Autor Wątek: Relax magazyn opowieści rysunkowych  (Przeczytany 269218 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline turucorp

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1575 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 13:33:09 »
Ogarnij się chłopie - tradycyjnie myslisz wątki, pytania i swoje fobie.

O nie koleżko, to nie ja wbiłem tutaj z kiepskimi tekstami o przypadkowym przechodzeniu z katalogiem i tragarzami obok wystawy. Chcesz się bawić w kolejnego prostackiego anonimka, to załóż sobie fikcyjny profil na FB, a nie tutaj rozgrywasz sobie jakieś szachy 5D.
Wystarczy, że pewien Krzysztof z pewnym Mateuszem, zrobili sobie ze mnie naklejkę na olej, w ramach ich prymitywnej zagrywki z Timofem.

Offline starcek

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1576 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 15:34:58 »
Wskaż, proszę, gdzie prosiłem o faktury - konfabulujesz, zmyślasz, dopisujesz interpretacje i  ślesz inwektywy. Cały Ty. W zwykłym pytaniu o tryb zgłoszeń do katalogu ofertowego doszukałeś się nawet zainteresowania na co wydajesz pieniądze. Czapki z głów!
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline turucorp

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1577 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 16:23:24 »
Wskaż, proszę, gdzie prosiłem o faktury - konfabulujesz, zmyślasz, dopisujesz interpretacje i  ślesz inwektywy.

Wskaż mi, proszę, gdzie napisałem personalnie, że to ty się domagasz faktur?
Chłopie, nie strugaj tutaj idioty, wjechałeś na pełnej, próbowałeś zrobić zadymę pod płaszczykiem „postronnego niezainteresowanego”, a teraz świrujesz, próbując rozmyć temat. Żenujące i prymitywne, anonimku.

Offline starcek

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1578 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 19:52:32 »
Proszę:
"O czym chcesz tutaj „dyskutować”? Że każdy, kto ogarnia jakąś wystawę czy katalog ma się tobie przedstawić i pokazać faktury?"
oraz przeczytaj swój wierszyk o harpagonie z forum, co krzyczy o fakturach.

Znając Ciebie zaraz napiszesz, że forum, to nie forum spec tylko ogólne forum, czyli FB, więc to jednak nie o mnie - prawda? A w ogóle to licencja poetica i w ogóle.

Z tym zainteresowaniem na co wydajesz kasę też ja wyskoczyłem, prawda?  Tylko gdzie, gdzie, fantasto? Sam sobie coś wymyśliłeś i poszedłeś w inwektywy.

Od zadym to ty jesteś specjalistą, co udowadniasz w każdej dyskusji.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline PabloWu

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1579 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 20:33:43 »
Dajcie sobie na wstrzymanie bo to i tak do niczego nie prowadzi. Życie tak wygląda, że w pierwszej kolejności promuje się ludzi których się zna, lubi i z którymi się współpracuje . Kwestią do zastanowienia się jest czy na stronie PSK powinna być ( a może była? ) informacja dla autorów że powstaje taka publikacja i że zapraszają zainteresowanych do prezentacji na arenie międzynarodowej . Wydaje mi się, że tak to powinno wyglądać i to by było uczciwe,  komiksowy światek jest mały i zamiast gryźć się po kostkach może lepiej próbować współpracować ze sobą i rozmawiać pomimo różnic na przykład światopoglądowych czy innych osobistych urazów.
 

Offline turucorp

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1580 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 21:51:21 »
Dajcie sobie na wstrzymanie bo to i tak do niczego nie prowadzi. Życie tak wygląda, że w pierwszej kolejności promuje się ludzi których się zna, lubi i z którymi się współpracuje .

Czekaj, moment, jak ty to sobie wyobrażasz?
Że PSK ogłasza jakiś powszechny nabór do katalogu, bez żadnej weryfikacji i kontroli jakości, tak żeby każdy, kto cokolwiek rysuje, wrzucił tam swoje prace jako ofertę dla zagranicznych wydawców?
Bo przecież, jeśli ktokolwiek z chętnych zostanie pominięty, to z automatu mamy kolejną aferę o dyskryminację i wykluczanie?
Co to za pomysł?
Wiesz w ogóle o czym mówisz?  :o
BTW to była pierwsza edycja tego katalogu, kto powiedział, że nie będzie kolejnych, z innymi komiksami?
Co roku polscy wydawcy jeżdżą tam z walizkami pełnymi wydanych przez siebie komiksów, czy ktokolwiek zabrania to robić jakiemukolwiek twórcy czy wydawcy?
Szymon WYRAŹNIE napisał, że np. KG uznała, że obecność w takim katalogu ich nie interesuje, siedział razem z Timofem, przy tym samym stoliku, komiksy były do wglądu na półkach. Czy robi aferę, że go PSK dyskryminuje?
O czym właściwie tutaj rozmawiamy?
O tym milionowych kontraktach, na setki tytułów, które podpisano na podst. tego katalogu?

Proszę:
"O czym chcesz tutaj „dyskutować”? Że każdy, kto ogarnia jakąś wystawę czy katalog ma się tobie przedstawić i pokazać faktury?"
oraz przeczytaj swój wierszyk o harpagonie z forum, co krzyczy o fakturach.

Wow, odebrałeś personalnie mój swawolny wierszyk? Rozumiesz znaczenie licentia poetica, o którym wspomniałeś? Wiem, nie odpowiadaj. Trzeba było nie spać w szkole na lekcjach polskiego, miałbyś mniej stresów.  ;D
Pan „przypadkowy forumowicz bez tragarzy” się znalazł.
« Ostatnia zmiana: Cz, 23 Czerwiec 2022, 22:11:17 wysłana przez turucorp »

Offline Midar

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1581 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 22:06:33 »
Tak trochę za ostro się unosisz. Idziesz w stronę obrażania adwersarzy, co nawet uznając Twoje racje zaczyna razić.

Offline Death

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1582 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 22:11:18 »
Trzeba przyznać, że samozaoranie z tymi screenami, w których widać kto pisał jest epickie. :)

Offline PabloWu

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1583 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 22:17:19 »
Właśnie tak to sobie wyobrażam i wiem o czym piszę , wolno mi ??
Przecież właśnie o to powinno chodzić,żeby każdy chętny  (na przykład mający już jakieś publikacje na koncie, a nie każdy kto rysuje w zeszycie) mógł podesłać swoje CV plus prace i członkowie Stowarzyszenia wybierają co warto pokazać zagranicznym wydawcom . Według mnie brzmi to lepiej i uczciwie bo przynajmniej twórcy mieliby informację i przynajmniej cień szansy by zaistnieć w świadomości zagranicznego odbiorcy .
A w  nie powszechnym naborze do katalogu też była jakaś weryfikacja i kontrola jakości ? Także nie wiem jaki byłby problem jakby przejście przez tą weryfikację mieli inni chcący się pokazać twórcy . Pozdrawiam.
PS. I pisałem to zanim Pan dokonał edycji swojego posta .
PS2 . A polscy autorzy, których wydaje pan Szymon mogliby sami zgłosić chęć pokazania się w takim katalogu czy to zostaje w kwestii wydawcy?
« Ostatnia zmiana: Cz, 23 Czerwiec 2022, 22:22:29 wysłana przez Wesol »

Offline turucorp

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1584 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 22:23:15 »
Tak trochę za ostro się unosisz. Idziesz w stronę obrażania adwersarzy, co nawet uznając Twoje racje zaczyna razić.

Moi „adwersarze” sami tutaj przyszli ze swoimi „pretensjami”.
Przedstawiłem jasno, wyraźnie i w prostych słowach, jak wyglądała obecność polskiej reprezentacji w Angouleme.
Kto zaczął doszywać do tego teksty o „tragarzach”, „układach” itd. i po co?
Jeśli komuś przeszkadza, że grupa ludzi sama się ogarnia, organizuje za swoje wyjazd itp. to zapraszam do pomocy, bo takie wściekłe szarpanie, jeśli samemu nie zrobiło się kompletnie nic, jest po prostu słabe i nie wiem co ma na celu. Dowalanie dla czystej przyjemności z dowalania?

Właśnie tak to sobie wyobrażam i wiem o czym piszę , wolno mi ??
Przecież właśnie o to powinno chodzić,żeby każdy chętny  (na przykład mający już jakieś publikacje na koncie, a nie każdy kto rysuje w zeszycie) mógł podesłać swoje CV plus prace i członkowie Stowarzyszenia wybierają co warto pokazać zagranicznym wydawcom . Według mnie brzmi to lepiej i uczciwie bo przynajmniej twórcy mieliby informację i przynajmniej cień szansy by zaistnieć w świadomości zagranicznego odbiorcy .
A w  nie powszechnym naborze bo katalogu też była jakaś weryfikacja i kontrola jakości ? Także nie wiem jaki byłby problem jakby przejście przez tą weryfikację mieli inni chcący się pokazać twórcy . Pozdrawiam.

No to zapraszam do kontaktu z PSK, czas przekuć swoje wyobrażenia w czyny, serio, śmiało, każdy się tam może zapisać i wykazać. To niewątpliwie znacznie bardziej konstruktywne niż pisanie na forum. Trzymam kciuki, żeby udało ci się doprowadzić do realizacji takiego projektu, osobiście będę cię wspierał mentalnie na każdym kroku. Zupełnie poważnie.

Offline starcek

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1585 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 23:12:10 »
Właśnie tak to sobie wyobrażam i wiem o czym piszę , wolno mi ??
Przecież właśnie o to powinno chodzić,żeby każdy chętny  (na przykład mający już jakieś publikacje na koncie, a nie każdy kto rysuje w zeszycie) mógł podesłać swoje CV plus prace i członkowie Stowarzyszenia wybierają co warto pokazać zagranicznym wydawcom . Według mnie brzmi to lepiej i uczciwie bo przynajmniej twórcy mieliby informację i przynajmniej cień szansy by zaistnieć w świadomości zagranicznego odbiorcy .
[...]
Nie przesadzaj - chyba tylko w kółkach różańcowych zachowano taką wiarę. Przecież to normalna biznesowa praktyka, że stowarzyszenia, fundacje są kolejnym sposobem na zdobywanie rynku, przez tych którzy mają smykałkę i odpowiednie chęci. Tak działają sprawni biznesmeni i nie ma w tym nic dziwnego.

Spytaj robola, która godzina,
wnet  na życzenie to się zaczyna:
to mój zegarek ty stary capie
sam go kupiłem, stąd na mej łapie!
Nic ci do niego, sam go kupiłem,
co Cię obchodzi, czy nie zwędziłem.
Że niby co? Nie to pytanie?
O nie frustracie, tak nie gadamy!

Powyższe oczywiście NIE odnosi się do turucorpa, bo wiecie - licentia poetica.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline misiokles

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1586 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 23:20:35 »
Kwestią do zastanowienia się jest czy na stronie PSK powinna być ( a może była? ) informacja dla autorów że powstaje taka publikacja i że zapraszają zainteresowanych do prezentacji na arenie międzynarodowej .

Odpowiedź jest w Relaxie 38 od Labrum, czyli konkurencji. Na początku numeru jest dwustronicowy, przekrojowy artykuł Jerzego Szyłaka o historii polskiego komiksu. Pod artykułem jest taka owa notka:



Na moje oko nazwisko ani nazwa organizatora to nie anagram słowa timof, ani PSK :)

I domyślam się, że największy wpływ na dobór artystów miała presja czasowa. Jeśli organizujesz wystawę - na pewno nie wysyłasz zapytań do x wydawnictw i artystów, gdyż im więcej podmiotów chcących brać udział, tym więcej czasochłonnych ceregieli organizacyjnych.

Offline holcman

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1587 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 23:28:42 »
PS2 . A polscy autorzy, których wydaje pan Szymon mogliby sami zgłosić chęć pokazania się w takim katalogu czy to zostaje w kwestii wydawcy?

Oczywiście, że mogą.

Offline turucorp

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1588 dnia: Cz, 23 Czerwiec 2022, 23:33:25 »
@starcek, zgubiłeś rym w końcówce :(

A wracając do „merytorycznej dyskusji”. Napisałem ci BARDZO WYRAŹNIE, że nie należę do PSK i nie łączą mnie (podobnie jak wielu innych twórców) żadne finansowe biznesy czy układy, więc ponownie, o co drzesz szaty?
Dla osób, których interesuje jak wygląda takie „sprzedawanie praw”, a nie tylko szukanie zaczepki na forum:
-nie ma większego znaczenia, czy na stoliku dysponujesz katalogiem, stosem komiksów czy tylko jednym tytułem, potencjał trafienia na wydawcę jest tam minimalny i właściwie zależy tylko i wyłącznie od czystego przypadku. Mówimy o tysiącach tytułów, które są tam oferowane.
-znacznie większe prawdopodobieństwo ma autor, siedzący w zupełnie innym namiocie i podpisujący swoje albumy (rozumiem, że tych autorów niektórzy też chcieliby tak rozliczać?)
-niektórzy skutecznie chodzą po wszystkich namiotach i pokazują swoje portfolio lub albumy wydawcom.
-najskuteczniej jest po prostu mieć swojego agenta.

Oczywiście, że mogą.

Kilka osób nawet tak chyba zrobiło (chociaż akurat nie „ze stajni” KG)?

Offline starcek

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #1589 dnia: Pt, 24 Czerwiec 2022, 09:44:49 »
Odpowiedź jest w Relaxie 38 od Labrum, czyli konkurencji. Na początku numeru jest dwustronicowy, przekrojowy artykuł Jerzego Szyłaka o historii polskiego komiksu. Pod artykułem jest taka owa notka:



Na moje oko nazwisko ani nazwa organizatora to nie anagram słowa timof, ani PSK :)

I domyślam się, że największy wpływ na dobór artystów miała presja czasowa. Jeśli organizujesz wystawę - na pewno nie wysyłasz zapytań do x wydawnictw i artystów, gdyż im więcej podmiotów chcących brać udział, tym więcej czasochłonnych ceregieli organizacyjnych.
Tak, bez dwóch zdań - zgadzam się. Być może tak było ze zgłoszeniami.

Ale tak wygląda (z moim zaznaczeniem)  - wstęp w katalogu ofertowym, który nie ma ŻADNEGO (pisowania oryginalna) związku z wystawą.



Z dobrego serca umieszczono tez logo państwowego Instytutu Książki, a katalog opłacono z prywatnych pieniędzy (od których wiadoma sprawa, że wara) i dlatego z dobroci serca darczyńców też Instytut jest w nim obecny.

A do tego.. Uwaga, werble!!

[…]
BTW to była pierwsza edycja tego katalogu, kto powiedział, że nie będzie kolejnych, z innymi komiksami?

Nurkowie nazywają taki ogrom przypadków - przy wypadkach - lawiną zdarzeń. :-D


Czyżby marszand dostał piany, że ktoś lepiej potrafi od niego załatwiać swoje prywatne interesy poprzez kooperację z sektorem publicznym? Kiedyś przecież tez już się żalił, że nie ma dotacji, tworząc galerię, ale jednocześnie składał wnioski o dotację.

Sprawny może więcej, nie? I dobrze, bo przynajmniej karawana jedzie dalej, twórcy może dostaną zastrzyk kasy za licencje, a leniwce (jak ja) będą mogły sobie pisać na forum, a nie zajmować się czymś pożytecznym.
« Ostatnia zmiana: Pt, 24 Czerwiec 2022, 11:06:59 wysłana przez starcek »
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.