,,Pierwszy Tiggomverse bardzo mi się podoba, choć kreskówkowej wersji postaci stworzonej przez Milne'a nie mogę znieść
Chris Visions: ktoś pamięta jeszcze Prynsa? Dobry gitarzysta, o wzroście siedzącego psa?
Sean Phillips- baaardzo mi się ta praca podoba. Już widać, że cuś się dzieje... okładka na pewno zachęca do przeczytania, czy gliniarz z dżemem na obliczu na pewno rozumiał zasady "food fight", kiedy do niej przystępował:
Fegredo: to już nie jest artycha, którego kreska zachwycała mnie w latach 90-tych-
I na koniec - jakiś potwór, bo mało mam ostatnio grozy w życiu"- tu Lord przerwał na chwilę wklepywanie tekstu i sięgnął po ostatni plasterek dojrzewającej, hiszpańskiej kiełbasy. Nagle przerwał przeżuwanie- przypomniał sobie, że zapomniał zapłacić za intern