Pakietów Transformers, Void Rivals i Scott Pilgrim znowu nie ma, więc chyba wyłonili się liderzy sprzedaży. Trochę szkoda, bo cały czas po cichu liczę na jakieś zbiorczaki klasycznych Joesów. Na początku jak weszli na rynek pomyślałem "zarypiście" bo zaczęli z grubej rury, ale po Nocturnals są u mnie mocno na cenzurowanym, aczkolwiek mam ochotę na te "The Seasons".