Relax magazyn opowieści rysunkowych

[misiokles]

Może sam napisał?

Może. Wówczas pierwszą myśl jest napisanie scen. i rys. Z. Kasprzak

[Crono]

Mnie tam zastanawia dlaczego raz używają małego "i" a raz dużego.

[Bender]

W grudniowym pośpiechu bez rozeznania trochę pochopnie zaprenumerowałem. Na ten moment jak dla mnie trochę za dużo (jak na taki magazyn) polskich propozycji. Trochę chyba profil się rozmył i nie wiadomo, czy to ma być magazyn wielkich nazwisk czy antologia obiecujących nowych twórców. No i trochę za dużo artykułów. Ale zobaczymy w praktyce.

[freshmaker]

zgaduje ze artykuły autorstwa „redakcja relax” to będą jakieś wprowadzenia do serii dla casualowych czytelników. coś takiego mówił k.garula w wywiadzie. wstępniak s.chocinskiego może być ciekawy - ma on na koncie kilka publikacji okolokomiksowych. zobaczymy jak to pójdzie ale jednak brakuje mi tych felietonów, wywiadów. artykuł sztuka komiksu pachnie trochę autopromocją - ale może będzie zawierał jakieś rady dla przyszłych zbieraczy? to by mogło być dobre - co kupować, gdzie, jak sprawdzać stan, przechowywać itp.

[Bender]

Może kiedyś, jak nie było internetu. A teraz? Po jaki gwizdek mi informacje jak przechwowywać komiksy, która raz przeczytam. Strata miejsca jak dla mnie. Podobnie z felietonami. Od tego teraz jest intetrnet albo dedykowany tytuł. Tutaj to to trochę zapchajdziura.

[freshmaker]

idąc tym tropem to jaki wogole jest sens magazynu papierowego? lepiej kupować albumy niż komiksy w odcinkach. premierowy materiał? tez można poczekać na album albo trafi do netu.

[Arne]

I nie wiadomo kto jest scenarzystą komiksu Kasprzaka.

Scenarzystą jest Zbigniew Kasprzak.
"Tow. N" to program teatralny w wersji komiksowej do sztuki teatralnej Jerzego Krzysztonia pod tym samym tytułem. Sztuka ta była wystawiana od marca 1986 r. w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu, gdzie Grażyna Kasprzak (Graza) zajmowała się wówczas scenografią. Zbigniew Kasprzak przerobił sztukę na krótki komiks, który był rozdawany jako program teatralny.


Sam komiks zawiera okładkę, stronę tytułową, rysunkowe przedstawienie obsady sztuki i 6 plansz komiksowych w formacie kwadratu (więc na bank będą duże białe marginesy  ).

[NuoLab]

Najbardziej szkoda, że pewnie sporo czytelników nie dożyje do zakończenia "Larkisa". Zakładając, że "Relax" będzie kwartalnikiem to w tempie dwóch stron na numer 4 i pół roku zabierze dotarcie do momentu gdzie urwała "Fantastyka".
No chyba, że Nowakowski wciąż rysuje zakończenie i "Relax" specjalnie daje mu zapas czasu...

[Kapral]

zobaczymy jak to pójdzie ale jednak brakuje mi tych felietonów, wywiadów.

Jakich "tych"? Tych ze starego "Relaxu"? Ale tam prawie nie było felietonów, a co dopiero wywiadów

[Marek333]

Ja wytknąłem im błędy typu Cymerii (dwa i), i i I, wejść do rzeki na ich stronie na facebooku i ... posty zostały wykasowane. Porażka

[eferce]

Powiedziałbym nawet, że dramat a nie porażka.
Powinni za konstruktywną krytykę wysyłać darmowe egzemplarze.
Ale posty, gdzie propsujesz tę inicjatywę zostawili czy polecieli po całości?

[Marek333]

Poleceli po całości. Dla mnie szok

[Marek333]

Oj, będzie ubaw po pachy. Chyba że wycofają z druku i zatrudnią korektę. I wtedy Relax w połowie stycznia. Co po porażce z Borgią nie zdziwi....

[freshmaker]

"tych" chodzi mi raczej o inne magazyny. ja byłem troche za młody żeby czytać w relaxach coś poza komiksami. ja jestem z pokolenia AQQ - to był dla mnie wzór komiksowego magazynu, chociaż część komiksowa często kulała.

aqq miało świetne relacje z imprez, wywiady, artykuły, felietony.

[starcek]

Oj, będzie ubaw po pachy. Chyba że wycofają z druku i zatrudnią korektę. I wtedy Relax w połowie stycznia. Co po porażce z Borgią nie zdziwi....

Może szykują ekskluzywną, kolekcjonerską wersję bez literówek? A to jest tylko edycja dla plebsu?