Zgadzam się z Eguaroc, że zdjęcie nie pokazuje tej elitarności wydania. Może gdyby zestawić to wymiarowo z komiksem w standardowym formacie (niekoniecznie tym samym tytułem od konkurencji), pokazać rzeczywiście screen z materiałów dodatkowych, może jakieś plansze.
Ogólnie część wydawnictw prezentuje dziwną zachowawczość w promowaniu swoich produktów. Taki Scream to już w ogóle.