiem i maluje akwarelą. Owszem, wykorzystuje coś cyfrowego do wykończeniówki i podmalowania niektórych miejsc, i pewnie wykorzystuje też zdjęcia jako jakieś referencje, ale jego malunki to nie są pocyfrowane fotki, to malarski realista pełną gębą. I to dobry.

Ten Koreańczyk w filmie powyżej został okrzyknięty jednym z najlepszych rysowników świata. Jest sprawnym rysownikiem i na podstawie rysunków z filmu tylko tyle można powiedzieć. A ja przekornie powiem, że nie wierzę, że potrafi zaczepić się w kolorze i przestrzeni tak, jak np.: Puerta. Może się podobać, bo czemu nie, ale to nie ta liga, co Carlos Puerta.

sum41

  • Gość
Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1819 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 11:40:38 »
No ale dzis mamy np tylko rysownikow/artystow ktorzy np tworza tylko i wylacznie okladki a paneli/kadrow komiksowych by nie byli wstanie wykonac lub by nie bylo az takiego efektu.



Offline Chmurny

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1820 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 12:31:35 »
Pełna zgoda, są nawet dobrzy malarze, którzy nie potrafią rysować, są rysownicy, którzy niespecjalnie malują. Miałem na myśli trochę inną rzecz, to, że samo podejrzenie o przemalowanie fotek dyskwalifikuje dzieło (jego odbiór), a niepewność i niewiedza to jednak trochę mało. Prawdą jest też, że często ciężko stwierdzić, jak coś powstało, bo mamy czasy cyfrowych wspomagaczy i zatrzęsienie przerysowanek, ale wtedy można próbować popatrzeć na kolory, światło, czy jakieś wyróżniki stylu. No przecież pierwsze wrażenie nie musi być grubo podszyte podejrzeniem o cyfrowe kopiowanie fotografii.

Offline gashu

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1821 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 12:52:52 »
Rozmowa zaczyna niebezpiecznie przypominać ostatnią publiczną debatę nt. tego, czy na dużą górę trzeba wchodzić z tlenem, czy bez...

Offline tuco

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1822 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 13:08:52 »
na moje oko, to wszystko zależy od tego, jak ktoś traktuje komiks. jeśli komiks ma być zapychaczem czasu, dostawcą rozrywki, to bliżej mu do ulubienia realistycznego stylu, to naturalne i nic w tym złego. natomiast gdy traktujemy go jako formę sztuki, to już podejście nie będzie (nie powinno być) takie samo. dawno temu minęły czasy, gdy sztuka (malarstwo) miała (?) jak najwierniej odwzorować rzeczywistość. mimo tego, że nawet dzisiaj istnieją takie trendy, to jednak są one w defensywie. więc po mojemu, gdy jakiś szanujący się krytyk chwali "styl fotoszopowy", to powinien przynajmniej uzasadnić tę swoją ocenę. i nie ma dla mnie znaczenia, czy grafik (artysta?) wprost pokolorował fotkę, czy tak wiernie narysował to z pamięci. jak dla mnie taki rysownik spełnia czysto funkcjonalną formę dostarczyciela prostej formy rozrywki. nie potrafię dostrzec w takich pracach niczego ponad wyćwiczone do bólu rzemiosło.
....ale co ja się tam, panie, znam na komiksie.....

Offline Torpedo

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1823 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 14:37:36 »
Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie do kogo są kierowane tego typu komiksy lotnicze? Czy do wysmakowanych wielbicieli komiksu, szukających pierwiastków artystycznych, czy może dla szerszego grona ludzi interesujących się lotnictwem, pasjonatów latania, modelarzy, osób zainteresowanych historią? Bo oczekiwania tych grup mogą się poniekąd rozmijać. Modelarze np bez problemu wychwycą wszystkie odstępstwa od realiów i nie chodzi nawet o samą bryłę samolotu i ilość nitów. Taki samolot musi być w odpowiedniej wersji dla danego okresu i lokalizacji, powinien nosić adekwatny kamuflaż i oznaczenia. O realistycznie oddanych śladach eksploatacji nie wspominając... Także wasze wynurzenia o artyzmie i interpretacji wyglądają po prostu śmiesznie w tym kontekście.  :)

Offline parsom

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1824 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 14:40:11 »
Także wasze wynurzenia o artyzmie i interpretacji wyglądają po prostu śmiesznie w tym kontekście.  :)

Śmieszne to są tego typu stwierdzenia.

Offline Chmurny

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1825 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 14:46:32 »
@tuco

Przyznam, że nie do końca wiem, co masz na myśli, bo dotykasz, jak mi się wydaje, spraw gustu. Można przecież lubić realizm i pochodne, cartoonowe rysowanie (w większości będące karykaturą realizmu właśnie) czy jakieś odjechane rzeczy. Przecież i tak naszym podstawowym kryterium oceny co do różnych aktywności twórczych jest "podoba się/nie podoba". I jeśli opinia pozostaje w tym zakresie, to wszystko ok. Ale jeśli opinia głosi, że coś jest słabe, bo przerysowana na komputerze fotka, a co może nie być prawdą, to już status ok traci. I tyle. A czy realizm jest be? Co kto lubi.

Dla mnie ma znaczenie, czy ktoś narysował/namalował, czy tylko odrysował na kompie, w komiksie też. A i ten realizm komiksowy to przecież nie jest jakiś hiper weryzmo-naturalizm, jak widać niektórym się podoba, innym nie, chyba nic w tym zdrożnego nie ma.

Ja np.: bardzo lubię Dilberta, zaczynam rozglądać się w mandze i ten Czerwony Baron też mi się podoba.

Offline NuoLab

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1826 dnia: Pt, 12 Luty 2021, 14:48:30 »
Taki samolot musi być w odpowiedniej wersji dla danego okresu i lokalizacji, powinien nosić adekwatny kamuflaż i oznaczenia.

No właśnie, a kto wymyślał kamuflaże ? Artyści
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_camoufleurs

Offline LordDisneyland

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1827 dnia: So, 13 Luty 2021, 21:49:59 »








,, - Eeeeech.''

Offline mack3

Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1828 dnia: Pn, 22 Luty 2021, 02:59:13 »
Pokusiłby się ktoś o - choćby krótkie - podsumowanie tych 5 jubileuszowych Obcych (ale inne niż - "wiele historii, jedne lepsze, drugie gorsze" ;) ), np. jeśli nie jest się komplecistą, a chce się kupić jeden-dwa tomy na spróbowanie - które najlepsze? Od którego sie na pewno trzymać z daleka? A może wszystkie są - suma sumarum - całkiem przyzwoite i warto?
Do Obcego nie mam jakiegoś specjalnego sentymentu, szukam w miarę dobrych historii (tak, wiem w świecie Obcego ponoc o nie nie tak łatwo, ale może jednak...)
Jedyne informacje, które znalazłem, to że #1 to co najwyżej średniawka, a #2 całkiem dobre 2 historie...
Ktoś coś :)

Offline Pocztar

  • Wiadomości: 523
  • Polubień: 894
  • Zastępca Redaktora Naczelnego MoviesRoom.pl
    • Zobacz profil
    • Movies Room!
Odp: Scream Comics
« Odpowiedź #1829 dnia: Pn, 22 Luty 2021, 10:12:32 »
Pokusiłby się ktoś o - choćby krótkie - podsumowanie tych 5 jubileuszowych Obcych (ale inne niż - "wiele historii, jedne lepsze, drugie gorsze" ;) ), np. jeśli nie jest się komplecistą, a chce się kupić jeden-dwa tomy na spróbowanie - które najlepsze? Od którego sie na pewno trzymać z daleka? A może wszystkie są - suma sumarum - całkiem przyzwoite i warto?
Do Obcego nie mam jakiegoś specjalnego sentymentu, szukam w miarę dobrych historii (tak, wiem w świecie Obcego ponoc o nie nie tak łatwo, ale może jednak...)
Jedyne informacje, które znalazłem, to że #1 to co najwyżej średniawka, a #2 całkiem dobre 2 historie...
Ktoś coś :)

Lepiej kup Predatora ;)