Autor Wątek: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story  (Przeczytany 4244 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hobgoblin

Dla osób co mają takie doświadczenie za sobą- jak udało wam się porzucić kolekcjonerstwo, chęć posiadania czegoś w formie fizycznej  i zacząć się bawić komiksami cyfrowo?

Zdarzało mi się czytać komiksy online ale dość mocno losowo. Ostatnio zacząłem jednak zapisywać sobie jaki zeszyt przeczytałem i zaczęło dawać mi to poczucie komplecjonizmu,  wiem, ze zeszyty jakie czytam moga czekac na wydanie zbiorcze jeszcze kilka lat. Zwłaszcza, że mozliwe, ze ja mam pewne uwarunkowania do czytania komiksów online: szybkiego ale niezbyt dokładnego, pozycje jakie wybieram to jest papka superhero i taki styl konsumpcji w tym specjalnie nie przeszkadza. A więc wy, którzy prześlijcie z papieru na ekran jak wyglądała wasza droga ewolucji?

Offline 79ers

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #1 dnia: Nd, 03 Lipiec 2022, 19:11:31 »
Czy aby ewolucji? Czy przejście z książek na smartfony to jakikolwiek rozwój?

Offline Simon11

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #2 dnia: Nd, 03 Lipiec 2022, 19:29:06 »
Wersje cyfrowe i tak będziesz posiadał, różnica jest taka, że w formie plików a nie fizycznych książek. Ja od lat czytam tak wszystko co związane z X-Men i szczerze mówiąc, często łapię się na tym, że czytanie wersji cyfrowych jest wygodniejsze.

Offline HugoL3

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #3 dnia: Nd, 03 Lipiec 2022, 20:18:45 »
Dla mnie czytanie cyfrowe jest męczące. Oczywiście wszystko zależy od tego jak plik został przygotowany, bo gdy ilustracja zajmuje dwie strony to na ekranie smartfona jest to praktycznie nieczytelne - trzeba zoomować i śmigać od lewej do prawej by przeczytać wszystkie dymki.
Takie zabiegi często były w Ultimate Spider-man z tego co pamiętam.

Offline Pan M

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #4 dnia: Nd, 03 Lipiec 2022, 20:32:48 »
Posiadam fizyczną biblioteczkę komiksową, ale równocześnie korzystałem z  comicxology- dopóki amazon go nie zarżnął- i staram się korzystać nadal korzystać z usług, które są na moją kieszeń. Nie wyobrażam sobie czytać tylko tego co kupuje, z prozaicznego powodu w postaci pieniędzy. Nie wydaje na fizyczne komiksy tyle ile bym chciał bo mnie na to po prostu nie stać, a i tak poszły na to już grube pieniądze.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #5 dnia: Nd, 03 Lipiec 2022, 20:38:18 »
Nie wyobrażam sobie czytać wersji elektronicznych w postaci całych plansz z powodu podanego wyżej - rozkładówki na dwie plansze są całkowicie nieczytelne, pojedyncze plansze zresztą też nadają się do tabletu tylko jeśli nie są specjalnie szczegółowe, na coś, co wydawane jest w podobnym formacie, np. manga, pewnie spoko, ale już coś z A4 odpada. Comixology było fajne ze zbliżeniami na pojedyncze kadry po rzucie na całą stronę, chyba najlepsze rozwiązanie jakie widziałem. Ale to też musi być przystosowane pod to, starsze rzeczy bywały całkowicie rozpkselowane. Więc próby podejmowałem, ale nie ma szans żeby cokolwiek mi zastąpiło fizyczne wydanie, w takim formacie jaki jest najlepszy dla danego komiksu, na takim papierze jaki jest najlepszy dla konkretnych rysunków itd. Cyfra to wszystko spłyca okrutnie. Co nie jest tylko cechą komiksów, jak słyszę, że ktoś ogląda film albo serial na smartfonie to już wiem, że to płytki odbiorca, którego nie obchodzi nic poza najbardziej oczywistą warstwą fabularną, bez patrzenia na grę aktorską, zdjęcia, scenografię itd.

Offline Simon11

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #6 dnia: Nd, 03 Lipiec 2022, 21:00:08 »
Z cyfrą w naszym kraju jest ten problem, że mamy mnóstwo romantyków, którzy muszą czuć zapach papieru oraz fakturę stron  ;) więc prędko ten model się nie przyjmie. Ja np. bardzo lubię zimny i gładki ekran mojego iPada.  :)

Czytanie na telefonie czy na komputerze nie ma żadnego sensu. Tak jak czytanie książek na Kindlu ma być doświadczeniem jak najbardziej podobnym do klasycznej lektury, tak też najlepiej podejść do lektury komiksów. Na dobrym iPadzie, kolory wyglądają lepiej niż w zeszytówce, warto zrobić sobie taki test. Ja zawsze czytam w orientacji poziomej - w ten sposób na ekranie wyświetla się połowa strony, nie ma tu wspomnianego problemu ze splashami, rzeczywista wielkość kadrów jest większa niż w ohc i taka lektura jest mega wygodna.

Ale żeby nie było, z podejścia romantycznego nie rezygnuję - czytam również wydania fizyczne ale w 90% są to polskie edycje  8)

Offline Castiglione

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #7 dnia: Nd, 03 Lipiec 2022, 22:17:03 »
Dla osób co mają takie doświadczenie za sobą- jak udało wam się porzucić kolekcjonerstwo, chęć posiadania czegoś w formie fizycznej  i zacząć się bawić komiksami cyfrowo?
W formie on-line zdarza mi się czytać, ale raczej sporadycznie. Częściej np. sięgam po wersję on-line, żeby poprzeglądać strony, jak zastanawiam się nad sięgnięciem po jakiś tytuł albo potrzebuję coś sprawdzić.

Ale nawiązując do twojego pytania - przede wszystkim oduczyłem się tego, że wszystko co przeczytam, muszę posiadać. Dalej samo zbieranie jest dla mnie istotne, ale przy okazji założyłem sobie cel jakościowy - to, co trzymam w kolekcji to mają być rzeczy, które lubię, które uważam za dobre, do których być może przyjdzie mi ochota wrócić, itd. I tym sposobem regularnie wietrzę swoje półki i na bieżąco pozbywam się tego, co po lekturze okaże się słabe lub na tyle średnie, żebym uznał to za niepotrzebne.

Więc ogólnie nie miałbym problemu z czytaniem w wersji on-line (chociaż wolę tradycyjnie), ale po lekturze te najlepsze rzeczy miałbym jednak ochotę kupić w formie fizycznej.

Offline Tymon Nadany

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #8 dnia: Nd, 03 Lipiec 2022, 22:43:29 »
Cyfrowe komiksy przywróciłyby modę na skany na chomiku,  od 2011 na sieci nieć widuję już zeskanowanych nowych komiksów wydanych w Polsce. Zapewne tego najbardziej obawia się Kołodziejczak i Spółka.

Offline Hobgoblin

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #9 dnia: Pn, 04 Lipiec 2022, 09:43:55 »
Co nie jest tylko cechą komiksów, jak słyszę, że ktoś ogląda film albo serial na smartfonie to już wiem, że to płytki odbiorca, którego nie obchodzi nic poza najbardziej oczywistą warstwą fabularną, bez patrzenia na grę aktorską, zdjęcia, scenografię itd.

To są mocne słowa troche nie biorace pod uwagę co jest celem a co jest srodkiem. Celem jest głównie rozrywka - film i serial jest do tego środkiem, a uwazam, ze najwazniejsze elementy fabularne sa powtarzane wrecz do znudzenia we wspolczesnych produkcjach. No i niektorzy ludzie naprawde nie maja czasu takze fakt, ze chca byc z jakims serialem "na czasie" jest wrecz imponujacy.
Oczywiscie sytuacja jest inna jesli bedzie mowa o teatrze telewizji czy filmie artystycznym.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #10 dnia: Pn, 04 Lipiec 2022, 11:15:58 »
To są mocne słowa troche nie biorace pod uwagę co jest celem a co jest srodkiem. Celem jest głównie rozrywka - film i serial jest do tego środkiem, a uwazam, ze najwazniejsze elementy fabularne sa powtarzane wrecz do znudzenia we wspolczesnych produkcjach. No i niektorzy ludzie naprawde nie maja czasu takze fakt, ze chca byc z jakims serialem "na czasie" jest wrecz imponujacy.
Oczywiscie sytuacja jest inna jesli bedzie mowa o teatrze telewizji czy filmie artystycznym.

To miałem na myśli, jeśli dla kogoś celem jest tylko (albo prawie tylko) rozrywka to jest według mnie płytkim odbiorcą. I nie sądzę żeby to były mocne słowa, to nie jest obraźliwe określenie. Każdy ma prawo dokonać takiego wyboru i świadomie być płytkim odbiorcą, jeśli mu to pasuje z jakichś powodów.

Offline Kadet

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #11 dnia: Pn, 04 Lipiec 2022, 16:10:24 »
od 2011 na sieci nieć widuję już zeskanowanych nowych komiksów wydanych w Polsce.

I całe szczęście.

Wersje cyfrowe i tak będziesz posiadał, różnica jest taka, że w formie plików a nie fizycznych książek.

No, polemizowałbym. Największe serwisy przecież działają w większości tak, że nie posiadasz cyfrowego komiksu na własność, tylko prawo do przeglądania cyfrowego komiksu - dopóki właścicielowi serwisu coś się nie odwidzi, nie sprzeda go komuś innemu, nie zmieni polityki itd. itp. Ostatnie wybryki z Comixology pokazały, że nie można być na tym gruncie niczego pewnym. To jedna z przyczyn, dla których nie wchodzę głębiej w serwisy z komiksami online (ani w serwisy streamingowe, jeśli też o tym mowa).
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

Offline 79ers

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #12 dnia: Pn, 04 Lipiec 2022, 21:36:51 »
Jedyny plus jaki dostrzegam w cyfrowym wydaniu to przestrzeń.

Offline gashu

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #13 dnia: Wt, 05 Lipiec 2022, 06:53:18 »
Z ciekawości... Co to za "wybryki" z Comixology, o których wspominacie?
Kiedyś, jeszcze w czasach przed-amazonowych, dość regularnie kupowałem tam różne zeszytówki. W ostatnich latach jednak, z racji ogromnej liczby ciekawych pozycji ukazujących się fizycznie w PL, zupełnie przestałem ze wspomnianej usługi korzystać.

Offline misiokles

Odp: Przejście od zbieractwa do cyfrowych komiksów- wasze porady i success story
« Odpowiedź #14 dnia: Wt, 05 Lipiec 2022, 09:36:46 »
Spróbuj dziś skorzystać, zrozumiesz :)