Autor Wątek: Tuszowanie plansz  (Przeczytany 2830 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mackee

Tuszowanie plansz
« dnia: Wt, 03 Styczeń 2023, 14:53:42 »
Cześć
Trochę chciałem się pochwalić ale i czegoś dowiedzieć.
Uprosiłem moją córkę, aby mi narysowała coś komiksowego. W końcu na urodziny doprosiłem się Gotham Sirens. Wiem, że to jest rysunek "na podstawie" ale ona ma dopiero 12 lat, więc się uczy - na prace oryginalne przyjdzie czas i to szybciej niż zakładam.
I powiem Wam, że co każdą jej pracę przesuwam granicę sufitu. Tą ostatnią chciałem sobie pociągnąć dalej - w sensie zrobić tuszem a potem kolorem, ale analogowo - na tablecie na pewno też będziemy to obrabiać dalej. Macie jakieś sprawdzone pomysły jak zacząć? Oczywiście zostawiam sobie oryginał w ołówku bo wygląda 100x lepiej niż na tym skanie, a tuszować chcemy kopię. Jak się do tego zabrać i jakimi narzędziami i materiałami najlepiej? Pytam tu bo są Twórcy komiksowi a jak pokazał wątek Kurca i Funky Kovala, także znawcy tuszu :)

Rysunek do obrobienia



Jako ciekawostka - tak Poison Ivy wyglądała w jej interpretacji w 2017 roku :)


Offline Koalar

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #1 dnia: Wt, 03 Styczeń 2023, 16:23:12 »
Ja się bawię tylko cienkopisami, a tylko jakieś większe plamy czerni pędzelkiem, więc wiele nie doradzę. Cienkopis jest dobry do równej kreski, jest bezpieczny (nie wylewa się), ale mało finezyjny (w porównaniu z piórem). Jest dużo grubości, mniej więcej od 0,03 mm do 1 mm, ale grubsze pewnie też. Są jakieś grubsze markery, są też cienkopisy z końcówką taką, jak ma pędzelek - dobre np. do zamalowywania większych plam. Można kupić zestaw cienkopisów i się bawić. Z marek to polski Rystor jest OK i w miarę tani, ale nie ma wszystkich rodzajów (brak pędzelkowatych i 0,03, ale ten jest supercienki i niekonieczny). Staedtler fajny, ale drogi, Faber Castell też dobry. Cienkopis 0,03 i z końcówką pędzelka mam z zestawu Kuretake. Czasem cienkopis się niestety w pewnym stopniu wyciera z gumką i trzeba poprawiać (to chyba takie już zużyte cienkopisy, ale może jakieś marki mają z tym gorzej). Jak nie chcesz tuszować pracy w ołówku, to tego problemu nie ma.

Rapidograf to chyba droga sprawa. Piórka też nie używam, więc może ktoś inny coś doradzi. Powodzenia :)
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Zwirek

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #2 dnia: Wt, 03 Styczeń 2023, 16:57:32 »
Polecam kanał Komiksowa Nawijka i cykl Akademia rysowania. W skrócie pan Jakub mówi, że narzędzie jest najmniej ważne, można użyć dowolnego, od markera, przez stalówkę z tuszem, ważne żeby zacząć. 


Offline clarence

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #3 dnia: Wt, 03 Styczeń 2023, 17:46:42 »
Jeżeli masz skaner, w którego opcjach jest możliwość usunięcia koloru przy skanowaniu to przerób szkic na np. niebiesko i wydrukuj. Potem przy skanowaniu pominiesz niebieski i otrzymasz elegancki czarny tusz.
Papier - rysować da się nawet i na zwykłym papierze biurowym, ale przy większej ilości tuszu może falować. Ja używam Daler Rowney Bristol Board. Dosyć gruby, idealnie biały, świetnie przyjmuje tusz. Bardzo dobrze mi się na nim pracuje. 
Pisaki - ja używam Mitsubishi Uni Pin (różnej grubości), Brush Pen Kuretake Mangaka Flexible i Pilot G-TEC-C4.
Kieszonkowe pędzelki/pióra - ja używam Pentel Pocket Brush Pen GFKP z wymiennymi wkładami FP10 (świetny), Brush Sign Pen Artist SESF30C (podobny ale cieńszy pędzelek i bez wymiennych wkładów) i Copic Gasenfude Nylon Brush Pen.
Można też tuszami (Rotring ma dobre tusze) i pędzelkami ale jak dla mnie to za duży bałagan, mycie pędzelków, tacek i pojemników po każdej sesji, no i trzeba przygotować sobie wygodne miejsce pod ten cały kram. Wolę kieszonkowe pędzelki.

Offline Mruk

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #4 dnia: Wt, 03 Styczeń 2023, 23:28:12 »
Jeżeli masz skaner, w którego opcjach jest możliwość usunięcia koloru przy skanowaniu to przerób szkic na np. niebiesko i wydrukuj. Potem przy skanowaniu pominiesz niebieski i otrzymasz elegancki czarny tusz.

Ja tylko uściślę, że najlepiej byłoby wkleić szkic w greyscale do pliku CMYK na kanał C (niebieski). Chodzi o to, żeby przy wydruku drukarka używała tylko niebieskiego tuszu / tonera.

Jeśli obrazek będzie niebieski, ale w trybie RGB, to przy wydruku pewnie pojawi się coś i na żółtym, i na madżencie. A najlepiej jakby był sam cyan, wtedy po tuszowaniu najłatwiej to odfiltrować.

Offline mackee

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #5 dnia: Śr, 04 Styczeń 2023, 12:00:36 »
Dzięki za wszystkie cenne wskazówki. Kusi ten niebieski kanał, ale chyba nie mam odpowiednich narzędzi elektronicznych w domu pod to. Ale rozumiem koncept i faktycznie wygląda na najszybszą możliwość uzyskania czystego tuszu bez śladów szkicu.

Polecane materiały na pewno sprawdzę. Wrzucę efekty - córa zrobi na pewno tusz cyfrowo + kolor cyfrowo w kricie oraz tusz analogowo i 2x kolor - kredka i (jakąś farba - powalczę o akwarele)

Offline Zwirek

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #6 dnia: Śr, 04 Styczeń 2023, 13:16:21 »
Jakub w Komiksowa Nawijka pokazuje, jak usuwa ołówek gumką, poprawia, usuwa i tak wielokrotnie, także jeśli profesjonalista tak robi, to nie wiem, czy jest tutaj potrzebna jakaś specjalna technika, szczególnie jeśli to ma być amatorskie ;)

Offline Koalar

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #7 dnia: Śr, 04 Styczeń 2023, 14:08:04 »
Możesz usunąć kolor niebieski w programie graficznym (Photoshop, GIMP), poradnik, jak to zrobić, powinien być na YouTubie. Są też niebieskie ołówki, kupiłem sobie wkład 0,05, ale coś mi tam nie pasowało zbytnio (słabo się gumował lub jednak coś mi nie poszło z tym odfiltrowaniem niebieskiego).

Poprawianie wygumkowanej czarnej kreski to jest katorga, dodatkowa robota i jeszcze czasem coś wyjdzie inaczej (np. grubsza kreska), więc dobrze to minimalizować. Jak to robić, to w sumie nie wiem, może trzeba używać bardziej miękkiego ołówka, odpowiedniego papieru i tuszu (czy cienkopisu).

Miałem kiedyś książkę Stan Lee How to Draw Comics, tam było takie porównanie prac różnych inkerów na tym samym rysunku. Parę było bardzo podobnych, a tylko jedna odstawała, jakby inker odszedł od szkicu i bardziej pokazywał swój styl. Na tym filmiku ok. 30 sekundy troszeczkę można zobaczyć w prędkości 0,25.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline turucorp

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #8 dnia: Śr, 04 Styczeń 2023, 17:09:59 »
Kusi ten niebieski kanał, ale chyba nie mam odpowiednich narzędzi elektronicznych w domu pod to.

Daj sobie spokój z tym niebieskim kanałem, idziesz do sklepu sieci „Action” (bo tam mają najtaniej), do działu dla plastyków, bierzesz z półki tablicę ledową A4 za 50 pln, idziesz do kasy, płacisz, zanosisz do domu, wszystkie problemy ze szkicami i nakładaniem tuszu masz rozwiązane. ;)

Offline clarence

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #9 dnia: Śr, 04 Styczeń 2023, 17:32:48 »
Daj sobie spokój z tym niebieskim kanałem, idziesz do sklepu sieci „Action” (bo tam mają najtaniej), do działu dla plastyków, bierzesz z półki tablicę ledową A4 za 50 pln, idziesz do kasy, płacisz, zanosisz do domu, wszystkie problemy ze szkicami i nakładaniem tuszu masz rozwiązane. ;)
Jak kto lubi, każdemu jego porno :)
Mi te tablice nie pasują, na niebieskim zaś spoko mi się rysuje.

Offline turucorp

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #10 dnia: Śr, 04 Styczeń 2023, 18:54:42 »
Jak kto lubi, każdemu jego porno :)
Mi te tablice nie pasują, na niebieskim zaś spoko mi się rysuje.
A bo ty masz już swoje nawyki. ;)

Offline mackee

Odp: Tuszowanie plansz
« Odpowiedź #11 dnia: Nd, 31 Grudzień 2023, 18:15:38 »
W zeszłym roku na urodziny dostałem szkic - trochę minęło a dzisiaj niespodziewanie dostałem od córy już tuszu. Skany nie oddają tego w 100%, ale wyszło bardzo fajnie. Tuszowane było ksero szkicu.