Autor Wątek: Relax magazyn opowieści rysunkowych  (Przeczytany 269278 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

JanT

  • Gość
Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #120 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 10:02:56 »
Jak w takiej cenie to pewnie dystrybucja kioskowa.

Offline Mruk

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #121 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 10:05:47 »
Nie miałbym nic przeciwko pojawieniu się Relaxu nr 32 i kolejnych, zakładając, że nowe numery kontynuowałyby wzorce znane ze starych.

Tymczasem tutaj wszystko jest inne. Inny format, inna objętość, inna oprawa, inny dobór autorów (widać duży udział artystów zagranicznych).

Sam magazyn prezentuje się zachęcająco (poza formatem - wysokość 325 nie zmieści się na zwykłej półce), ale wygląda na to, że poza nazwą ze starym Relaksem niewiele będzie mieć wspólnego.

Ciekawe, czy przy takiej objętości tomów dłuższe komiksy będą w całości, czy dzielone na odcinki. Bo jak dzielone, to nie wróżę inicjatywie sukcesu. Co innego kupić broszurę za kilkanaście złotych do poczytania, a co innego 140-stronicową antologię w dużym formacie i twardej oprawie. Żeby nie było - obie opcje są dobre, jeśli zawartość pasuje do formy wydania.
« Ostatnia zmiana: Pt, 06 Listopad 2020, 10:41:13 wysłana przez Mruk »

Offline Szekak

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #122 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 10:31:54 »
Czyli rzecz skierowana typowo do komiksomaniakow, mega format i wysoka cena. Za 60zl albo niewiele wiecej czesto mozna miec juz integrala na twardo. Zobaczymy jak w takim formacie beda sie prezentowac polscy rysownicy.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline adamarluk

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #123 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 10:38:17 »
Jest już gdzieś opublikowana zawartość tego magazynu?

Offline starcek

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #124 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 10:56:55 »
Jak na razie tylko to, co widać z okładki.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Kapral

  • Gość
Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #125 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 10:57:49 »
Cytuj
- około 140 ❗❗❗ stron,
a to wszystko otrzymacie w rewelacyjnej cenie
- 59,99 zł

W tym momencie zupełnie straciłem zainteresowanie tym projektem. Pachnie mi późnymi "Krakersami", czyli bezładną zbieraniną komiksów, które udało się wydawcy dostać za friko albo za bezcen.

Offline Kot Tip-Top

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #126 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 11:07:30 »
Sam magazyn prezentuje się zachęcająco (poza formatem - wysokość 325 nie zmieści się na zwykłej półce), ale wygląda na to, że poza nazwą ze starym Relaksem niewiele będzie mieć wspólnego.

Ciągle to jeden zarzut co kompletnie nie rozumiem. A co mieli zrobić by ze starym Relaxem miał więcej wspólnego? Tam dobór autorów i komiksów był bardzo różny i się zmieniał. Jakby magazyn ciągle wychodził to pewnie skład byłby radykalnie inny.

Serio jestem ciekaw co mieli zrobić by po lekturze byłaby satysfakcja "To jest zupełnie jak stary RELAX!" Jak historie będą ciekawe, dobre i rozmaite czy to nie wystarczy?
« Ostatnia zmiana: Pt, 06 Listopad 2020, 11:09:51 wysłana przez Kot Tip-Top »

Offline Mruk

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #127 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 11:29:29 »
A co mieli zrobić by ze starym Relaxem miał więcej wspólnego?

Magazyn z komiksami polskich autorów, niewielki udział komiksów zagranicznych. Fajnie napisane i rysowane komiksy środka, żadna awangarda i artystowskie pitu-pitu. Format zbliżony do A4, oprawa miękka (zeszytowa lub z grzbietem). Objętość ok. 60-100 stron (jeśli mają więcej materiału, zawsze można wydawać częściej). Nieduża ilość fajnej publicystyki czy aktualności.

Generalnie to wszystko, co było w Świecie Komiksu, tylko z przewagą polskich autorów.

A co bym zmienił w stosunku do starych Relaxów - jeśli byłoby to mozliwe, to zamiast dłuższych albumów podzielonych na części zamieściłbym niezależne od siebie epizody, jak "Zamach na Milusia"

Offline turucorp

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #128 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 12:16:28 »
A co mieli zrobić by ze starym Relaxem miał więcej wspólnego? Tam dobór autorów i komiksów był bardzo różny i się zmieniał. Jakby magazyn ciągle wychodził to pewnie skład byłby radykalnie inny.

Nie rozumiem skąd u ciebie zafiksowanie na doborze autorów?
Kompletnie inny format, objętość (przypomnę, oryginał miał 32 strony), koncepcja publikacji.
Wygląda na to, że również system dystrybucji nie będzie prasowy, o częstotliwości nadal nic nie wiemy.
Jedno jest pewne, nie da się tego postawić na półce obok starych Relaxów i udawać, że to kontynuacja.
BTW zero kontaktu ze strony moderatora forum.

ramirez82

  • Gość
Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #129 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 12:18:51 »
A co bym zmienił w stosunku do starych Relaxów - jeśli byłoby to mozliwe, to zamiast dłuższych albumów podzielonych na części zamieściłbym niezależne od siebie epizody, jak "Zamach na Milusia"

Tu się zgadzam.

Kapral

  • Gość
Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #130 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 12:19:36 »
Oryginalny "Relax" był produktem tamtych czasów. Poza nim i ŚM w zasadzie komiksów nie było, więc idealnie wypełniał lukę, której teraz nie ma. Teraz taki magazyn jest po prostu zbędny. I tak mamy klęskę urodzaju, więc nikomu nowych komiksów nie brakuje. To miałoby może jakiś sens, gdyby magazyn miał jakąś myśl przewodnią, jakiś określony profil, np. nostalgiczne ramoty z bogatą publicystyką (w Niemczech było kilka takich pism) albo nowe serie polskich twórców nawiązujące do starego "Relaxu". Ale ja tu czegoś takiego nie wiedzę.

Ponadto czasy magazynów komiksowych się skończyły, i to nie tylko u nas. Kiedy w PRL-u ukazywał się "Relax", dokładnie taka sama formuła była popularna w całej Europie. Wówczas to magazyny kreowały rynek, a nie odwrotnie. Wychodziły tego dziesiątki (opowiadałem o tym na poprzedniej MFK), a dzisiaj prawie zero, o czym portfelami zdecydowali sami czytelnicy.

Wrzucam okładki z mojej prezentacji - są to tylko te magazyny, które ukazywały się równolegle z "Relaxem" (1976-1981). Zapewne nie wszystkie i nie ma tu np. Skandynawii.


Offline Hans

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #131 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 12:20:26 »
Jak dla mnie bardzo fajne info i jestem na tak.

@Mruk, a teraz z ciekawości zapytam, jakich widziałbyś rysowników, aby w Twoim mniemaniu oddali ducha Relaxu?

Dopytam , kto jest moderatorem forum?

ramirez82

  • Gość
Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #132 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 12:30:32 »
Zgadzam się z moim kumplem Kapralem, czasy się zmieniły, taki magazyn nie ma dziś sensu :(

Offline Kot Tip-Top

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #133 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 12:33:51 »
@Kapral

Teraz tego mniej ale we Francji i Belgii ciągle ukazują się magazyny komiksowe: "Spirou", "Lanfeust" i jeszcze dwa co mi nazwa ucieka. Oczywiście to inny kraj z innym rozkwitem podobnie jak Japonia. Traktując taki nowe RELAX jako serię antologii co daje spotlight różnym twórcom i stylom i jeszcze z publikacjami co się w świecie komiksu dzieje - dla mnie fajna sprawa. Jak się powiedzie może stać się takim "centrum" Polskiego świata komiksowego :)

Offline Kot Tip-Top

Odp: Relax magazyn opowieści rysunkowych
« Odpowiedź #134 dnia: Pt, 06 Listopad 2020, 12:41:32 »
Ale chwila - w Polsce są magazyny komiksowe: "Kaczor Donald", "Gigant Poleca" i "Mega Giga" ;)