Co do MH to sprawdź w dziale z prasą muzyczną, ja swój egzemplarz właśnie tam znalazłem
potwierdzam, też tak miałem. wystarczyło przełożyć na dział komiksu i już zostało.
Jeśli chodzi o nowy nr R:
widać zmiany, choć nie we wszystkich aspektach
1) Błędy (rzeczowe, tłumaczeniowe, gramatyczne, literówki itp.) pozostały, a nawet jest ich sporo więcej niż w poprzednich 2 numerach. widać, że jednak to nie wykpiwany mr Garula był ich głównym powodem. Tym razem, niekiedy aż czuć, że część tekstów obyła się bez jakiejkolwiek korekty czy redakcji. szczególnie to widać w obszernym artykule na temat twórczości Andreasa: nie wiem, jak było w rzeczywistości, ale ja odebrałem go jako zbiór pospiesznie przetłumaczonych tekstów, trochę niespójnych i nieuporządkowanych. szkoda, bo temat świetny i wiele mało znanych ciekawostek.
2) Komiksy polskie praktycznie zniknęły. Pozostał jednostronnicowy Konan/Onan na poziomie średnioważonym polskich komiksów z poprzednich numerów oraz całkiem ciekawy czarno-biały kilkustronnicowy "New Hope" - moim zdaniem o wiele lepszy niż większość dotąd publikowanych w R polskich komiksów, może jedynie zakończenie ciut rozczarowuje, ale całkiem możliwe, że to przecież nie jest jeszcze koniec.
3) Przedruki na pierwszy rzut oka wydają się wręcz komiksami wymarzonymi (przynajmniej dla mnie). choć dopiero zacząłem powoli się w nie wgryzać, więc zbyt wiele nie mogę powiedzieć.
Generalnie wydaje się to zmierzać w dobrym kierunku, jednak zmniejszenie różnorodności może też odbić się niekorzystnie na sprzedaż, zobaczymy. Teraz czas na kontratak z galerii.......