Można śmiało rzecz, że tym razem mamy do czynienia z bohaterem zbiorowym, choć momentami na główny plan z wiadomych względów wysuwają się takie osobowości jak Władysław Jagiełło tudzież Urlich von Jungingen. Szacuje, że bitwa zajęła w przybliżeniu około dwóch trzecich komiksu. Natomiast co do albumu to zaprezentowano w nim zarówno stronę zakonną jak i polsko-litewską nie wyłączając w swoim czasie głośnych trzech pułków smoleńskich. Opis jak najbardziej przy każdej jest w oparciu o tekst źródłowy.