Ale w Łodzi będzie?
Nic o tym nie wiem. Szefostwo się nie wybiera, mnie w Łodzi nie będzie, więc siłą rzeczy stoiskiem się nie zajmę. Nowości pewnie pojawią się u zaprzyjaźnionych wydawców (Taurus, może ktoś inny).
Sage z Onslaughtem powinni wziąć na warsztat.
Sentyment do staroci nie jest tak silny, jak wszyscy myślą. A Onslaught nie jest też aż tak porywającą historią.