Forum KOMIKSpec.pl
Komiksy => Dział ogólny => Wątek zaczęty przez: kenji w Pt, 31 Grudzień 2021, 07:58:47
-
Rachunek sumienia 2021
1. Ile komiksów kupiliście w tym roku?
2. Jak Wasze zakupy mają się do roku poprzedniego. Kupiłem więcej/mniej?
3. Noworoczne postanowienia na rok następny - zdecydowanie zwalniam z zakupami i przeczytam w końcu wszystko to co mam, a może nie mam zamiaru zwalniać tempa?
4. Najlepszy komiks 2021 najwieksze zaskoczenie roku.
5. Najgorszy komiks 2021 największe rozczarowanie roku.
6. Komiks, który chciałbym aby się ukazał w 2022 roku (max 3 tytuły).
-
1. Kupiłem kilkadziesiąt
2. Kupiłem na pewno mniej niż w zeszłym roku, bo bardziej selekcjonuję. Dodatkowo sporo sprzedałem.
3. W przyszłym roku zdecydowanie bardziej wyselekcjonowane zakupy i kontynuacja wietrzenia półek.
4. Najlepszy The City of Belgium Evensa
5. Nie wiem czy najgorszy ale największe rozczarowanie to Wyjątkowe chwile ze sztucznymi brawami
6. Gus, gigantyczny complete Tezuka od Fantagraphics ;)
-
1. Nie wiem, nie liczę.
2. Chyba mniej, niż w zeszłym roku, bo nie było żadnej megapromki. Ostatnie trzy miesiące prawie nic nie kupiłem, ale będę nadrabiał w nowym roku.
3. Zagęścić sito przesiewające komiksy do zakupu.
4. Jeszcze nie wiem. Na razie prowadzi Vuzz.
5. Nie przypominam sobie. Ale komiks przeżywa u mnie kryzys wizerunkowy, więc w przyszłym roku będę surowszym okiem patrzył na nowości.
6. Zebrany Toppi. Komiksy z magazynu Eerie (lub coś podobnego). Caza.
-
1. Powyżej 350, ale naprawdę dużo z nich to tanie pojedyncze albumy (brakujące Thorgale, Asteriksy, Lucky Luke'i, Kajki i Kokosze).
2. To zdecydowanie więcej niż rok wcześniej.
3. Nigdy nie mam żadnych postanowień, jak chcę to kupuję, jak nie chcę to nie kupuję. Czytam w dużej mierze na bieżąco (na oko 80% przeczytane).
4. Zdecydowanie Muminki najlepsze. Największe zaskoczenie to dla mnie ostatnia kolekcja DC od Hachette. Nie spodziewałem się, że będę ją kupował, ale świetne dodatki i ogólnie wysoki poziom wydania sprawiły, że to robię. Jest takich rzeczy więcej (np. genialna dwuczęściowa antologia KKK), ale ten thread chyba ma być raczej punktowy jak rozumiem, a nie kompleksowe podsumowania roku.
5. Twarz, brzuch, głowa
6. Collected Toppi, wznowienie kolejnych tomów Fistaszków.
-
1. Dokładnie 50
2. Zdecydowanie więcej.
3. Kupię nowy regał.
4. Tutaj mam dwa tytuły : Conan z Cymerii oraz Katedra Otchłani.
5. Nie najgorszy ale najbardziej rozczarowujący to będzie Serce Amazonek. Spodziewałem się czegoś zupełnie innego.
6. Może ktoś ogarnie : Sny Caroline Dodsona, coś jeszcze z Wróblewskiego - Legendy Wyspy Labiryntu, oraz jakiś (najlepiej zbiorczy) komiks Marka Szyszki (Sąd Parysa).
-
1. Sporo, chyba kilkadziesiąt a może i powyżej stu?
2. O wiele mniej. Wyszło sporo dobra, ale po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że nie są to dobra tak frapujące, żeby je mieć i efekt jak widać ;) Zresztą, niektóre biblioteki z sąsiedztwa mocno weszły w komiksy.
3. W zasadzie nie ograniczam się i będę obserwować ofertę wydawców.
4. Jednym z największych zaskoczeń na plus jest z pewnością Resident Alien.
5. Jednak Julia.
6. Chętnie przytuliłbym jakieś starocie z PRL-u w integralach.
-
1. Około 150.
2. Więcej...
3. Brak, bawię się tym, póki mogę i sprawia mi przyjemność :)
4. Szeryf Babilonu
5. Połowa Marvel Fresh...
6. Dodruk Rodu M, Lengendary Marvel od Hachette.
-
1. Około 130.
2. Mniej więcej tyle samo.
3. Nie chcę wchodzić w zbyt wiele nowych tytułów. Skupię się raczej na tym, co zbieram. Ogólnie się będę ograniczał, tak jak ograniczone jest miejsce na pólkach.
4. Prawdopodobnie From Hell, mimo jakości wydania pochłonęła mnie misternie przemyślana konstrukcja tego komiksu.
5. Zdecydowanie Wojna Totalna/Rok Łotrów. Czasami nie miałem siły na więcej niż jeden zeszyt dziennie, niepotrzebne duble tylko wydłużyły moją agonię. To chyba pierwszy komiks, po którym miałem przysłowiowe "PTSD".
6. Wczesne prace Brubakera: Scene of Crime, Incognito.
-
1. Kupiłem:
Około 80 komiksów. Sporo używanych, myślę, że większość wydana przed 2021 rokiem
2. O wiele więcej, bo w 2020 kupiłem 0 komiksów.
3. Mam w planach kupić parę rzeczy ;)
4. Z tych, co kupiłem największe wrażenie zrobił na mnie Cartland #1, niektóre częsci Dona Rosy, Opowieści z hrabstwa Essex, Mroczne Miasta jako cykl - to chyba jest ścisła czołówka.
5. Największe rozczarowania: Podboje (dramat), Pssst! Jasona (słabiutke, a pozostałe jego komiksy to u mnie hity), SM Mcfarlane'a (aż zęby bolały), Punisher MAX 1 (dramat).
Około połowa z zakupionych rzeczy czeka na przeczytanie, więc oceny mogłyby się zmienić. Na przezytanie czekają np.: Krzyk ludu, Bernard Prince, Arq, Antares (z resztą cyklu), Bruno Brazil, Howard Flynn, Raport Brodecka...
6. Co bym chciał? Nie wiem, nie myslałem o tym. Brakuje mi Toppi'ego Opowieści Szeherezady, chcę dodruk tego i tyle.
-
1. 147. Aż się sam przeraziłem.
2. Tak jakoś 2 x więcej.
3. Regał. No i jednak kupować tyle, żebym nie musiał w przyszłym roku mieć takiego samego postanowienia na kolejny.
4. "Raport Brodecka", "Zakazany port", "Życie i czasy...". Czyli zdecydowanie Mandioca Year.
5. Dzięki starannej selekcji nie było w zasadzie rozczarowań, choć jakbym miał na siłę coś wybrać, to spodziewałem się więcej po "Trzech Jokerach".
6. U mnie sentyment motzno, więc poproszę o jakieś zbiorcze wydania komiksów sprzed lat, Wróblewskiego, Kasprzaka i takie tam.
-
1. 46, z czego 5 jeszcze nieprzeczytanych
2. Więcej niż w 2020 r. ale mniej niż w latach 2013-2019
3. Ze względu na ceny chciałbym zwolnić z zakupami ale wszystko zależy od tytułów.
4. Na obecną chwilę najlepszy "Raport Brodecka". Zaskoczenie to wskazałbym pojawienie się Relaxu ale to było jeszcze w 2020 r. więc nich będzie, że polska edycja Metal Hurlant
5. Na razie najgorszy "Batman - Sekta". Rozczarowań było kilka ale chyba niezmiennie najbardziej rozczarowuje mnie brak kontynuacji już zaczętych serii.
6. Jak zwykle czekam na coś Andreasa np. "Révélations posthumes", "Le triangle rouge" albo "Aztèques"
-
1. 107 +-
2. w poprzednim roku wydałem dwa razy więcej, ale samych komiksów mogło być mniej w tym roku sporo pojedynczych albumów wpadło.
3. Tempa raczej nie zwalniam, czytam w miarę na bieżąco każdą serię która jest ukończona.
4. Dla mnie Katedra Otchłani oraz raport Brodecka każdy za coś innego ale oba mi wyjątkowo "siadły"
5. W końcu przeczytałem Królewska Krew Jodorowsky'ego i jest to zdecydowanie najgorsza rzecz jego autorstwa jaką kiedykolwiek czytałem
6. Tak jakoś wielkiego ciśnienia na nic nie mam, ale z chęcią bym przytulił np Tajfuna zbiorczego
-
1. Ok. 150, ale sprzedałem też pewnie ok 70.
2. Mniej więcej tyle samo.
3. Nadrobić zaległości.
4. Raport Brodecka, Dom, Arab przyszłości (tom 4), Koleje losu, Aama (tom 3 i 4). Zaskoczenie to chyba właśnie Aama - tomy 3 i 4 są klimatem mocno odmienne od 1 i 2. Z wydanych przed 2021 to zdecydowanie Czarne nenufary i seria Wieże Bois-Maury.
5. Kolonizacja - straszny kasztan. Z wydanych przed 2021 nie doczytałem (w zasadzie mi się to nie zdarza) Ghost in the shell. Anime uwielbiam, ale komiks to jakieś nieporozumienie.
6. Collected Toppi, Gus, Trent
-
1. Kupione 55 szt (od grubasów do zeszytówek) - nie liczę kilku zamówionych A.D. 2021, które jeszcze nie dotarły; nieprzeczytane (z przyczyn różnych) 23 szt.
2. W zeszłym roku 103 pozycje toteż jest progres.
3. Bardzo ostra selekcja.
4. Z tych, które udało się przeczytać (nie było tego wiele - 2021 okazał się być rokiem książki) to chyba "Saria", ale "Zygfryd" jest dosyć blisko.
5. "X-Men Red"/"Powrót Wolverine`a".
6. Poza tym żeby Egmont raczył ruszyć z klasycznymi Nietoperzami to w zasadzie nie mam oczekiwań.
-
1. 80+
2. W poprzednim roku było ok. 40, ale to był jesienny powrót do komiksów po kilku latach przerwy
3. Nadrobiłem zaległości, które chciałem nadrobić. Celuję w 30 sztuk.
4. Najlepszy komiks to chyba: To była wojna okopów Tardiego (żadna nowość, ale nie czytałem pierwszego wydania). Pozytywne zaskoczenie: Mieszko Świszcza (wszystkie trzy tomy przeczytałem w tym roku).
5. Czarna Wdowa. Powrót do domu (wiem, to komiks sprzed kilku lat, ale to było najgorsze co przeczytałem w 2021). W sumie negatywne zaskoczenie to Czary Zjary - nie żeby było złe, ale spodziewałem się nie wiadomo czego.
6. Zbiorczy Tajfun; drugi tom Powstania Gawronkiewicza (może być też zbiorcze Mikropolis albo jakiś nowy komiks Gawronkiewicza); nowy KRL (tu zakładam, że będzie).
-
1. ok 300, poł na pół nowości vs komiksy wydane przed 2021
2. Myślałem, że rok 2020 był rekordowy, ale 2021 jednak go przebił
3. Na pewno będę kupował mniej - większość "staroci" na których mi zależało już mam, a z nowych rzeczy coraz mniej mnie interesuje.
4. Angel Wings - komiks starszy, ale dopiero w tym roku zdobyłem, Voyeur t3 - poprosze więcej tego typu komiksow erotycznych! Niestety żaden z głośno chwalonych tutaj na forum komiksów mnie nie porwał
5. Terra incognita - totalnie nie zrozumiałem tego komiksu, Reszta świata t4 - rozczarowujące zakończenie serii
6. Nausicaä z Doliny Wiatru, zbiorczy Thorgal w normalnej cenie, SPAWN
-
1. 150
2. Prawie dwa razy tyle co rok wcześniej
3. Raczej się ograniczać będę, w tym roku mniej więcej nadrobiłem wszystkie zaległości jakie mnie interesowały
4. Najlepsza - Katedra otchłani, największym zaskoczeniem Gwenpool
5. Najgorszy - Batman / Żółwie Ninja, męczyłem się z tym miesiąc, największe rozczarowanie Batman - Sekta, ilość idiotycznych rozwiązań w tym komiksie była niesamowita
6. "Geiger" Johnsa
-
1. Bardzo dużo. W 2022 zamierzam już zacząć liczyć.
2. Pewnie podobnie. Jak coś chcę przeczytać, to może kilka dni się powstrzymam, ale ostatecznie kliknę kup.
3. Nie mam. Już od dawna wiem, że postanowienia nie mają większego sensu. Faktycznie przez 3 wakacyjne miesiące 2021 roku udawało mi się nic nie kupować, ale potem znowu ruszyło.
4. Corto Maltese. Wyszły 2 albumy nowych autorów. Dla mnie najlepsza kontynuacja w historii komiksu.
Zaskoczenie: Blade Runner. Klimat filmów! Świetna rzecz.
5. Naprawdę nie mam. Przy tej ilości tytułów i selekcji ciężko trafić na coś słabego. Może trochę więcej spodziewałem się po Walizce z Lost in Time, ale i tak była niezła. Plus przynajmniej rysunkowo dała radę.
6. Od kilku tygodni często wchodzę tutaj: https://m.bedetheque.com/BD-Gus-INT-333675.html
I pragnę tego integrala.
Poza tym wspomniana kolekcja Toppiego, bo już nie mogę patrzeć na te piękne albumy w tematach typu co sobie kupiliście fajnego. Wielki Martwy ma być. No to najnowsze Wieże Bois-Maury i Pasażerowie wiatru.
-
1. 91 (liczone każdy tom osobno). Jestem zszokowany tą liczbą, bo myślałem, że bliżej 50. Jednak też sporo sprzedałem, bo optycznie aż tak przyrostu nie widać.
2. 73
3. Kontynuować przyjętą jakiś czas temu politykę - komiksy, których nie jest się pewnych szukać na rynku wtórnym i od razu po przeczytaniu decydować, czy zostawić, czy sprzedać. Mieścić się na tych samych półkach, które dzisiaj zajmuję.
4. Raport Brodecka - bezkonkurencyjny w tym roku. Zupełnie inna liga. Inny sport. Zaskoczenie - Życie i czasy Charliego Chana Hock Chye
5. Pawełek Pinokio. Tak myślę, ale też ostatnio czytałem, więc może dlatego najpierw przyszedł do głowy.
6. Hmm Thorgala w integralach ale w normalnej wielkości i cenie (tak jak ostatnie wydanie Yansa). Tak, to bym najbardziej chiał, bo prawdę mówiąc chyba nigdy nie czytałem Thorgala (chyba, że w dzieciństwie jakiś wymemłany album miałem w rękach). Wstyd, wiem. Ale nie lubię strasznie pojedynczych albumów. I czekam już tyle lat.
-
1. 12
2. Mniej :(
3. Przeczytać Basiliska, najpierw czekałam na niego pół roku, a teraz nie mam czasu żeby go przeczytać :-\
4. Basilisk, zaskoczył, że został wydany.
5. Najgorszy - Carol&Thuesdey / Największe rozczarowanie - Beastars
6. Hellsing w twardej oprawie / kontynuacja Skargi Utraconych Ziem i Mysiej Straży (i wiele innych kontynuacji, no ale miały być 3)
-
1. Ile komiksów … ? Wygląda, ze 300+
2. Jak Wasze zakupy … ? Ten rok jest rekordowy a wystartowałem z WKKM
3. Noworoczne postanowienia … ? Zero kolekcji. Jeszcze mocniejsze przestawienie się na okazje z drugiej ręki.
4. Najlepszy komiks … ? W końcu skompletowałem XIII ależ to się czyta :P. A całkiem serio. Muszę wspomnieć o integralu Kajka i Kokosza. I w końcu Star Trek.
5. Najgorszy komiks … ? Dla mnie synonimem rozczarowania/najgorszego komiksu jest Bunkier. Nic się do tej pozycji nie zbliżyło. Ewentualnie ‘Dusza leśnika’ spodziewałem się przygody a dostałem sam nie wiem – komiks edukacyjny chyba. Przynajmniej dołożyłem się do zakupu dzwonu :P
6. Komiks, który chciałbym … Jeszcze ze dwie serie polskich zeszytówek. Coś o starożytności jak Murena albo Senator Alix ale np. w Egipcie. I z konkretów coś takiego https://www.medimops.de/german-aczel-world-cup-1930-2018-die-illustrierte-geschichte-der-fussballweltmeisterschaft-taschenbuch-M03841906133.html (https://www.medimops.de/german-aczel-world-cup-1930-2018-die-illustrierte-geschichte-der-fussballweltmeisterschaft-taschenbuch-M03841906133.html)
-
- Zdecydowanie za mało i niestety nie z powodu dokładniejszej selekcji :(
- Około 25% mniej, chociaż wydałem podobnie, albo i nieco więcej
- Chciałbym więcej ;D. Jedyny pozytyw z obecnej sytuacji to przeniesienie części premier na przyszły rok i zdecydowanie więcej książek kupionych w AD2021. Standardowo pierwszy kwartał 2022 będzie na nadrabianie zaległości i domykanie serii.
- Po dłuższym zastanowieniu Doktor Strange - kupiony na prezent - uśmiech na twarzy obdarowanego niekomiksiarza bezcenny. Wspólne miejsce na podium z wyczekiwanymi od lat Rozbitkami czasu.
- Moonshadow - nie da rady przyczepić się do jakości wydania, ale lektura niestety poniżej oczekiwań - zbyt dużych oczekiwań!!!
- Również Toppi - przypadek??, Punisher C.Pottsa i Excalibur-Chroniques
-
1. Nie liczylem. Mysle, ze okolo 200, a moze i wiecej. Musialem nadrobic zaleglosci po powrocie do komiksowa.
2. 45 w papierze i kolejne 15 w cyfrze
3. Z wiadomych powodow bedzie ostra selekcja.
4. Nie odkryje tutaj Ameryki, jesli wskaze na Brodecka.Drugi sztos to Mroczne Miasta jako calosc.
5. Lekkie rozczarowanie mialem po lekturze Zygfryda. Fantasy, to jednak nie dla mnie🙂
6. Tez ludze sie, ze ktorys z wydawcow pochyli nad Toppim.
-
1. Około 160 po polsku i pewnie drugie tyle obcojęzycznych.
2. Kupiłem odrobinę mniej.
3. Zobaczymy co będzie :)
4. Na chwilę obecną najlepszy to chyba Punpun, a zaskoczenie Shankar.
5. Nie warto pisać :)
6. Love & Rockets, Jimmy Corrigan, Astro City.
-
1. Około 150.
2. W tamtym roku było około 200 więc mniej.
3. Na pewno zwalniam bo wychodzi coraz mniej interesujących mnie publikacji.
4. Najlepszy komiks - Eden, największe zaskoczenie - Devilman. Jeszcze dużym zaskoczeniem jest dla mnie zapowiedź Tsubasy na polski rynek.
5. Najgorszy komiks - X-Men: Czerwoni, największe rozczarowanie - Top 10. Smax i inne opowieści.
6. Cutey Honey, Kekkou Kamen, Hanappe Bazooka... dawać więcej Go Nagai.
-
1. Kupiłem 308 komiksów
2. W poprzednim roku było ich mniej, nie liczyłem tak dokładnie, ale około 180
3. Jeśli finanse będą pozwalać to chciałbym kupować jeszcze więcej
4. Najlepszy Raport Brodecka, a najbardziej na plus zaskoczył mnie Dom Paco Roki
5. Chyba żaden tytuł nie rozczarował mnie na tyle, żeby o nim tutaj wspominać. Natomiast najbardziej się zawiodłem na anulowaniu przez Muchę dalszego wydawanie The Wicked + The Divine, mimo że rozumiem powody tej decyzji
6. Najbardziej bym chciał, żeby Egmont albo NSC zabrały się za wydawanie zbiorczo, po 12 zeszytów The Walking Dead w kolorze (ale do tej pory nawet Image nie zaczęło wydawać tego zbiorczo, więc w tej chwili są raczej małe szanse). Do tego integrale Thorgala od Egmontu w formacie Szninkla i jako trzecie podam coś nieoczywistego, czyli francuskie Jours de sable
-
1. Kupionych komiksów ok 250. Większość to zbiorcze wydania.
2. Kupiłem trochę więcej, ale struktura zakupów jest całkiem inna. Wcześniej liczbę nabijały haszety, a ten rok to dużo wejść w inne serie, często trwające od dłuższego czasu. Ogólnie bardziej różnorodny rok. Przez to w nadchodzącym roku raczej nie zwolnię z zakupami jeśli ukończyłem 2 serie a wszedłem w 20 nowych.
3. W 2022 planuję zacząć wietrzyć półki, a nie tylko dokładać, jakieś 10% kolekcji jestem gotów pożegnać. Nie będę też wchodził od nr 1 w serie od wydawców którzy mi podpadli. Dociągną coś do 50% zacznę kupować, nie dociągną kupię wydanie angielskie. Są ciekawe serie za którymi stoją wydawcy psujący mi krew.
4. Najlepiej czytało mi się Resident Alien, Donżon 2 ale to poleżało rok więc może się nie liczy. Zaskoczenie to Mieszko Drużyna. Czytałem dwa poprzednie i podobały mi się, bo to moje zainteresowania, a trzeci album zalicza skok jakościowy i samodzielnie jest dobrym komiksem.
5. Nie mam rozczarowań, chronię się przed nimi dobrze googlując przed zakupem. Byłem nakręcony recenzjami na Słodkich Chłopaków, na szczęście wyszukałem jaka to graficzna a by była wtopa.
6. Taki Dracula wygląda obłędnie https://www.glenat.com/sites/default/files/images/evenements/expo-dracula.jpg i z chęcią kupię polskie wydanie.
-
6. Taki Dracula wygląda obłędnie https://www.glenat.com/sites/default/files/images/evenements/expo-dracula.jpg i z chęcią kupię polskie wydanie.
Trochę offtop, ale będziesz zadowolony, bo któreś wydawnictwo już kupiło prawa do wydania tego Draculi (oraz Mary Shelley Frankenstein tego samego autora), ale wciąż się tym nie pochwaliło:
Pojawił się nowy katalog Glenatu, w którym możemy znaleźć kilka świeżych zapowiedzi na nasz rynek:
Mary Shelley Frankenstein - adaptacja, 208 stron
oraz w poprzednim katalogu był też wciąż niezapowiedziany przez nikogo:
Bram Stoker Dracula - adaptacja, 208 stron
https://www.glenat.com/hors-collection-glenat-bd/mary-shelley-frankenstein-9782344040522
https://www.glenat.com/hors-collection-glenat-bd/bram-stoker-dracula-9782344038604
https://www.bedetheque.com/serie-67173-BD-Dracula-Bess.html
(https://i.imgur.com/QsjxUyI.png)
-
Trochę offtop, ale będziesz zadowolony, bo któreś wydawnictwo już kupiło prawa do wydania tego Draculi (oraz Mary Shelley Frankenstein tego samego autora), ale wciąż się tym nie pochwaliło:
Obstawiam KBOOM :P
-
No właśnie to nie KBOOM, bo pytałem ich o tego Draculę jakiś czas temu i zaprzeczyli, a raczej nie mieli powodu żeby kłamać
-
1) 52 komiksy dodałem do swojej kolekcji, przeczytałem 58, sprzedałem 44.
2) 2020 był u mnie rekordowy pod względem ilości/wydatków więc w 2021 chciałem mocno przystopować i ten plan zrealizowany.
3) fajnie byłoby wreszcie przeczytać wszystkie zaległości, a może nawet wrócić do niektórych przeczytanych tytułów. Tempo ok. 1 komiks na tydzień wydaje się sprawdzać i nie zamierzam przyspieszać.
4) najlepszy to chyba Brodeck, bez zaskoczenia.
5) rozczarował mnie zbiorczy Kloss pod względem jakości wydania i całej otoczki, no niesmak..
6) ..może The Last God z DC Black Label ?
-
1. Gdzieś około 120 (bez pomazanych blanków).
2. Zdecydowanie mniej.
3. Utrzymać obecny trend - czytać na bieżąco to, co kupuję, a w przypadku skuchy sprzedawać bez żalu. Olewać całkowicie FMO (patrz punkt 6.).
4. KKK 26 tom 1. - nie spodziewałem się, że czytając te starocie publicystyczne będę miał taką frajdę.
5. Nestor Burma i Raport Brodecka.
6.Que Será, Será - i tak jest tyle dobra na rynku, że nie mam żadnych oczekiwań.
-
1. 166
2. Dużo mniej, rok wcześniej było 233.
3. Kupować jeszcze mniej. Część komiksów, które chcę przeczytać, ale niekoniecznie chcę mieć na półce mam zamiar ogarnąć na świeżo zakupionym tablecie.
4. Dla mnie chyba Walking Dead, całość serii. Wiem, że to nie świeżynka na rynku, ale przeczytałem całość w tym roku i na prawdę świetnie mi się to czytało. Podobnie miałem z Sin City.
5. Nie pamiętam, chociaż mocno zawiodłem się na serii Ben Reilly Epic z Clone Saga.
6. Nie mam sprecyzowanych wymagań. Zobaczymy co wyjdzie.
-
1. 55 pozycji nie licząc tych dla dzieciaków oraz przeznaczonych na prezenty.
2. Porównywalna liczba.
3. Takie samo jak co roku, czyli zmniejszenie liczby kupowanych pozycji.
4. Dom, Popioły, X-men: Wielki Projekt i kontynuacja Corto Maltese nowych autorów.
5. Hellblazer Toma Taylora (jak dla mnie straszny kasztan).
6. Nowe wydanie Achtung Zelig!
-
1,2 485, mniej niż w roku poprzednim (550) ale za to znacznie więcej omnibusów (44>16)
3 Wincyj komiksów, reaktor wytrzyma ! Chociaż nowe regały to już niestety konieczność.
4 Najlepszy brodeck, największe zaskoczenie spectacular spider man/new avengers bendisa
5 Najgorszy strażnicy masery, rozczarowanie głębia, nestor burma.
6 Dreaming, sandman mystery theatre, zakończenie ubera gillena.
-
1,2 485, mniej niż w roku poprzednim (550) ale za to znacznie więcej omnibusów (44>16)
Przeczytałem , że ok 2500 i przez chwilę trzeba było mnie cucić. :o ;D ;D
-
1. Ile komiksów kupiliście w tym roku?
Kupiłem 260 komiksów
2. Jak Wasze zakupy mają się do roku poprzedniego. Kupiłem więcej/mniej?
W zeszłym roku była to liczba 270 - tak więc kupiłem mniej o 10.
( ale za to wydałem więcej o ponad 2000zł)
3. Noworoczne postanowienia na rok następny - zdecydowanie zwalniam z zakupami i przeczytam w końcu wszystko to co mam, a może nie mam zamiaru zwalniać tempa?
Jak co roku mam z tym duży problem. Bo w sumie chciałbym kupować mniej ( tzn wydawać mniej na to hobby) ale po prostu bardzo to lubie. Lubie komiksy , lubię wydawać na nie pieniądze lubie je kupować. Więc po co się ograniczać... Jednak w tych trudnych czasach i z tak wieloma innymi zainteresowaniami chyba chciałbym wydawać mniej na komiksy.
W sumie od kilku lat mocno uzpełniam zbiory o starsze klaszyczne tytuły, a teraz widzę że mam już prawie wszystko co chciałem mieć... więc może się uda.
4. Najlepszy komiks 2021 najwieksze zaskoczenie roku.
Najlepszy tytuł - Raport Brodecka
Największe zaskoczenie - Thorgal - naprawdę mi się podobał:)
5. Najgorszy komiks 2021 największe rozczarowanie roku.
Czyli tytuły których nawet nie dokończyłem ...
-Pinokio ( ten od Mandioki)
-Weatherman
- Twarz , głowa , brzuch
6. Komiks, który chciałbym aby się ukazał w 2022 roku (max 3 tytuły).
Komiksy autorów:
- Bilal
- Pedrosa
Kontynuacje takich tytułów jak:
-Black Science
- XIII
- Urban
( ogólnie niech Taurus weźmie się do roboty)
To nie był jakoś mega fajny rok. W sumie działo się dużo w komiksowie, ale świetnych tytułów nie ukazało sie bardzo dużo.
Patrząc jakie są zapowiedzi - liczę że 2022 będzie duuuużo lepszy.
-
Mój rachunek sumienia na 2021:
1. 117 komiksów.
2. Podobnie.
3. Nie mam żadnych postanowień. Ani nie zwalniam, ani nie przyspieszam tempa.
4. Najlepszy komiks to zdecydowanie Muminy (uwielbiam je!), a największym zaskoczeniem był komiks Życie i czasy Charliego Chan Hock Chye.
5. Najgorszego komiksu i żadnego rozczarowania nie było, bo dość starannie selekcjonuję zakupy.
6. Chciałbym, żeby u nas wystartowała jakaś fajna kolekcja mang Osamu Tezuki. Może coś na kształt kolekcji Rumiko Takahashi wydawanej teraz przez JPF, tylko w większym formacie! ;)
No i fajnie byłoby, gdyby u nas pojawili się Oliver Schrauwen i Gary Panter.
O, no i może jeszcze Cerebus Dave'a Sima. :)
-
1. Wg Gildii: 35. Plus przeglądając swój temat z kolekcją wychodzi mi ok. 30 z innych źródeł, więc razem będzie pewnie pod 70.
2. Z poprzedniego roku z samej Gildii naliczyłem 90 pozycji, więc na pewno mniej.
3. Dalsze nadrabianie zaległości z szału zakupowego końcówki 2019/większości 2020, mniejsze, a bardziej wyselekcjonowane zakupy, przesianie kolekcji i pozbycie się wszystkiego, co nie jest mi potrzebne - chcę mieć w zbiorze tylko te komiksy, które faktycznie lubię i chcę do nich wracać - ten punkt realizowałem na bieżąco cały poprzedni rok.
4. Najlepsze przeczytane: "Hellblazer", t.2 i "Punisher: Welcome Back, Frank" Ennisa, omnibus "Animal Mana" Morrisona, "Strażnicy" Moore'a, "Lucyfer" z Sandman Universe - część z pozycji to ponowne czytanie. Największe zaskoczenia: bardzo dobry "Lucyfer" z SU oraz to, że pierwszy raz od 10 lat kupiłem najnowszy tom "Giganta" i podobał mi się.
5. Najsłabsze przeczytane: "Hellraiser" (Obrazy grozy), "Hitman", t. 1, "Rodzina z domku dla lalek", "Battle Angel Alita", "1602". Największe rozczarowania - dwa ostatnie.
6. Co bym chciał: kompletny "Fury Max" Ennisa w dwóch tomach, oryginalny "Swamp Thing" Weina i Wrightsona (spójny format z runem Moore'a), "Weapon X" Windsora-Smitha (pojedynczy album w Klasyce Marvela), więcej Punishera niż te 2 tomy na rok.
-
1) Między 50 a 60
2) Na czują trochę mniej
3) Nie mam jakichś bardzo sprecyzowanych planów , na pewno będę kontynuował Donżona/Wydział 7/Kompletne Akta, chciałbym się zapoznać z całością szóstego rewolweru i Sin City, reszta zależy od tego co wydadzą wydawcy
4) Najlepsze przeczytane: Collected Toppi 1-5/Raport Brodecka/Poranek ściętych głów/Nestor Burma 2
5) nie miałem jakichś wielkich rozczarowań
6) nie śledzę tego co jest wydawane za granicą, więc nie mam życzeń
-
Witam wszystkich Forumowiczów.
To mój pierwszy post, mimo że forum śledzę od dłuższego czasu. Uznałem, że rachunek sumienia to dobry moment, aby zacząć się udzielać.
Komiksy zbieram od końca 2019 roku, jednak dopiero w 2021 zacząłem prowadzić jakieś większe statystyki, stąd porównanie będzie orientacyjne. Większość mojej kolekcji stanowi superhero (zarówno Marvel jak i DC), jednak nie stronię od komiksów z gatunku horroru, dobrych historii kryminalnych i s-f - ogólnie jestem otwarty na wszystko, co dobre. Dla mnie komiks to mimo wszystko jednak historia - jeżeli jest dobra, to rysunki schodzą na drugi plan. Jeżeli jest kiepska i nudna - to nawet dobre rysunki tego nie uratują.
Mój rachunek sumienia 2021:
1. Kupiłem 400 komiksów tradycyjnych + 65 mang
2. Kupiłem zdecydowanie więcej (o ok. 150 pozycji + mangi zbieram od 2021) i jak sobie to wszystko skalkulowałem, to chyba trochę przesadziłem... :)
3. Noworoczne postanowienia na rok następny - zdecydowanie więcej czytać, ilość kupowanych pozycji może trochę też ograniczę, ale głównie dlatego, że nadrobiłem sporą część serii, które chciałem. Miejsce narazie jest, więc ten problem aż tak mnie nie dotyczy
4. Najlepszy komiks 2021 największe zaskoczenie roku - ze względu na to, że czytam bardzo dużo rzeczy zaległych, to moją topkę 2021 stanowią komiksy wydane w latach poprzednich.
I tak najlepszy komiks jaki przeczytałem w 2021 to WE3 Morrisona (btw mój ulubiony scenarzysta, a komiks ruszył mnie tak samo, jak śmierć mojego psa w dniu moich urodzin...). Z mang - Chainsaw Man (za poziom absurdu oraz wciągającą historię - niestety 8 tom to lekki zjazd, mam nadzieję, że jednorazowy)
Największe zaskoczenie - Dni, których nie znamy (spodziewałem się raczej porządnej obyczajówki, a to co otrzymałem przerosło najśmielsze oczekiwania)
5. Tak ja w pkt 4 - biorę pod uwagę to co przeczytałem w 2021
Najgorszy komiks - czytam większość staroci, więc raczej trzymają poziom, ale jakbym miał się doszukać to trzeci tom Potwora z Bagien Moore'a (jak dla mnie trochę przesadził z metafizyką - niektóre zeszyty były tak nudne, że czytałem dwa razy z nadzieją, że coś ominąłem i będzie lepiej - nic z tego)
Największe rozczarowanie - Pacjent (komiks jest dobry, ale niestety autor miał poprzeczkę zawieszoną na nieosiągalnym poziomie)
6. Komiks, który chciałbym aby się ukazał w 2022 roku (max 3 tytuły).
The Invisibles Morrisona - życzenie spełnione, bo się ukaże :)
Green Lantern Goeff'a Johnsa - czytałem skanlację, ale jakby zostało wydane biorę w całości
Spawn - czytałem kilka zeszytów i bardzo mi się spodobało - chętnie zobaczyłbym więcej w porządnym wydaniu
-
1. Ile komiksów kupiliście w tym roku?
około 80
2. Jak Wasze zakupy mają się do roku poprzedniego. Kupiłem więcej/mniej?
dużo więcej, ale połowa z tego to pojedyncze albumy LL, Smerfy, Tintin itp.
3. Noworoczne postanowienia na rok następny - zdecydowanie zwalniam z zakupami i przeczytam w końcu wszystko to co mam, a może nie mam zamiaru zwalniać tempa?
zwykle kupuję około 50 komiksów rocznie i tego zamierzam się trzymać
4. Najlepszy komiks 2021 najwieksze zaskoczenie roku.
Najlepszy to Dom Paco Roki, a największe zaskoczonie to Maska - nie sądziłem, że tak dobrze będę się przy tym bawił
5. Najgorszy komiks 2021 największe rozczarowanie roku.
Najgorsze nie wiem, bo nie czytam superhero ( ;)), a największe rozczarowanie to Pacjent (poprzeczka zawieszona za wysoko), Życie i czasy Charliego Chan Hock Chye (nudziarstwo) i z bólem serca niestety Good Night, Hem Jasona
6. Komiks, który chciałbym aby się ukazał w 2022 roku (max 3 tytuły).
Z polskich wydań czekam chyba tylko na Luca Orienta
-
1. Ile komiksów kupiliście w tym roku?
Dwa :)
-
Dwa :)
Będziesz miał łatwiej w TOP10 za 2021. Pozazdrościć.
-
1.Ponad 200 komiksów,ale dokładnie ciężko policzyć.Mam listę kupionych,ale nie notowałem w którym roku dokładnie kupiłem.Nie kupowałem tylko nowości ale też dużo starszych.Czytam też translacje i skany jak się bardzo spodoba to kupuję jak było wydane po polsku i jest dostępne.
2.Więcej ale j.w.
3.Zrobić sobie w końcu bibliotekę z prawdziwego zdarzenia,jest miejsce ale brak czasu.
Zacząć sprzedawać to co mnie nie zainteresowało.
4.Dużo nowości jeszcze nie przeczytałem
Najlepszy Donżon potem Czarna orchidea i Kowboj z Shaolin
Zaskoczenie na plus Mieszko-cała seria idzie w górę
Więzień gwiazd -klasyka zupełnie mi nie znana
Yans t.1 znam od czasów ŚM,scenariusz pisany na kolanie ale rysunki dalej 10/10 myślałem że będę rozczarowany.Szkoda że Rosiński nie narysował więcej w klimatach sf
Duchy zmarłych- Corben jakoś nigdy mi nie pasował a jednak podobało się
5. Najgorszy to nie wiem ,staram się wybierać ciekawe.
Ale największe rozczarowanie -teraz nie bijcie mnie ale nie trafia do mnie oferta Wydawnictwa Mandioca a oczekiwania były duże.
Raport tak mnie zdołował że jeszcze go nie skończyłem,Shankar i Żywa stal według mnie przeintelektualizowane.Ale Alvara Mayora spróbuję.
Podobne Alberto Breccia, duże oczekiwania i nie wchodzą.
Ale na razie nie pozbywam się,może coś zaskoczy za jakiś czas.Już tak miałem.
6. Zdecydowanie Toppi,Caza może coś Gimeneza
-
1. Kupionych rowno 50 i o wiele wiecej przeczytanych - 170.
2. Kupilem o 2 wiecej. Od kilku lat mam staly plan aby nie kupowac wiecej niz wlasnie 50 komiksow rocznie, wiec wykonalem go w 100%. Decyzja ta podyktowana jest iloscia komiksow jakie juz posiadam i miejsca jakie zajmuja. Dokonuje ostrej selekcji, nie kupuje impulsywnie, tylko te rzeczy co do ktorych jestem pewien, ze chce je miec. To sie czasem zmienia, bo cos co bylo must havem kilka lat temu, dzis idzie pod mlotek, aby odchudzic poleczki, ktore niestety nie sa gumowe. Przynajmniej te moje.
3. Plan na 2022 jest dokladnie taki sam, choc moze nabede nieco mniej. Podejrzewam, ze rosnace ceny skutecznie mi w tym pomoga. Bede bral tylko to co naprawde chce miec i wracac. Zobaczymy.
4. Raport Brodecka - wstrzasajaca rzecz. Bardzo sie ciesze, ze wydawca zdecydowal sie na dodruk i go nabylem, bo to perelka. Moonshadow - wspaniala basn dla doroslych. Z rzeczy niewydanych w PL - powtorze sie po raz kolejny, bo pisalem o tym tytule w kilku juz miejscach - Monsters BWS. Dla mnie to zloto oraz komiks dekady. Najwieksze zaskoczenie to genialne komiksy Alfonso Fonta. Chce wiecej.
5. Poniewaz kupuje malo, w porownaniu z niektorymi tu kozakami, a takze bardzo swiadomie - na nic slabego w tym roku nie trafilem. Gdybym jednak musial cos wybrac, i to raczej cos co zawiodlo moje oczekiwania, bedzie to Walizka. Spodziewalem sie po tym komiksie duzo, duzo wiecej.
6. Niewydane jeszcze komiksy Andreasa, Corbena, Cazy i innych klasykow.
-
1. Kupionych rowno 50 i o wiele wiecej przeczytanych - 170.
Jesteś moim idolem.
-
U mnie chyba dopiero pierwszy rok, kiedy więcej przeczytałem niż kupiłem :D
-
Jesteś moim idolem.
Oj tam, oj tam. Ja po prostu bardzo lubie czytac komiksy.
🙂