Forum KOMIKSpec.pl
Komiksy => Dział ogólny => Wątek zaczęty przez: PJP w Pn, 24 Czerwiec 2019, 20:46:13
-
Myślę, że ten news o Szarlocie Pawel jest dobrym zaczynem do dyskusji na temat Muzeum Komiksu w Polsce...
https://www.facebook.com/Sztuka-Komiksu-Comic-Art-300279073764151/
To co wydarzyło się dzisiaj w Warszawie, woła o pomstę do nieba. Wg. relacji świadków duża część dorobku i spuścizny artystycznej zmarłej we wrześniu 2018 roku Eugenii Pawel-Kroll, czyli Szarloty Pawel została wyrzucona do kontenera celem utylizacji.
Pomimo spontanicznej akcji miłośników sztuki komiksowej, wspartej przez nasze wspaniałe komiksowe autorytety - nie mam danych co i w jakiej ilości udało się uratować.
Wiele jednak bezcennych pamiątek po zmarłej artystce z pewnością bezpowrotnie przepadło.☹️
To bardzo smutna chwila, ale uświadamia, jak bardzo potrzebna w Polsce jest pełnoprawna placówka muzealna gromadząca i zabezpieczająca dzieła sztuki komiksowej. Muzeum Komiksu musi powstać. Po prostu musi. I to jak najszybciej.
Boję się myśleć, ile jeszcze może się takich przykrych historii wydarzyć, aby w końcu osoby decyzyjne zrozumiały, że sztuka komiksowa jest Sztuką i wymaga odpowiedniego traktowania i szacunku.
Być może potrzebna jest ogólnopolska petycja, zbiórka bądź inna forma inicjatywy społecznej, ale coś trzeba zrobić...
(https://images91.fotosik.pl/206/241dda6953657d49gen.jpg)
Co sądzicie o tym pomyśle? Lokalizacji, finansowaniu czy wystroju.
-
Kto miałby to utrzymywać?
-
Kto miałby to utrzymywać?
A kto utrzymuje tysiące innych???
-
A kto utrzymuje tysiące innych???
To mamy już tysiące komiksowych muzeów? A to przepraszam, nie było pytania.
-
W łódzkim EC1 powstaje Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej, mają tam być wystawy stałe, czasowe oraz część warsztatowo-dydaktyczna w projekt jest zaangażowany Adam Radoń (dyrektor MFKiG).
Czyli instytucja ta będzie spełniać pewne funkcje muzeum.
-
Obawiam się, że w takim czymś dominowałyby tytusy i inne patriotyczne bzdety. Chociaż wystawa o polskim komiksie, którą kiedyś widziałem w muzeum w Wałbrzychu była całkiem obiektywna.
-
Bylem kiedys w takim muzeum w Brukseli - cos pieknego. A zeby bylo jeszcze ciekawiej - trafilem na wystawe tematyczna - Thorgal. Mnostwo ludzi, mlodzi, starzy, nieziemski klimat.
Zona mnie z tamtad sila musiala wyciagac.
https://www.brusselsmuseums.be/en/museums/belgian-comic-strip-center-comics-art-museum-brussels
-
Też tam byłem. Akurat był rok Spirou czy jakoś tak i całe piętro było w Spirou. Doskonały przekrój przez wszystkie dekady, twórców, style itd. Można było poznać, jaki był odbiór, sprzedaż, opinie o poszczególnych twórcach, tytułach. Info o crossoverach z Marsupilami itp. Takie coś widziałbym chętnie w muzeum/wystawie o Kajku i Kokoszu. Wszakże losy publikacji tegoż, rysowania na nowo, poziomu, pionu itd. też są bardzo ciekawe.
-
Gdy ja tam chciałem wejść, to akurat była jakaś przerwa remontowa, czy coś w tym stylu. Farciarze.
-
To:
http://testmywork.net/komiksy/thorgal.JPG
najbardziej utkwilo mi w pamieci z tej wystawy.
-
Obawiam się, że w takim czymś dominowałyby tytusy i inne patriotyczne bzdety.
Wybacz, jeżeli coś źle zrozumiałem, ale Twoja wypowiedź jest trochę niejednoznaczna. Może sugerować, że:
1) boisz się, że w muzeum pojawi się zalew słabych, naiwnych lub nierzetelnych komiksów o niskiej wartości artystycznej i merytorycznej, które zamiast spełniać swoją zamierzoną rolę, będą wręcz zniechęcać do postaw patriotycznych - i w takim razie też nie chciałbym czegoś takiego;
2) uważasz, że treści patriotyczne to bzdety - i w takim wypadku nie mogę się zgodzić.
A do Tytusa nic nie mam (rzecz jasna w odpowiednich proporcjach :) ).