Autor Wątek: Szukam komiksu  (Przeczytany 45599 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bibliotekarz

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #15 dnia: Śr, 16 Wrzesień 2020, 23:32:17 »
Przy okazji, jest gdzieś w internecie spis wszystkich komiksów, które ukazały się na łamach miesięcznika "Fantastyka"?
Batman returns
his books to the library

Offline turucorp

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #16 dnia: Cz, 17 Wrzesień 2020, 00:14:06 »
Poszuksuje nzwy komiksu z lat 80-tych. Ukazywal sie chyba w magazynie "Fantastyka".  Akcje odgrywala sie w kosmsoie i bohater by uzbrojony w rekawice przypominajaca szpon jastrzebia/orla. Tylko tyle pamietam, czytalem go jak bylem malym dzieckiem...

„Yans”, tom „Więzień wieczności”.

Offline krskonin

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #17 dnia: Cz, 17 Wrzesień 2020, 01:25:25 »
STOKROTNE DZIEKI!!!

Offline Death

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #18 dnia: So, 19 Wrzesień 2020, 16:50:46 »
Przy okazji, jest gdzieś w internecie spis wszystkich komiksów, które ukazały się na łamach miesięcznika "Fantastyka"?
Jest nawet przegląd. :)
A spis znajdziesz tu: http://www.wak.net.pl/old/index.php?idn=dzial_okladki&kat=dzialy

Są dwa spisy, bo ukazywały się jako Komiks oraz jako Komiks Fantastyka.
« Ostatnia zmiana: So, 19 Wrzesień 2020, 16:52:27 wysłana przez Death »

Offline NuoLab

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #19 dnia: So, 19 Wrzesień 2020, 17:07:36 »

A spis znajdziesz tu: http://www.wak.net.pl/old/index.php?idn=dzial_okladki&kat=dzialy

Są dwa spisy, bo ukazywały się jako Komiks oraz jako Komiks Fantastyka.

Myślę, że kol. Bibliotekarzowi chodziło raczej o coś takiego:

https://polter.pl/Komiksy-z-Fantastyki-poczatek-badania-b20356

Offline Death

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #20 dnia: So, 19 Wrzesień 2020, 18:02:09 »
Masz absosmerfną rację. Jemu ewidentnie nie chodziło o Komiks Fantastykę.  :)

Offline bibliotekarz

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #21 dnia: Pn, 21 Wrzesień 2020, 21:24:05 »
Chodziło mi Fantastykę i Nową Fantastykę (nie o Komiks i Komiks Fantastykę), czyli polter.pl jest dosyć pomocny. Dzięki!
Batman returns
his books to the library

Offline keram2

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #22 dnia: Wt, 22 Wrzesień 2020, 06:57:13 »
Pomocny faktycznie, choć widzę pewien błąd.
Piszą, że w nawiasach jest liczba stron, ale nie sądzę by "Eksponat AX" miał jedną planszę, a "Człowiek bez twarzy" tylko sześć, chodzi pewnie o liczbę odcinków, z drugiej strony czy "Wilcza klątwa" miała ich aż 16?
Ktoś powinien dokonać korekty tekstu.

Offline Pablius

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #23 dnia: Wt, 29 Wrzesień 2020, 00:09:30 »
Cześć wszystkim!
Znalazłem tę genialną stronę  :D i od razu mam pytanie  ;)
Od 30 lat szukam jednego komiksu, krótkiego (kilkanaście ramek jak sądzę). Utkwił mi w głowie z czasów dzieciństwa. Być może był publikowany w "Relaksach" albo w "Komiks-Fantastyka" lub w sukcesorze tegoż czyli w "Komiksie". Fabuła była mniej więcej taka:

W jakiejś społeczności (bardziej wiejskiej niż miejskiej) pojawia się ktoś, kto uważa się za czarownika (czarodzieja?). Ma ze sobą obstawę uzbrojonych po zęby przydupasów (jakby jego "wojsko", kojarzę że mieli cechy/wygląd zwierząt, jakby psy czy wilki, ale stojące jak ludzie na nogach, uzbrojeni w dzidy, miecze, może też broń palna?).
"Czarodziej" postanawia wygonić ludność z ich chałup i zbudować dla nich miasto. "Buduje" je za pomocą magii/sztuczek. I tak: podnosi z ziemi gałęzie, patyki i rzuca je w powietrze. Badyle zamieniają się w szkielet (konstrukcję) budynków. Potem podnosi z ziemi liście (i/lub piasek) i rzuca je do góry. Liście zamieniają się w szyby i okna tych budynków. Potem coś jeszcze w taki sposób "buduje" ;)
Straż tego czarodzieja zapędza ludzi do wybudowanego miasta, żeby na siłę tam zamieszkali. I chyba niszczą/palą domostwa tych nieszczęśników. W tym zbudowanym mieście jest potem jakaś impreza z tytułu osiedlenia nowych mieszkańców.

I jeszcze jedna fabuła, osobny komiks lub (tu moje braki w pamięci) część tego co wyżej:
Opowieść o jakimś rycerzu na koniu, zapewne ostatni sprawiedliwy, który wykonuje jakieś zadanie. Rycerz był w zbroi, to bardzo ważny szczegół, bo na końcu opowiadania, gdy bohater uporał się (hm.. lub nie) z zadaniem, ginie. Pada na ziemię, w tej zbroi. Obraz zatrzymuje się na tym kadrze a narracja przeskakuje o kilka lat naprzód. W kolejnych ramkach komiksu widzimy już pordzewiałe resztki zbroi, które są ostatnią pozostałością po rycerzu. Plus jakiś smutny komentarz narratora, coś w stylu że tyle po nas zostaje, świat zapomina, itp.

To tyle, gdyby ktoś z Was miał lepszą pamięć ode mnie to będę bardzo wdzięczny za jakieś naprowadzenie :))

pozdrówka

Offline Death

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #24 dnia: Wt, 29 Wrzesień 2020, 00:28:38 »
Tetfol

Offline Nawimar III

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #25 dnia: Wt, 29 Wrzesień 2020, 00:29:49 »
Gwoli uściślenia tom drugi:
 

Offline Death

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #26 dnia: Wt, 29 Wrzesień 2020, 00:31:56 »
Rycerz chyba w pierwszym.
Jeśli dobrze pamiętam, to pierwszy tom wilkołak i rycerz, a w drugim obok Gevaudanu jest o tym mieście.

Offline Nawimar III

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #27 dnia: Wt, 29 Wrzesień 2020, 00:36:22 »
Widać muszę odświeżyć sobie te fabuły. Idealnie gdyby miało to miejsce przy okazji lektury pełnego polskiego wydania tej serii. Szkoda tyko, że się na to raczej nie zanosi.

Offline Death

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #28 dnia: Wt, 29 Wrzesień 2020, 01:07:21 »
Polecam założenie czapki z trupią czaszką i wpisanie w Google dany i przyjaciele Tetfol. To retro komiks, nie ma materiałów, nie wznawiają tego i nigdy się w Polsce nie ukaże. Nikt na tym nie straci. W takiej sytuacji całym sobą polecam zostać piratem z Karaibów i poznać całość Tetfola. Sam nie lubię czytać na ekranie i trzeci tom (choć bardzo mi się podobał) poznałem tylko do połowy. Ale dla Tetfola kiedyś się zmuszę, żeby przeczytać całość. Jakoś dam radę na kompie. Choć należę do kościoła papieru.

Offline Pablius

Odp: Szukam komiksu
« Odpowiedź #29 dnia: Wt, 29 Wrzesień 2020, 02:02:20 »
O święty Jacku! Jesteście wspaniali!  :)
To jest to, to jest właśnie to czego szukałem od dawien dawna... smutna opowieść o rycerzu utkwiła mi w głowie i wryła się głęboko. Przed oczami miałem obraz rdzewiejącej zbroi i pustki, która zostaje po człowieku. Który krok przed upragnionym spokojem umiera. Trzy i pół dekady to łaziło za mną. Wtedy, jako dziecko, nie znałem się na wydawnictwach (zwłaszcza zagranicznych), internetu nie było, żadnego tropu... Komiks, który czytałem, wypożyczyłem w osiedlowej bibliotece. Czytałem i oddawałem. Przeczytałem ten, zapamiętałem te sceny i świat o tym zapomniał. Żadnego tropu, bo jeszcze polskie komiksy to jakoś, ale do głowy by mi nie przyszło że to belgijskie wydawnictwo. O tytule już nie wspomnę.

Ile jeszcze takich zapomnianych rzeczy mam w głowie...

Dziękuję bardzo dobrzy ludzie :)