Ano. Pan w łódce fajny. Wygląda na Wrightsona.
pan w łódce to nie Berni, tylko jego grafika
...w sumie jedna z bardziej znanych.
Chętnie bym kupił w albumach te lepsze komiksy jak wcześniej Andreas i kontynuacja westernu ze Scream czy teraz Valerian bez tych wszystkich zapychaczy.
zapychacze też mają swoją rolę - pozwalają docenić fajność reszty. ale nie tylko pełnowymiarowe albumy w Relaxie są niezłe, śmiem twierdzić, że wiele szorciaków również.
nie będę kusił, ale z tego co pamiętam, to Long Johna Silvera w wykonaniu Mathieu Lauffraya chyba lubiłeś, wobec tego być może Valerian w jego wykonaniu też Cię zainteresuje.