Oj, paaanie...Wtedy to i ja bym się pojawił w kolejce z Nestorem Burmą pod pachą

I mikrowykładem , jak to jego lewicowy punkt widzenia na wydarzenia pierwszej wojny światowej wypacza część faktów, a dużą część niewygodnych pomija

Tardi zakłułby mnie pewnie pisakiem na śmierć, o ile wcześniej nie uczyniliby tego stojący za mną rozwścieczeni fani
