Jeżeli tak na to patrzeć, to nie ma żadnego ratio, nie jest key issue z debiutem, czy wydarzeniem dla uniwersum - choć ja nie mam pojęcia, co tam się dzieje i kto jest kto, a przede wszystkim to jedna z mnóstwa okładek, wiec poza kolekcjonerską satysfakcją i pewnością, że masz dobrze zabezpieczony zeszyt na lata raczej nic nie będzie z tego.