Autor Wątek: Najlepszy komiks jaki przeczytałem  (Przeczytany 11954 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Bender

  • Gość
Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 19:54:57 »
Zainspirowany mini licytacją w temacie Vertigo postawiłem sobie to pytanie.
Okazuje się, że pytanie proste, odpowiedź już mniej. Więc chwilę muszę pomyśleć.
Ktoś ma gotową odpowiedź?

Najlepszy komiks jaki przeczytałem w życiu to: (i dlaczego)
Jedna odpowiedź, jeden tytuł! Takie wyzwanie ;)
« Ostatnia zmiana: Cz, 26 Marzec 2020, 20:20:00 wysłana przez Bender »

Offline PJP

Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #1 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:10:29 »
Ale w ciągu roku, dziesięciu lat czy w ogóle? Trudna sprawa.
Jeśli przyjąć opcję - komiks, który na mnie wpłynął od początku przygody z czytelnictwem to... Antresolka i ogólnie Baranowski.
W różnych porach są różne odbiory różnych komiksów. Raz człowiekowi lepiej wchodzą humorystyczne, innym razem mroczne. Lubię komiksy i proste i pokręcone, z klimatem grozy czy niepokoju. No dobra, niech będzie Mort Cinder.
« Ostatnia zmiana: Cz, 26 Marzec 2020, 20:15:01 wysłana przez PJP »

Bartus0806

  • Gość
Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #2 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:12:47 »
Najlepszy komiks jaki przeczytałem to: Daredevil Odrodzony. Kapitalne rysunki i jeszcze lepsza historia. Po prostu kanon komiksu.

Nesumi

  • Gość
Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #3 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:17:43 »
Fajny temat. Aż dziw, że nikt wcześniej na to nie wpadł.

Bender

  • Gość
Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #4 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:19:05 »
Fajny jak się go poważnie potraktuje. Ja mam mocną zagwozdkę....

Offline perek82

Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #5 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:29:07 »
Ja będę musiał wybrać z zestawu Sandman, Maus, Prosto z piekła i Saga o potworze z bagien.
Dobre ćwiczenie, ale trochę czasu mi zajmie wymyślenie który i dlaczego. Może nawet będę musiał wrócić do pierwszych dwóch. Chociaż mówiłem sobie, że nigdy więcej Mausa nie ruszę.
Trwa zabawa w wybieranie komiksów, które koniecznie trzeba przeczytać. Jeśli lubisz takie akcje, to zajrzyj tutaj:
https://forum.komikspec.pl/komiksowe-top-listy/100-komiksow-ktore-musisz-przeczytac-(przed-smiercia)/

ramirez82

  • Gość
Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #6 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:37:31 »
Sorry, ale nie mogę podać jednego takiego tytułu :( Może będzie stereotypowo, bo to absolutna klasyka graphic novel: Strażnicy i Maus. Oba czytałem jak wyszły po raz pierwszy w Polsce, te kilkanaście lat temu, i nic przed nimi, ani po nich, nie zrobiło na mnie takiego wrażenia. Może akurat czytałem je w idealnym momencie, gdy byłem głodny komiksów po kilkuletniej przerwie i może czytane dziś po raz pierwszy, nie robiłyby już takiego wrażenia. Nie wiem. Ale wtedy to było coś niesamowitego. I choć nie wracałem do nich często (Mausa powtórzyłem chyba tylko raz, Strażników dwa razy: jak był film w 2009 i jak wyszło nowe wydanie Egmontu w 2013), to nigdy nie byłem rozczarowany na zasadzie "eee, nie robi już takiego wrażenia jak kiedyś  :-\" - mam nadzieję, że przy następnych powtórkach też to się potwierdzi.

Offline Death

Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #7 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:39:47 »
Sandman
Bo to zbiór dłuższych i krótszych opowieści, z których praktycznie każda sama w sobie jest genialna, a razem stanowią przemyślanną wielowątkową historię dopracowaną w najdrobniejszych szczegółach i kiedy czytelnik leży na podłodze po finale dziewiątego tomu łączącym te wszystkie pozornie nie związane wcześniej ze sobą opowieści Gaiman dobija go całotomowym epilogiem.

Offline R~Q

Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #8 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:45:55 »
Eden: it's an Endless World

Offline marcing

Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #9 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:46:47 »
Enki Bilal - Trylogia Nikopola

Pierwszy kontakt w 2002 lub 2003 roku, bez żadnych specjalnych oczekiwań, po prostu spodobała mi się okładka i rysunki Bilala kiedy przeglądałem komiksy w Empiku. Możliwe, że nazwisko autora nie było mi wtedy zupełnie obce, ale sam tytuł raczej niewiele mi mówił. Takie "odkrycia" chyba zapamiętuje się najbardziej :)
"Targi nieśmiertelnych" spowodowały, że po kilku latach przerwy wróciłem do intensywniejszego kupowania komiksów. Do dzisiaj jest to dla mnie ideał jeżeli chodzi o rysunki, do tego super historia i bohaterowie, zarówno pierwszo- jak i drugoplanowi, i sporo fajnych pomysłów jakie Bilal wpakował do fabuły.
Z wybraniem Top 5 miałbym pewnie większy kłopot, bo kandydatów byłoby na pewno sporo, ale z podaniem jednego najlepszego komiksu od dawna nie mam żadnego problemu.

Offline Death

Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #10 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:52:45 »
U mnie top 5 ulubionych komiksów jest dosyć latwe. Później zaczyna się robić ciężko. Ale właśnie piątka komiksów niczemu by nie ustąpiła.
1. Sandman
2. Thorgal 1-23
3. Pasażerowie wiatru
4. Życie i czasy Sknerusa McKwacza
5. Habibi :)

Nesumi

  • Gość
Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #11 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 20:56:29 »
Fajny jak się go poważnie potraktuje. Ja mam mocną zagwozdkę....

A myślisz, że czemu napisałem taki ogólny post, zamiast od razu podać konkretny tytuł? Ale na mnie największe wrażenie zrobił chyba Kajko i Kokosz. Jakbym miał wybrać jeden album, to byłby to Cudowny lek.

Offline rekinn

Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #12 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 21:03:44 »
Życie i czasy Sknerusa, bez dwóch zdań. :) Uwielbiam, to jak wielką przygodą jest ten komiks i to ile się zawsze dzieje na drugim planie każdego obrazka.

Offline parsom

Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #13 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 21:15:50 »
Trudne pytanie, ale chyba "Piotruś Pan".
Czytając go przez cały czas czułem zachwyt jak w czasach, kiedy oglądałem bajki wyświetlane na ścianie rzutnikiem Ania. Idealne do tej historii rysunki. Historia nieoczywista, zaskakująca, domknięta, a jednocześnie zostawiająca wiele do interpretacji, doszukiwania się w niej własnych doświadczeń, własnych przeżyć.

Offline death_bird

Odp: Najlepszy komiks jaki przeczytałem
« Odpowiedź #14 dnia: Cz, 26 Marzec 2020, 21:38:01 »
Fajny temat. Aż dziw, że nikt wcześniej na to nie wpadł.

Bo pytanie jest skądinąd trochę dziecinne: na pewnym etapie życia wyjątkowo ciężko jest wybrać coś takiego jak "najlepszy film", "najlepsza książka", "najlepsza płyta" czy wreszcie "najlepszy komiks". Zbyt dużo zmiennych.

Nie mam pojęcia jak miałbym wybrać pomiędzy np. "Promethea" t.1, "Elektra Assassin", "Łucznicy", "Zabójczy żart", "Spider-Man Blue" czy choćby "Astonishing X-Men" (1-2). Te komiksy są nieporównywalne.
Być może udałoby mi się odpowiedzieć na pytanie w stylu "Jaki komiks wywarł największe wrażenie?".
Być może tutaj odpowiedź brzmiałaby "Promethea" t. 1, ale byłoby to na siłę.
Już zdecydowanie prędzej coś w stylu "Podaj 5 ulubionych komiksów".
Jednego zwyczajnie nie da się wskazać.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".