Autor Wątek: Mucha Comics  (Przeczytany 1363174 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Leyek

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8085 dnia: Cz, 12 Czerwiec 2025, 16:21:27 »
Dzięki, leci do koszyka, z ostatnich tak 5-6 miesięcy coś wyszło od muchy co byłoby warto również dorzucić do koszyka ?

Tak jak napisał kolega wyżej Projekty Manhattan i Sceny Zbrodni.
Incognito sprawie napisane i narysowane, ale mnie jakoś wynudziło.

Offline Pocztar

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8086 dnia: Cz, 12 Czerwiec 2025, 22:18:18 »
Ja nie jestem psychofanem Hickmana, a "Projekty Manhattan" bardzo mi weszły, bardzo!
Ze swojej strony polecam Stray Bullets, Astro City i koniecznie Reckless!

Offline rapr

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8087 dnia: Cz, 12 Czerwiec 2025, 22:28:44 »
Wszystko od Brubakera - nie da się na tym przejechać ;)

Z nowości to naprawdę dobrze czytalo mi sie Newburn. Jest to niewątpliwie inny komiks niż Brubakery, ale Zdarsky radzi sobie w takim klimacie nieźle.

Offline angelscorpion

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8088 dnia: Cz, 12 Czerwiec 2025, 22:34:30 »
Z FB Muchy:
Bzzz, bzzz 🪰 💀🔥!

WTEM!

Z ostatniej chwili!!! Drukarnia nas zaskoczyła i tak Płonąca Czacha zmierza do naszego magazynu, aby niebawem zasilić półki sklepów internetowych i komiksowych :)

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8089 dnia: Cz, 12 Czerwiec 2025, 22:54:14 »
Wszystko od Brubakera - nie da się na tym przejechać ;)

Mi jedynie "Gorączka nocy" nie podeszła.
Zapraszam wszystkich do odwiedzania bloga "Czytamy Komiksy", a także do obserwowania profilu na Facebooku i Instagramie.

https://czytamykomiksy.blogspot.com/
https://www.facebook.com/czytamykomiksy
https://www.instagram.com/czytamykomiksy/

Offline parsom

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8090 dnia: Cz, 12 Czerwiec 2025, 22:55:02 »
Wszystko od Brubakera - nie da się na tym przejechać ;)


Ale można się zapchać.

Offline rapr

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8091 dnia: Cz, 12 Czerwiec 2025, 23:33:52 »
Mi jedynie "Gorączka nocy" nie podeszła.

Potrafię to zrozumieć. Jest to dość nietypowy komiks dla tego duetu, jak narkotyczny trip. Ale bardzo doceniam warstwę graficzną, a sama fabuła... cóż, jest nieco dziwna i może szyta dość grubymi nićmi. Mimo tego czytalo mi sie to świetnie.

Co do zapchania - pewnie. Czytam te komiksy w okolicach premier, więc zawsze mam czas odpocząć od tego stylu. W dużych ilościach pewnie wszystkim można się zmęczyć ;)

Offline kosmoski

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8092 dnia: Cz, 12 Czerwiec 2025, 23:57:04 »
Hejka, czytał ktoś zbłąkane kule ? Warto się tym zainteresować ?

mnie, dla odmiany od pozostałych opinii, Zbłąkane Kule raczej wymęczyły - o ile początek i koniec oceniam naprawdę wysoko, to te środkowe części- bardziej odjechane i kompletnie z innej beczki okropnie mi nie podeszły...

Offline Lobo

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8093 dnia: Pt, 13 Czerwiec 2025, 07:40:14 »
U mnie to samo, początek obiecujący a później mnie wymęczył
mnie, dla odmiany od pozostałych opinii, Zbłąkane Kule raczej wymęczyły - o ile początek i koniec oceniam naprawdę wysoko, to te środkowe części- bardziej odjechane i kompletnie z innej beczki okropnie mi nie podeszły...

Offline perek82

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8094 dnia: Pt, 13 Czerwiec 2025, 08:34:43 »
Ja też z ekipy, którą Zbłąkane kule wymęczyły.
Czytałem w formie compendium i tylko siłą woli doczytałem do końca. Kiedyś podzieliłem się swoimi odczuciami:

Spoiler: PokażUkryj
Stray bullets (Uber alles edition) – znalazłem w jakiejś promocji na Amazonie, to wziąłem na spróbowanie. To wydanie w stylu compendium, ok. 1200 stron, miękka okładka. Z opisu z tyłu wynika, że zawiera pierwsze 41 zeszytów. Zeszyty te obejmują ładnych parę lat od końcówki lat 70-tych do mniej więcej drugiej połowy 80-tych. Jest wielu bohaterów, którzy występują w sumie krótkich epizodach. Większość z nich to ludzie, którym życie nie chciało się ułożyć: pijaczki, drobni ćpuni, złodzieje, mniejsi lub więksi bandyci, gównażeria najgorszej maści. Czytelnik przeskakuje z historii na historię, dość trudno połapać się na początku, kto tu jest jakimś przewodnim bohaterem. Później wyłaniają się 2 przewodnie story-arcs: trójka ukrywająca się przed handlarzami narkotyków i przygody dziewczyny, która błąka się po różnych miejscach i zawsze ściąga na siebie problemy.
Tak jak zazwyczaj lubię zabawy z chronologią, układaniem się historii w całość, tak tutaj zupełnie mi to nie podeszło. Powiem więcej, męczyłem się czytając kolejne nowelki pełne bezmyślnej przemocy i prostackiego języka. Czasami było to wręcz żenujące. Może epatowanie brutalnością półświatka i później też dzieciaków z high schools wydawało się fajne, cool i w ogóle superhiperduper, ale u mnie wywoływało raczej niezamierzone rozbawienie. Zabrakło mi umiejętnego przywiązania czytelnika do bohaterów. Niemal każdy z nich był nieciekawy. W takim Pulp Fiction człowiek lubił każdego i nawet jak Vincent zginął, to człowiek miał na pocieszenie pociętą chronologię i ostatnią scenę, gdzie wychodzą sobie z jadłodajni ubrani jak matoły. Tutaj było mi wszystko jedno, czy kogoś zastrzelą, czy nie. Naprawdę dawno nie miałem tak, że czekałem na koniec, żeby móc odetchnąć z ulgą. I wziąć się za coś innego. Nie kumam, za co te nagrody były.
Kapitan Żbik (1) **
Marzi (1-2) ****
Frank Cappa ***
Josel, 19 kwietnia 1943 ****
Toppi. Kolekcja 8 ****

Offline burberry

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8095 dnia: Pt, 13 Czerwiec 2025, 09:24:02 »
Dla mnie to najlepsze komiksy jakie przeczytałem w ostatnich dwóch latach. Historie wybijają się realnym odzwierciedleniem ludzkiej degeneracji i psychiki ale w sposób trzymający w napięciu. Dodatkowo autor dorzuca szczyptę humoru w momentach, gdzie czytelnik zaczyna być przytłoczony biegiem wydarzeń. To ponadprzeciętnie sprawne pisarstwo, niezłe rysunki, kryminał jak się patrzy. Bohaterowie przenikają strony kolejnych historii i powracają w najmniej spodziewanych momentach. Zbłąkane kule zajęły u mnie pierwsze miejsce w 2024 roku i możliwe, że w tym będzie podobnie.  8)

Offline nocny

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8096 dnia: Pt, 13 Czerwiec 2025, 09:45:05 »
Dołączam do rozczarowanych Zbłąkanymi kulami. Nie dokończyłem nawet 1 tomu, a naprawdę nie rzucam niedoczytanych komiksów i książek.

Offline Leyek

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8097 dnia: Pt, 13 Czerwiec 2025, 09:49:41 »
Przeczytałem z 2/3 pierwszego tomu Zbłąkanych kul (bo sobie dawkuję co jakiś czas ze 2-4 zeszyty) i też bardzo się dziwię tak dużą ilością negatywnych opinii. Szczególnie, że patrząc na to co się u nas wydaje to jest lepsze na luzie od 85% innych komiksów.

Offline srogin

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8098 dnia: Pt, 13 Czerwiec 2025, 10:24:33 »
2 tom Zbłąkanych Kul jest jeszcze lepszy od pierwszego. Jeden z lepszych komiksów w ogóle, nie tylko w swojej kategorii.
W „jedynce” zdarzały się czasami jakieś głupotki. „Dwójka” to totalna petarda! Bardzo duże wrażenie autor zrobił na mnie tym komiksem.

Offline perek82

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #8099 dnia: Pt, 13 Czerwiec 2025, 10:34:08 »
Naród widać podzielony we wszystkim :)
W podsumowaniach za zeszły rok Zbłąkane kule były bardzo wysoko, więc chyba można dać szansę:
https://forum.komikspec.pl/komiksowe-top-listy/komiksowa-top-lista-rok-2024-(glosowanie-glowne)/msg303427/#msg303427
Kapitan Żbik (1) **
Marzi (1-2) ****
Frank Cappa ***
Josel, 19 kwietnia 1943 ****
Toppi. Kolekcja 8 ****