Autor Wątek: PolishComicArt.pl  (Przeczytany 95363 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline misiokles

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #195 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 13:31:00 »
3 miesiące to faktycznie sporo czasu.

Tak działa Kickstarter. Kampania się kończy 30.08. Jeśli kończy się pomyślnie, wówczas KC obciąża kardy kredytowe uczestników zgodnie z ich wyborem. Po tym następuje najbardziej wrażliwa część - system wysyła maile do zbiórkowiczów z prośbą o wypełnienie ankiety miin. z adresem do wysyłki. Doświadczenie z innych kampanii mówi, że dużo użytkowników olewa tego maila i  trzeba im mocno przypominać, żeby to zrobili. Jak się już baza danych zbierze, następuje pakowanie przesyłek zgodnie z zamówieniami. Potem wysyłka hurtowa kurierem, z tym też są przeboje. A jeszcze może okazać się z że drukarnia ma opóźnienia w produkcji np. etui, więc zamowienia z etui czekaja. Słowem - dużo może pójść nie tak i to niekoniecznie z winy Garuli.

Offline starcek

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #196 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 13:44:16 »
Czemu nie może? Mało to komiksów z tylko polską wersją językową można było wspierać na tej platformie?
Przy wersji dwujęzycznej kickstarter mógł być lepszą platformą na dotarcie ludzi spoza naszej krainy szczęśliwości. Przy wersji polskiej ten element odpada. Ale fakt, musu nie ma - może zrobić, gdzie tylko zechce. Racja.

Kurde, opis działania kickstartera to niczym przepis na to, żeby coś poszło nie tak.  :-D
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Pimpek

  • Gość
Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #197 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 13:49:08 »
Mimo wszystko czuję, że tych klientów z Francji będzie na KS jakiś promil jeśli w ogóle jacykolwiek będą. Żeby Francuzi w ogóle dowiedzieli się o tej akcji to należałoby do nich wcześniej dotrzeć. Może się mylę, ale średnio wierzę, że pan Garula jakkolwiek reklamuje tę zbiórkę wśród potencjalnych zainteresowanych z tamtego rynku. W ogóle ciekawe jak bardzo kickstarterowe zbiórki są popularne we Francji. To jest dosyć specyficzny rynek, mocno tradycyjny.

Offline Teli

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #198 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 13:55:14 »

Kurde, opis działania kickstartera to niczym przepis na to, żeby coś poszło nie tak.  :-D


NIE MA ŻADNEGO RYZYKA! :)


 Przy wersji dwujęzycznej kickstarter mógł być lepszą platformą na dotarcie ludzi spoza naszej krainy szczęśliwości.


Na poważnie to eksportowanie tego "braku ryzyka" na świat mogło by się okazać trochę bardziej ryzykowne dla organizatora zbiórki. Zwłaszcza jakby chciał stworzyć wersję po angielsku. Wiadomo z Rodziną PCA, kilkoma lokalsami i dwoma czy trzema Francuzami którzy jakimś cudem dowiedzieli się o zbiórce łatwiej wojować niż z całym światem. :)

Offline misiokles

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #199 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 13:59:12 »
PCA reklamuje tę zbiórkę na największym forum francuskim o Thorgalu.
http://www.thorgal.com/sujet/polish-legends-nouvelle-edition-en-polonais-et-en-francais/

Offline misiokles

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #200 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 14:17:15 »

Na poważnie to eksportowanie tego "braku ryzyka" na świat mogło by się okazać trochę bardziej ryzykowne dla organizatora zbiórki.

To ryzyko w KC wiąże się z czymś innym. Często na kickstarterze zbiera się zbiórki prototypów i rzeczy jeszcze nie istniejących. Podobnie jak nie narysowanych komiksów. Może się zdarzyć, że komuś się znudzą badania na teleportacja bądź porzuci rysowanie komiksu. A pieniądze wziął i ludzie będą musieli walczyć o zwroty. Pod tym względem w przypadku Legend ryzyka nie ma, gdyż komiks jest gotowy.

Offline starcek

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #201 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 14:23:45 »
Pliki może i są (tak samo jak maziaje i grafiki), ale slipcase i komiks nie, więc jest pole do popisu dla drukarzy i introligatora.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Pimpek

  • Gość
Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #202 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 14:26:15 »
PCA reklamuje tę zbiórkę na największym forum francuskim o Thorgalu.
http://www.thorgal.com/sujet/polish-legends-nouvelle-edition-en-polonais-et-en-francais/

O proszę, miłe zaskoczenie. Choć sądząc po ilości komentarzy, temat jakoś specjalnie nie rozpalił użytkowników tego forum :) A przynajmniej w porównaniu z fanpejdżem PCA i polskimi fanami Mistrza Grzegorza.

Offline starcek

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #203 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 15:30:12 »
Nieznany komiks (brak silnego bodźca sentymentalnego) w wiekszej części po polsku, a do tego z wysyłką do Francji za 20 ojro. To może gasić zapał etranżerów do zakupów od uznanego wydawcy.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Pimpek

  • Gość
Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #204 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 18:10:17 »
Gdyby jeszcze ktoś się zastanawiał czy będą dwie osobne wersje - polska i francuska, to wydawca już chyba ostatecznie rozwiał wątpliwości w komentarzach na Facebooku.

Klient: A z czego wynika zrobienie dwujęzycznej wersji a nie tylko po polsku?

PCA: Oryginalna wersja Legend była dwujęzyczna. Układ plansz, wielkość dymków, poszczególne kadry były przygotowane dla takiej wersji, zatem robimy tak jak było pierwotnie w założeniu.

Offline Alexandrus888

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #205 dnia: Pn, 01 Sierpień 2022, 18:50:16 »
Ostatnio wsparłem kampanie Bardo... 1500 za komiks, oryginalny mini rysunek i A3 w tuszu. Zajebiaszcze A3. Do tego już oprawione w ramy. A tu? 4 wydruki, 3 kolejne z podpisem "odręcznym" choć nie zdziwię się jak to będzie tylko wydruk odręcznego. Box i komiks. No i bohomaz na nieznanym formacie. A to wszystko w promocyjnej cenie ponad 100% wyższej niż ja zapłaciłem z bólem serca...

Opis żaden, bo infografiki z nagrodami się nie liczą. Brak info o czym jest komiks, co będzie zawierał, notki o autorze, brak czegokolwiek. Brak kamieni milowych, serio, to napędza kampanię na późniejszych etapach. Pierwsza kampania na KS, brak zbudowanej fanbazy, a info o wydawcy ubogie, pomijam, że tylko po polsku. Bieda z nędzą. Więc nie dziwota, że aż 100 osób się na to połasiło. Bym powiedział, iż to jest sukces przy tym wkładzie pracy.

Offline Takesh

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #206 dnia: Pn, 01 Sierpień 2022, 19:27:33 »
@Alexandrus888
Ale ważne, że jest zdjęcie marszanda z Rosińskim. Są w życiu rzeczy ważne i ważniejsze.
Poza tym to jest doświadczony wydawca i doskonale wie co i jak robić. My tylko możemy się uczyć.

Online Leyek

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #207 dnia: Pn, 01 Sierpień 2022, 19:28:36 »
My tu gadu gadu, a tymczasem 9 pakietów po 4k już sprzedanych  ;D

Dopiero dziś wszedłem w temat. Ja rozumiem, że ktoś ma kupę kasy, może ją wydawać jak chce, lubi jakiegoś artystę, ale dać 4k za takie bohomazy to już jest szczyt fanbojstwa. Te rysunki to jest jak odlanie się przez artystę na swoich fanów (bo policzek to za słabe porównanie). Sam nie mając nic Rosińskiego nie wziąłbym tego nawet jakby za 50 zł było dostępne. W Łodzi lepsze rzeczy wrysowuje ludziom w albumach i zajmuje mu to z 5 min, a nie 2.

Sądzę, że jakby w tej akcji brał udział Kasprzak to za połowę tej stawki byłyby oferowane rysunki A3, full color i full wypas. No ale to trzeba być nie tylko artystą, ale i człowiekiem na poziomie.

Grafiki przygotowane przez PCA na Kickstartera stylowe, brakuje jeszcze tylko ComicSansa. Tylko nie wiem po co zdjęcie to Misiewicza z GR wrzucali ;)

ukaszm84

  • Gość
Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #208 dnia: Pn, 01 Sierpień 2022, 19:38:36 »
Sam nie mając nic Rosińskiego nie wziąłbym tego nawet jakby za 50 zł było dostępne.

Za 50 to ja bym wziął, za więcej nawet bym wziął w celach dalszej odsprzedaży, no ale nie za tyle, wiadomo.

Offline Koalar

Odp: PolishComicArt.pl
« Odpowiedź #209 dnia: Pn, 01 Sierpień 2022, 19:42:38 »
Sądzę, że jakby w tej akcji brał udział Kasprzak to za połowę tej stawki byłyby oferowane rysunki A3, full color i full wypas. No ale to trzeba być nie tylko artystą, ale i człowiekiem na poziomie.

Z tego, co czytam na forum, to raczej mam wrażenie, że Grzegorz Rosiński jest wykorzystywany jako dojna krowa. Właśnie przez swoje artystyczne usposobienie. Sugerowanie, że jest człowiekiem nie na poziomie, bo ktoś krzyczy za jego rysunki przegięte kwoty, trąci chujem.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.