„Kieł- bus” na okładce, to co będzie w środku?
Na razie jestem bardzo sceptycznie nastawiony, mam wrażenie, że dostaniemy „odcinanie kuponów” (obym się mylił, ale po reaktywacji „Szpilek” mam złe przeczucia), niejasne prawa do tytułu, okładka stylizowana na oryginalną, ale bez poszanowania źródeł i do tego przesunięcie akcentu zawartości ze wskazaniem na zachodnie produkcje i z dodatkiem bardzo zachowawczych krajowych, jako kwiatka do kożucha.
Zobaczymy, na razie bardzo tak sobie.