Autor Wątek: Nowe wydania posiadanych komiksów  (Przeczytany 9953 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Crono

Nowe wydania posiadanych komiksów
« dnia: Nd, 07 Kwiecień 2019, 21:30:37 »
Ciekawi mnie jak u was wygląda sprawa z ulubionymi komiksami (ewentualnie seriami komiksów). Poprzestajecie na jednym wydaniu, czy kupujecie wszystko jak leci, byle tylko mieć wszystkie wydania? Thorgal z Orbity na półce, a obok wydanie z Egmontu, z Hachette i robicie miejsce na "ekskluzyw" za 500 zł?
A może kupujecie nowe wydanie tylko po to by zamienić za stare, wysłużone?
U mnie to różnie bywa. Niektóre komiksy faktycznie mam w dwóch czy trzech wydaniach, ale wynika to raczej z tego, że większość dubli to wydane kiedyś zeszytówki przez Tm-Semic, które szkoda mi sprzedać. Są jednak wyjątki, np. Transformers które mam z Tm-Semic, z IDW Transformers Classics i teraz z kolekcji. Teoretycznie Semici i wydanie IDW mógłbym się pozbyć, ale znow - semiców szkoda, a IDW ma zeszyty których w kolekcji nie będzie (np. Transformers the movie).
Zamieniłem jednak np. takiego Spider-man Niebieski z Hachette na wydanie Muchy, bo lepiej prezentuje się na półce i zastanawiam się nad wymianą Astonishing X-men na nowe (większe) wydanie, ale póki co szkoda mi pieniędzy. Przykłady można mnożyć - Asteriksy (wymienić stare zeszyty aby szata graficzna odpowiadała nowym?) czy W Poszukiwaniu Ptaka Czasu. No i różne slipcasy dodawane przez jedno z wydawnictw do nowych wydań... Jak żyć?

Online misiokles

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #1 dnia: Nd, 07 Kwiecień 2019, 21:37:15 »
U mnie to różnie bywa.
Heh, tak samo jak u mnie, jak i u większości czytelników :)
I planuję nawet downgrade. Mam omniaka Doom Patrol, ale tam jest dość trudny angielski, więc sprawię sobie mniej 'ekskluzywnego dubla' od Egmontu!

ramirez82

  • Gość
Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #2 dnia: Nd, 07 Kwiecień 2019, 23:19:52 »
U mnie też różnie. Najczęściej pozbywam sie starszych wydań, na rzecz nowszych, lepszych (moim zdaniem) - miękko okładkowe Sin City, Sandman, Prosto z piekła, Strażnicy, V jak Vendetta, Maus... na nowe wydania w HC, często w grubszej postaci. Ale czasem coś zostawiam, nawet jak kupuje nowe wydanie, np. czarno-biały Corto Maltese z Postu, czy pierwsze wydanie Ghost World (sentyment!) od KG.

Offline LordDisneyland

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #3 dnia: Nd, 07 Kwiecień 2019, 23:37:13 »
Hmmm...Może tak na przykładzie kilku serii, które bardzo lubię.

Sandmana zacząłem kolekcjonować od zeszytówek ["Ramadan" był pierwszy :)], potem próbowałem skompletować tpb po angielsku, wolno to szło i przyszły polskie tłumaczenia, to kupiłem, a w zeszłym roku skompletowałem polskie w HC, bo stwierdziłem, że zmiana kolorów jednak tak mi nie przeszkadza.
 No i chyba kupię brakujące tpb po angielsku z ostatniej edycji, bo mi się okładki podobają :)

Hellboya mam komplet po polsku w dwóch edycjach, dużą część po angielsku w tpb i zeszytach, część po francusku w HC i SC.


DoomPatrol- też się zaczęło od zeszytówek, potem stara edycja tpb- niekompletna, potem nadeszła ta w 3 tomach, to się zawahałem, bo sporo dubletów...no i dobrze, bo w tym czasie przyszły wieści o polskim wydaniu. I może wreszcie po dwudziestu paru latach będę miał komplet interesujących mnie DP na półce, bo już tylko kilka zeszytów z runu Pollack/a nie mam, a zaraz pewnie nabędę je w tpb ;)


Czasem kupuję duble dla języka- mam Thorgala "Lukostrelci" i Sin City "WielkaTućnaZabijaćka", bo po czesku fajnie brzmi i fajnie się czytało, natomiast węgierski Lobo/Mask to już li tylko ciekawostka :)


To tylko przykłady. Ogólnie bajzel i khaoss :)
,, - Eeeeech.''

Offline 79ers

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #4 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 08:54:10 »
Jeżeli starsze wydanie mam kompletne, nawet na miękko (Sandman, SinCity) to podmiana nie wchodzi w rachubę. Wyjątkiem od tej reguły jest Yans ponieważ część "albumów" mam z Komiksu, a resztę z Egmontu, więc zbiorcze w jednym formacie jakoś mnie uspokajają(poprzednie wydania pozostają jednak na półce).

W moim przypadku jest kilka opcji:
* kiedy jest szansa na skompletowanie wszystkiego w jednakowym formacie to chętnie nowsze wydanie (wspomniany Yans)
* kiedy stopień zużycia/wyczytania jest zbyt duży to nowsze (głównie starszy komiks polski, zwłaszcza Baranowski)
*TM-Semic to osobna kategoria - kompletowanie tego wszystkiego dało tyle frajdy, emocji i zabrało tyle czasu, że nawet kiedy ma się to zdublować to pozostanie gdzieś w kącie, w kartonach, ale pozostanie.
*Z zagranicznych mam tylko kilka zbiorczych tomów serii Captain Swing! , ale nie sądzę żeby ktoś to u nas opublikował.

Offline stachel

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #5 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 09:10:02 »
Głównie dubli się pozbywam. Wyjątkiem są tutaj Star Wars Komiks (gdzie mam prawie wszystkie numery i próbuje dokupić brakujące) oraz jakieś ekskluzywne wydania, które później są powielone przez zbiorczy tom.

Ale u mnie generalnie dubli jest niewiele. Wydań angielskich mam dosłownie kilka, bo na razie nie jestem w stanie być na bieżąco z tym co mi się podoba z polskiego rynku. Może jak zacznę kupować kiedyś Omnibusy to będę musiał zaktualizować politykę :)

Offline Lou

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #6 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 09:47:15 »
Staram się nie dublować komiksów. Te kilka wyjątków, które trafiły się w mojej kolekcji to egz. recenzenckie polskich wydań i dwa kolekcjonerskie albumy zbierające chamski underground, bo skompletowanie starych wydań było utrudnione.
Szkoda miejsca na półkach więc recenzenckie, po wykorzystaniu, raczej rozdaję. Chyba, że to komiks, którego nikt nie chce xD Ale te w połowie skompletowane starocie darzę zbyt dużym sentymentem, by odsprzedać. Dla mnie mają większą wartość niż nowe wydania. Kolekcjonerka nie ma pożółkłych stron i nie śmierdzi stęchlizną :D
Never trust the friendly ones.
Yuri Daily

Offline OokamiG

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #7 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 10:04:08 »
Staram się nie dublować, bo to generuje dodatkowe koszty no i zabiera miejsce na półce. Rożne formaty jednej serii, to dla mnie niezbyt duży problem, ważna jest historia, która jest w środku. Jeśli więc mam całość fabuły to jakoś to przeżyję. Unikam dublowania, ale czasami zdarza się, że coś ma w zeszytach i zapomnę, że to mam i kupię polskie wydanie zbierające to zeszyty, albo po prostu chcę zrobić upgrade do wydania zbiorczego.

Offline jotkwadrat

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #8 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 10:42:01 »
Staram się nie kupować dubli, bo wolę zainwestować w coś nowego. Stąd np. nie kupowałem albumów WKKM i WKKDC z których historie miałem już z TM-Semica, Essentiali albo Egmontu.

Nie lubię natomiast sytuacji, w których wychodzą wydania zbiorcze zawierające posiadane przeze mnie komiksy, ale także nowy materiał. Stąd np. miałem większość pierwszego wydania 100 naboi, więc nie kupiłem 1 tomu nowego wydania zbiorczego, ale tom 2. też zawiera w sobie kilka albumów z pierwszego wydania.
Tak samo zastanawiam się, czy brać nowe wydania runu Ennisa z Hellblazera.

Offline perek82

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #9 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 17:05:00 »
Ja dla odmiany staram się nie dublować :D
Różnie z tym wychodzi - miałem trochę oryginałów Moore'a (prosto z piekła, vendetta, strażnicy, potwór, miracleman) i to wymieniłem na polskie wydania. Oryginały sprzedałem (poza potworem i miracleman, gdzie żadnej ceny nie uzyskam). Wymieniłem też Sin City z miękkich na twardą okładkę.
Superhero, które mam w oryginale (Daredevile, Punishery, Spidermany, Batmany poza DKR) i Vertigo (Y, kaznodzieja, 100 naboi) nie wymieniłem. Doom patrol też mam i chyba też nie wymienię.
Trwa zabawa w wybieranie komiksów, które koniecznie trzeba przeczytać. Jeśli lubisz takie akcje, to zajrzyj tutaj:
https://forum.komikspec.pl/komiksowe-top-listy/100-komiksow-ktore-musisz-przeczytac-(przed-smiercia)/

Offline donT

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #10 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 17:25:16 »
Ja rowniez nie dubluje. Szkoda mi miejsca na polce. Chociaz nie powiem, zadazylo mi sie wymienic kilka rzeczy, ale bardziej ze wzgledu na jezyk niz na ladniejsze wydanie. Wymienilem swoje oryginaly Watchmen, Swamp Thing plus kilka innych rzeczy pisanych wymagajacym, trudnym jezykiem na rodzime wydania. I to wlasciwie tyle.
 
You know nothing. Hell is only a word. The reality is much, much worse.

Offline robin

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #11 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 21:05:05 »
U mnie tez różnie bywa.
Staram się nie dublować, ale Funky Kovala mam różne wydania, Thorgala i Szninkla, Ekspedycji, Żbika, Tytusa itd. Generalnie duble zdarzają mi się głównie w polskich komiksach lub polskich autorów.
Właśnie ze względu na małą ilość miejsca - staram się nie dublować czegoś co już mam, bo wiem, że nawet jak zdubluję, to poprzedniego wydania się nie pozbędę :)

Offline death_bird

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #12 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 21:39:59 »
U mnie duble pojawiają się gdy (łącznie): komiks bardzo mi się podoba a wcześniej nabyte wydanie to WKKM (bo nigdy nie wiem czy kiedyś tam - przyciśnięty starością/biedą - nie będę zmuszony spróbować pozbyć się Kolekcji). W efekcie dubel to swoiste zabezpieczenie. Inna sprawa, że - nie licząc Semiców - to mam ich wręcz symboliczną ilość. "Musze" "Astonishing X-Men", "Spider-Man Niebieski", nawet jeżeli coś więcej to teraz nie kojarzę. Ale co więcej, kilka dodatkowych - gdyby się ukazały - również bym nabył: "She-Hulk", "Planeta Hulka", może jakieś wypasione wydanie "Dark Phoenix Saga" (mimo, że mam jeszcze to z Semic`a).
Inna sprawa, że teraz biję się z myślami czy brać tego majowego McFarlane`a skoro ma to to wyjść w ewentualnej Pajęczej kolekcji. Ale coś mi się widzi, że sprawię sobie niemal urodzinowo i będę się czuł rozgrzeszony.  ;D
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Marvelek

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #13 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 21:45:27 »
Poza kupowaniem w lepszym wydaniu tego co było w Semicach, wymieniłem sobie Powrót Mrocznego Rycerza i Diabła Stróża. Raczej się nie zdarza bym miał kilka wydań tych samych komiksów.

Offline Spiff

Odp: Nowe wydania posiadanych komiksów
« Odpowiedź #14 dnia: Pn, 08 Kwiecień 2019, 21:46:46 »
Staram się nie dublować ale...
Wieczna wojna - nam wydanie z 1990 r. , i Egmontowe na miękko i na twardo.
Antresolka Baranowskiego - mam wyd. MAWu ,  Ongrysa  i kolekcjonerskie płócienne
Skąd się bierze woda sodowa Baranowskiego - MAW i Ongrys wyd. 1 + wyd . 2 - poprawione (tekst w dymkach)
Thorgal - wyd.Orbita , Egmont ,Hachette i 500 ( czekam)
Lucky Luke - stare od Egmontu , małe zbiorczaki i nowe od E
Asteriks - kilka albumów
Tytusy i Kleksy  - multum róźnorakich kombinacji
Szninkiel - Orbita , Egmont i Hachette
Kajko i Kokosz - mam stare , nowsze i najnowsze
Ostatnio zdublowałem Bezdomne wampiry i O zmroku - mam pojedyńcze i zbiorcze od KG
Zdublowany Funky Koval -  stare z KF , miękkie ( czarna paskudna okladka ) i zbiorczy
Valerian ...
starczy
- No i jesteśmy na bezludnej wyspie.
- Jaka tam ona bezludna! A ty, to pies?