Mam wszystko, oprócz "dwójki" i chyba 2 najnowszych. Czekałem z czytaniem do dodruków. Trochę z pierwszego tomu przeczytałem ostatnio i mimo, że zapewne dalej jest dużo lepiej to myślę, że ciężko będzie Fistaszom przebić u mnie Calvina i Hobessa. Mafalda w 1 tomie też była świetna.