Właśnie skończyłem czytać pierwszy tom "Na wschód od zachodu". Świetna rzecz. Jeden z najoryginalniejszych i najciekawszych tytułów jaki dane mi było przeczytać w ostatnim czasie. Hickman genialnie bawi się przeróżnymi konwencjami tworząc niesamowicie spójny i rozbudowany świat z mocno zarysowanymi postaciami. Akcja pędzi na potęgę, przez co historia wchodzi jak świetny serial. Nie ma żadnych zastojów, co tym bardziej mnie zaskakuje, że bez zbędnych tłumaczeń autor był w stanie wykreować stosowną głębię bohaterów oraz samej historii. Solidne i wysokiej jakości wydanie Muchy również zasługuje na duże brawa. Polecam każdemu, genialna robota. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.