He, he, 350 egzemplarzy, czyżby się im ryneczek skurczył. 600 zł szkoda, że nie 1000 czy 1200, już widzę tych spekulantów, co biorą jak Thorgala, a później nie mogą sprzedać za swoją wygórowaną stawkę. Mam wydanie Taurusa kupione za grosze przy tej proponowanej cenie, więc nad kupnem się nawet nie zastanawiam.