Autor Wątek: Niepopularne opinie komiksowe  (Przeczytany 44217 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Popiel

Niepopularne opinie komiksowe
« dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 18:54:57 »
Ten wątek nie ma na celu antagonizowania ani wywoływania shitstormów.
Chodzi mi o to, żeby wyrazić (i w miarę możliwości nie komentować innych postów) takie opinie, które w ogólnie rozumianym Komiksowie nie spotykają się ze zbyt dobrym przyjęciem.
Plus kilka słów uzasadnienia, żeby nie było, że to takie szczekanie dla szczekania i wbicia szpili, ale może ktoś po prostu zweryfikuje swoje poglądy na komiksowe świętości.

To zacznę:

- "Maus" jest przereklamowany - to świetny komiks, ale jego ciężar nie jest tak silny, kiedy od dziecka w szkołach jesteśmy zapoznawani z dziełami Nałkowskiej, Borowskiego czy Grzesiuka.

- 98% komiksu superhero to aczytalny shit, obliczony wyłącznie na dojenie kasy z czytelników i pozbawiony jakiejkolwiek twórczej iskry - odpowiednik fastfooda czy Nescafe, byle korpoludkom zgadzały się tabelki.

- Podobnie jak "generyczne frankofony" - kryminalne, westernowe, SF, fantasy - kopie trendów z USA, pozbawione znajomości realiów, a będące tylko gumą do żucia dla mózgów.

- Neil Gaiman jest złodziejem kulturowym i balansuje (z różnym efektem) na granicy grafomaństwa.

- Andreas (scenariuszowo) tę granicę przekracza znacznie częściej.

- Nie tęsknię za zeszytówkami, bo te, które wciąż wychodzą, robią to dobrze, a te, które upadły, robiły to do dupy.

- Nie przebrnąłem przez "From hell" - erudycyjny majstersztyk, ale zero przyjemności z czytania historii, która była mi w zasadzie obojętną.

Tak na dobry początek :)


ukaszm84

  • Gość
Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #1 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 19:08:34 »
Mam przeczucie, że to będzie mój ulubiony wątek :)

Offline Popiel

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #2 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 19:12:37 »
Mam przeczucie, że to będzie mój ulubiony wątek :)

Śmiało, strzelaj :)

Offline Pan M

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #3 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 19:43:14 »

- 98% komiksu superhero to aczytalny shit, obliczony wyłącznie na dojenie kasy z czytelników i pozbawiony jakiejkolwiek twórczej iskry - odpowiednik fastfooda czy Nescafe, byle korpoludkom zgadzały się tabelki.


Tylko, że to wcale nie jest niepopularna opinia. Ja się po części zgadzam. To nie jest możliwe, żeby przez ponad 80 lat istnienia takich gigantów jak DC i Marvel dawało się tworzyć wyłącznie porządne rzeczy.

Prze lata namnożyło się pomysłów na siłę, czasem eventy, które prowadzą do tego, żeby np. zespół w składzie z Supermanem bił się ze zespołem w składzie z Frankensteinem bo ktoś uznał, że to będzie fajne,  a fabuła takich rzeczy to przy tym często naprawdę pretekstowe i głupawe wyjaśnienie takich motywów.

Tylko, że to co moim zdaniem autentycznie ciągnie wielką dwójkę do góry z morza bagna to scenarzyści i rysownicy z prawdziwego zdarzenia.

Co do moich uwag hmm

-Civil War Millara to głupi nadmuchany na siłę event, z niby super ambitnym podłożem, a w rzeczywistości to takie tam uzasadnienie co by się Stark z Capem klepał bo ktos uznał, że to będzie super. Czyli w sumie coś o czym pisałem wyżej. W ogóle nie czuję fenomenu tego tytułu

-Lata 90 w komiksach super-hero wcale nie są aż takie super z perspektywy czasu. Nie potrafię dziś na poważnie wziąć niektórych designów postaci, czyli generalnie estetyki extreme i edgy w takim wydaniu jak wtedy miało to miejsce. Wciąż uwielbiam masę komiksów z tamtego czasu, ale sporo z nich to nawet się nie łapie w tą jarmarczną estetykę. Bardziej mam tutaj na myśli rzeczy pokroju Kingdom Come, Marvels, Long Hallowen czy Hellboya.


-Gaiman zaczął się na Czarnej Orchidei i skończył na Sandmanie. Cała reszta jego dorobku mogłaby dla mnie nie istnieć. Nie mówię, że pisze złe książki i komiksy, ale mam wrażenie, że generalnie kręci się w koło próbując przetworzyć i powtórzyć to co osiągnął w Sandmanie np Amerykańskimi Bogami, ale mu to po prostu nie wychodzi.

Online PJP

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #4 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 19:48:57 »
Większość komiksów tzw. zaangażowanych odrzuca mnie momentalnie, czy to łopatologicznie podanym przesłaniem, czy paskudną grafiką  8)

Offline PabloWu

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #5 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 20:22:32 »
"Sandman" mnie usypia .

Offline Deg

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #6 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 20:26:39 »
Czyli 10/10? :D
This is my truth, tell me yours.

Offline Death

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #7 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 20:28:20 »
Powrót Mrocznego Rycerza nawet nie stał obok Gotham Central i komiksów duetu Loeb & Sale.
Powrót Mrocznego Rycerza to dobry komiks, ale zupełnie nie rozumiem dlaczego widziałem go na różnego rodzaju listach w top 5 komiksów obok Strażników, Mausa czy Sandmana. Zupełnie nie ten poziom.
Sin City, a już szczególnie Ten żółty drań, Trudne pożegnane i Krwawa jatka to najlepsze komiksy Franka Millera. DKR może im czyścić buty. Jak dostanie pastę.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #8 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 20:30:20 »
O, przypomniałeś mi. Całkowicie szczerze - wolę Dark Knight Strikes Again niż Dark Knight Returns. Green Arrow kłócący się o Ayn Rand złoto.

Offline Horyzont Snu

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #9 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 21:32:39 »
Pierwszy raz Incala czytałem mając jakieś 34ata, chyba w 2018r. Nie załapałem się na powieść inicjacyjną. Nie odkryłem siebie w Incalu. Nie znalazłem tam nic ciekawego. Niedorzeczna historyjka, bohaterowie denni, jakiś człowiek pies i kopulująca larwa - tyle zapamiętalem. Klepanie o inspiracjach Diuną, to bzdura. Koło Diuny Incal nawet nie stał, także nie leżał. Nie trafiłem jeszcze na gorsze dziadostwo i mam nadzieję że nigdy nie trafię.

Offline Sędzia

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #10 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 22:19:31 »
ok, to moja propozycja:

Kolekcjonowanie komiksów jest bez sensu.

Offline xardas

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #11 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 22:39:23 »
Kajko i Kokosz to bezczelna zrzyna z Asterixa przeniesiona na słowiański grunt (czekam na lincz :P)

Bender

  • Gość
Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #12 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 22:53:32 »
Kajko i Kokosz to bezczelna zrzyna z Asterixa przeniesiona na słowiański grunt (czekam na lincz :P)

To bym bardziej kwalifikował jako stwierdzenie faktu a nie opinię ;)

Offline xetras

  • Wiadomości: 207
  • Polubień: 108
  • Apriori z zasady jak hiperboliczny z niczego świat
    • Zobacz profil
Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #13 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 23:07:14 »
Przecież Kajtek i Koko zlecieli z kosmosu to autor skombinowal że wrzuci ich w czasy przedpotowe, przedslowianskie i przedchrześcijańskie.
Tak byli bezpieczni.

Wybaczcie, że myślę wstecznie, ale wg mnie to całkiem uzasadnione.
"Dziaberlak zgłowion? Strupion? Padł?
Pójdź w me ramiona, boś ty chwat!
O, świętny dzień! Hurra! Hip hip!
Tralala bum cyk cyk!" (Jolanta Kozak, tł. "Jabberwocky")
Źródło:https://home.agh.edu.pl/~szymon/jabberwocky.shtml

Offline Castiglione

Odp: Niepopularne opinie komiksowe
« Odpowiedź #14 dnia: Wt, 21 Marzec 2023, 23:36:02 »
O, przypomniałeś mi. Całkowicie szczerze - wolę Dark Knight Strikes Again niż Dark Knight Returns. Green Arrow kłócący się o Ayn Rand złoto.
Podpinam się, a przy okazji będzie pasować do tego tematu - DK2 to komiks zajebisty (chociaż niekoniecznie lepszy od DKR).