Recenzje z Gildii - na poważnie i nie tylko

[rzodkiew]

Tak się śmiejemy z Amerykanów, że co drugi chodzi na terapię, ale jak widać na podstawie przytoczonych "recenzji", również u nas jest sporo jednostek z nieprzepracowanymi problemami

[LukCook]

Udzielają się również postacie historyczne i Ola.







https://www.gildia.pl/komiksy/548771-zdarzenie-1908-wyd-ii

[Martin Eden]

Ten wątek to dla mnie jakiś hit roku na tym forum. Odkrywacie przede mną kompletnie do tej pory mi nieznane miejsce w internecie. Nigdy bym nie posądzał komiksiarzy o takie pokłady rigczu, humoru, ironii i kreatywności. Jeszcze trochę i tam wyemigruję normalnie

[Spiff]

Dobry komiks
Komiks dobry, ale rysownika mogli wziąć innego.

Autor: Kedar Data: 14.10.2016
https://www.gildia.pl/komiksy/253722-wiedzmin-1-dom-ze-szkla
...

Makabryczne badziewie
z infantylnymi rysunkami i historią tak bardzo pretensjonalną a równocześnie tak pustą, że wygląda na pisaną przez tresowanego gołębia. Gdybym mógł, to bym to dziadostwo oddał.

Autor: Bartek Pe Data: 22.08.2017
https://www.gildia.pl/komiksy/326616-male-pozegnanie
...

Fallus
Sporo seksu, nawet potwory mają wielkie ekhm... Krągłości. Fabuła pozbawiona sensu. Bohater poznaje kogoś zabija, uprawia seks i tak w kółko. Jedyne co mi się podobało, to rysunki.

Autor: Co-nan Data: 01.11.2021

Dobry
Mi się podobał, chociaż wolę w komiksach inny typ rysunków

Autor: Leszek Lawrenc Data: 02.08.2022
https://www.gildia.pl/komiksy/497987-vuzz
...

W klimatach Barbarelli
Autorzy komiksu lubią rysować średnie i grube baby.

Autor: Mr. Black Data: 24.04.2016
https://www.gildia.pl/komiksy/271073-epoxy
...

Nie dla dorosłych!!!
Znakomita lektura dla gimnazjalisty żeby z wypiekami na twarzy wertował kartki i w tajemnicy przed mamą czytał, oglądał i... coś tam jeszcze majstrował.

Niestety poza rysunkami to wieje tu nudą.

Autor: Marcin Data: 09.05.2016
https://www.gildia.pl/komiksy/292746-guliweriana

[LukCook]

Rozważanie o wieku i nie tylko.



https://www.gildia.pl/komiksy/548897-catamount-wydanie-zbiorcze

[amsterdream]

Z tym komentarzem to się akurat zgadzam. Chociaż to, że tak szybko znikają te pozycje nie do końca jest uwarunkowane tylko niskimi nakładami, ale też najzwyczajniejszym na świecie owczym pędem.

[Szekak]

Rozwiniesz myśl?

Za co byś chciał piętnować wydawnictwo?

[Cringer]

Rozwiniesz myśl?
Za co byś chciał piętnować wydawnictwo?

Za to że nie mogę kupić ich komiksów a o dodrukach nie ma u nich mowy. Dla mnie to całkowicie ich przekreśla.

[michał81]

Za to że nie mogę kupić ich komiksów a o dodrukach nie ma u nich mowy. Dla mnie to całkowicie ich przekreśla.

Wielu wydawców nie robi dodruków, tylko tak otwarcie o tym nie mówią. Wielu wydawców też nie ujawnia nakładów, a jakoś takiego przekreślania ich nie ma.
I żeby była jasność Studio Lain robiło dodruki ( i nawet zapowiedziało jeden na ten rok), tylko chyba okazały się mało opłacalne.

[kubisz]

Za to że nie mogę kupić ich komiksów

Ale że co, nie pojawiają się w sklepach?

[amsterdream]

Rozwiniesz myśl?

Za co byś chciał piętnować wydawnictwo?

Ja za nic, ale autor tamtego komentarza pewnie za zbyt niskie nakłady i nakręcanie bańki spekulacyjnej. Zamiast 750 można było wydrukować 1000 i tak szybko na pewno by nie zeszło.

[Midar]

Za to że nie mogę kupić ich komiksów a o dodrukach nie ma u nich mowy. Dla mnie to całkowicie ich przekreśla.

Nie rozumiem, kupiłem normalnie i bez problemu. Popieram podejście małego wydawcy: sprzedać i wydać kolejny fajny tytuł, zamiast zamrażać coraz więcej pieniędzy w zalegających nakładach.

….można było wydrukować 1000 i tak szybko na pewno by nie zeszło.

Ale chodzi w tym modelu żeby właśnie zeszło.

[greg0]

Od lat mam swoją strategię zakupową której się trzymam- zamówienia robię w  marcu, czerwcu, wrześniu i grudniu .
Problem w tym, że jeśli jakiś tytuł wyjdzie np. w lutym i wyprzeda się w trzy dni, to ja się raczej nie załapię.
Na szczęście nauczyłem się z tym żyć i nie robię afery , mam wywalone .
Owczy pęd to zło.

[bfg]

Za to że nie mogę kupić ich komiksów a o dodrukach nie ma u nich mowy. Dla mnie to całkowicie ich przekreśla.

gdybym obrażał się na każde wydawnictwo, które nie zrobiło dodruku pozycji, którą chciałbym zakupić to u żadnego wydawnictwa bym już nie kupował.

Ja to widzę tak. SL wypracowało sobie przez te lata pewien model wydawania komiksów (określona liczba nakładu) ponieważ takie są ich możliwości finansowe i działają ostrożnie. Jeśli kolejne pozycje będą się tak dobrze sprzedawać jak 3 ostatnie tytuły to tym samym zwiększy się ich kapitał i możliwość podejmowania bardziej ryzykownych decyzji, jak np. dodruk Button Mana w przyszłości (bo czemu i nie? - jeśli ich sytuacja finansowa pozwoli na coś takiego).

[Dracos]

Zamiast 750 można było wydrukować 1000 i tak szybko na pewno by nie zeszło.

Wydaje mi się że wydawca też by wolał żeby jego komiks był dłużej dostępny, ale żeby jednak się wyprzedawał. Metodą prób i błędów wyszło na to że te 750 sztuk może zejść szybko. Gdyby nakład wynosił 1000 to może w rok by się sprzedało 850 sztuk wtedy wciąż 150 by się walało po piwnicy nie wiadomo ile. Imo to średnio pociągająca perspektywa i dlatego nakłady są jakie są.