Autor Wątek: Relax magazyn opowieści rysunkowych  (Przeczytany 269247 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Dracos

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #225 dnia: So, 07 Listopad 2020, 23:23:10 »
Kolekcjonerstwo kolekcjonerstwem, ale ileś tam sztuk trafi do zwykłych (choć bogatszych) czytaczy.

No nie wiem czy nawet bardziej zamożna osoba która czyta komiksy z doskoku, a nie zna Loisela stwierdzi że "o komiks za 500 zł biorę" szczególnie jak obok inne zbiorcze wydania to tak w okolicach 100-120 wychodzą. Imo to produkt dla kolekcjonerów, a już minimum dla ludzi zorientowanych w rynku.

Offline vision2001

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #226 dnia: Nd, 08 Listopad 2020, 18:18:25 »
Info sprzed chwili:

Cytuj
Z ogromną przyjemnością informujemy, że Honorowym Redaktorem RELAXU został Grzegorz Rosiński.

RELAX będzie się ukazywał w systemie kwartalnym



Hmmmm... Ktoś mi się wytłumaczy z czym się to je? Ten "honorowy redaktor"? W sensie, że tylko "świeci" nazwiskiem?

Offline freshmaker

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #227 dnia: Nd, 08 Listopad 2020, 18:46:53 »
a zwyklym redaktorem kto został?

Kapral

  • Gość
Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #228 dnia: Nd, 08 Listopad 2020, 18:54:14 »
Krzysztof Garula?

ramirez82

  • Gość
Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #229 dnia: Nd, 08 Listopad 2020, 19:41:48 »
Hans?

Offline starcek

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #230 dnia: Nd, 08 Listopad 2020, 19:48:17 »
Macie złe info - w tym tytule zostaje się Redaktorem. Zobaczcie na FB.  ;D
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline freshmaker

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #231 dnia: Nd, 08 Listopad 2020, 21:35:12 »
liczę na dobrego redaktora bo to w dużej mierze przełoży się na jakość magazynu. dobre komiksy możemy sobie kupić w każdej chwili, wiec żeby magazyn chwycił to potrzebuje czegoś więcej. premierowy materiał? ale czy to wystarczy?

Offline Kot Tip-Top

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #232 dnia: Pt, 13 Listopad 2020, 11:16:18 »
https://www.facebook.com/341345759560848/photos/a.342155862813171/1295917517436996/

Widzę, że okładka updatowana bez Kiełbusowego myślnika ;)

Za to do obsady autorów dołączył Kasprzak (przynajmniej wcześniej nic nie było)

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #233 dnia: Pt, 13 Listopad 2020, 13:14:13 »

Za to do obsady autorów dołączył Kasprzak (przynajmniej wcześniej nic nie było)

ooooo teraz to się tym jaram jak mieszkanie witkacologa 11 listopada  ;D

Offline tuco

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #234 dnia: Pt, 13 Listopad 2020, 15:20:59 »
ooooo teraz to się tym jaram jak mieszkanie witkacologa 11 listopada  ;D
bardzo śmieszne, gratuluję poczucia humoru

Skoro już tu jestem...
......dyskusja nad nowym relaxem przetoczyła się gwałtownie i ucichła niczym wiosenna burza.
Nie wiem, czy magazyn w dzisiejszych czasach jest potrzebny, czy nie. Wiem natomiast, że czekałem na niego pewnie ze 20 lat, od jakiegoś czasu już nie czekam, bo wokół tyle różności, a na starość coraz mniejsza chęć na czytanie opowieści rysunkowych. Dla czytelników, którzy na przełomie '70/80 dorastali - Relax to bez wątpienia rzecz kultu (z najwyższym wskaźnikiem kultowości), natomiast porównanie zawartości tamtych Relaxów z rzeczami, które wtedy były dostępne w cywilizowanych krajach to już zupełnie inna bajka. Tutaj widzę szansę dla nowego magazynu: zawartość (jaka by nie była) powinna być na najwyższym możliwym poziomie (jakkolwiek to rozumiejąc) - wówczas pismo ma szanse na zasłużenie sobie na nazwę "Relax" - wyznacznika jakości, do której inni będą starali się dorównać. Ale to oczywiście nie jest łatwe.
Osobiście widziałbym tam miejsce m.in. na rzeczy kultowe, które z różnych względów nie dostały dotąd szansy na naszym szerokim (ale płyciutkim) ryneczku, czyli przede wszystkim krótkie formy (ja tęsknię za komiksami z początków istnienia Heavy Metalu (czy Metal Hurlanta)...... to mógłby być taki pomost, łączący dobre Stare z (często) niegorszym Nowym.
kończąc, życzę prowadzącym projekt wszystkiego naj! (jak to mówią: Jak Najbardziej, Panowie)
« Ostatnia zmiana: Pt, 13 Listopad 2020, 15:46:07 wysłana przez tuco »

Offline Kot Tip-Top

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #235 dnia: Pt, 13 Listopad 2020, 17:26:36 »
By nie było tylko tak zielono i nostlagicznie to w oryginalnym Relaksie też się czasem jakiś Orliński, Sebok, Moczulski, Kobyliński Parzydło czy inny Wójciki trafili których kreska nawet według ówczesnych standardów wyglądała... "specyficznie" (w przypadku tego ostatniego mam wrażenie, że całość była odrysowana z innego komiksu)

Rzecz jasna oczywiście te przypadki były w śmiesznej mniejszości i liczę, że najnowszy numer Relaksu będzie miał wyłącznie rzeczy na topowym poziomie ;)

P.S.
Oczywiście to tylko moje prywatne odczucia bo część z tych panów powróciła w antologii Egmontu więc może się nie znam (ale np. ten komiks o królu Kraku zawsze wyglądał "krzywo")

Offline LordDisneyland

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #236 dnia: Pt, 13 Listopad 2020, 18:10:36 »
SORRY- zagrzmiał Lord- ale Kobyliński był znakomity!!!


Zresztą jego prace w Relaksie były swoistą nobilitacją dla pisma, bowiem Szymon Kobyliński był w tamtych czasach szalenie znany i wszechobecny...miał swoje audycje w radiu, w telewizji, pisał artykuły i eseje, rysował dla znanych pism [Szpilki, Przekrój czy choćby zapomniana dziś nieco Panorama].
,, - Eeeeech.''

Offline keram2

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #237 dnia: Pt, 13 Listopad 2020, 18:40:42 »
By nie było tylko tak zielono i nostlagicznie to w oryginalnym Relaksie też się czasem jakiś Orliński, Sebok, Moczulski, Kobyliński Parzydło czy inny Wójciki trafili których kreska nawet według ówczesnych standardów wyglądała... "specyficznie" (w przypadku tego ostatniego mam wrażenie, że całość była odrysowana z innego komiksu)


Przepraszam bardzo, ale Moczulski nie miał "specyficznej kreski" gdyż był autorem scenariuszy i to niezłych, najbardziej podobały mi się "Bolesławowe Słupy" z rysunkami Rosińskiego.


Offline Kot Tip-Top

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #238 dnia: Pt, 13 Listopad 2020, 18:50:36 »
Co do Kobylińskiego - moja ignorancja (choć jego prace w Relaksie podobają mi się średnio)

Przepraszam bardzo, ale Moczulski nie miał "specyficznej kreski" gdyż był autorem scenariuszy i to niezłych, najbardziej podobały mi się "Bolesławowe Słupy" z rysunkami Rosińskiego.

I tu znów wpadka z mojej strony do której się przyznaję. Musiałem go wziąć za jakiegoś "jednorazowego rysownika" co się przewinął między numerami, a który jego scenariusz zilustrował. Jak znajdę chwilę zweryfikuję z kim mi się "zfuzjował" w jedno.

Offline LordDisneyland

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #239 dnia: Pt, 13 Listopad 2020, 19:59:41 »
Co do Kobylińskiego - moja ignorancja (choć jego prace w Relaksie podobają mi się średnio)

Nawet ,,Prof. Pechol"? Toż to perełka :D
,, - Eeeeech.''