Pora na pracę z samego dna jeśli chodzi o poziom
Trochę się wahałem czy publikować, ale to są moje pierwsze rysunki od jakichś pewnie 20 lat (nie licząc mazania na dokumentach czy jakichś mapek) więc dobra okazja
Młody wczoraj wpadł w szał rysowania postaci z Super Mario (filmu się już nie może doczekać), a dziś zrobił rodzinny konkurs na rysunki w tej tematyce, to musiałem wystartować
(w wynikach co do czego zostałem oszukany - starszy syn stwierdził, że młodszy musi wygrać, żeby nie było płaczu, a między rodzicami już mu się nie chciało wybierać, więc mi przypadło losowo ostatnie miejsce).
Z Bombusia i szczególnie z Bullet Billa (rakieta) jestem jakoś tam zadowolony, szczególnie, że nie bawiłem się w gumkowanie itd. co wyszło to jest. Goomba natomiast to tragedia.
Spodobało mi się też kolorowanie.