Odpowiem zbiorczo.
Tylko po co te pasy bedziesz to nosil gdzies,?
Dla bezpieczeństwa i wygody. Cała kolekcja to ok 130 kg. Jedno pudło to 26 kg, zdecydowanie łatwiej przenosi się z tymi pasami.
Teraz doczytałem, że komiksy mają być przechowywane w garażu to może jednak te pudła nie są przesadą chociaż osobiście nigdy nie zdecydowałbym się na przechowywanie kolekcji w piwnicy/garażu/strychu. Jak by mi się komiksy nie mieściły to wolałbym je po prostu sprzedać.
Każdy podejmuje decyzje we własnym zakresie. Ja kolekcji nie chciałem się pozbywać, a chciałem zrobić miejsce. Doszedłem do wniosku, że takie rozwiązanie jest dla mnie optymalne.
Ja od 10 lat mam pomieszczenie w piwnicy gdzie trzymam cała swoją kolekcje.
Cisza, spokój. Zaszywam się tam co jakiś czas - nikt z domowników mi nie przeszkadza. Moja oaza
Brak miejsca - nie wiem co to znaczy
Nie każdy ma taki komfort. Raczej nie mam możliwości, żeby zmienić lokum tylko po to, żeby powiększająca się kolekcja miała się gdzie zmieścić.
Przy tej cenie za pudlo to sie nie opyla. Ja ostatnoo zrobilem zaprojektowalem regal 3m x 3m gdzie takich pudel wejdzie mi z 4/5x tyle i kosztowaly plyty, z pocieciem i oklejeniem okolo 400zl.
Trzeba mieć jeszcze miejsce, żeby taki regał mieć gdzie postawić ;-P
Założeń było kilka:
- sprzedaż na tę chwilę nie wchodziła w grę
- potrzebowałem miejsca
- najłatwiej jest spakować i zabezpieczyć coś co jest tej samej wielkości i jest zamkniętą całością
- musiałem brać pod uwagę miejsce przechowywania co wymuszało, odpowiednie zabezpieczenie
- i na koniec element, który jest nieprzewidywalny i prędzej czy później każdemu może pokrzyżować jego plany... Domyślcie się jaki ;-P
Zdecydowałem, że takie rozwiązanie, jest optymalne. Opisałem też opis, bo doszedłem do wniosku, że może komuś pomóc.
Ale jak wszędzie w naszym pięknym kraju dobrych rad znajdziesz bez liku ;-)