Jak myślicie, na ile serio pisali o tym, że promocji 50% już nie będzie? Bo widzicie, po dwóch takich akcjach nie chcę wyjść na frajera, kupując z rabatem 17%, czy 10%. A kupuję wszystko poza Giant Days (wiem, wiem, wszystkim się podoba, a ja rzygłem). Nawet zagraniczne biorę, co mnie wkurza, że dubluję jak pojebion (ale Giant Days nie zdublowałem), bo to jest silniejsze ode mnie.
Dla mnie to duża oszczędność (kilka stówek na jednym zamówieniu) i w tej chwili jest tak, że z ostatniego kwartału 2018 i cały 2019 nie kupiłem nawet jednego tytułu. Wiele z nich rozdałem jako prezenty choinkowe, więc mam naprawdę sporo do kupienia.
A może wiecie gdzie najlepiej zamawiać nowe i starsze komiksy NSC, ale nie tak stare jak ten pakiet na 8 marca (czy jest w ogóle ktoś, kto tego już nie ma?)