Autor Wątek: Libertago  (Przeczytany 318729 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline freshmaker

Odp: Libertago
« Odpowiedź #1005 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 13:53:55 »
ogólnie to uważam że borgia to bedzie kolejny sukces libertago z prostej przyczyny - jest to bardzo dobry komiks, od dawna niedostępny na rynku. jeżeli ktoś nie czytał będzie zadowolony, jeżeli czytał to wie co kupuje.

ramirez82

  • Gość
Odp: Libertago
« Odpowiedź #1006 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 14:09:41 »
Świetne, uśmiałem się.

Bardzo dobrze, po to są żarty 8)

Lepiej siać spiskowe teorie niż normalnie porozmawiać, to chyba nie tędy droga. A później wszyscy się wzajemnie nakręcają  ;)

W sumie dobrze prawisz. Szkoda tylko, że sam do tego się nie stosujesz i  wcześniej siałeś swoje teorie spiskowe, o tym, że Egmont olał wydawanie Szninkla, bo ktoś gdzieś to napisał ;) W myśl tej teorii, TK jako wydawca jest idiotą, skoro olewa wydawanie komiksu, który zawsze świetnie im się sprzedawał. I kłamcą - bo twierdził, że są problemy z licencją.
« Ostatnia zmiana: Pt, 25 Wrzesień 2020, 14:13:32 wysłana przez ramirez82 »

Offline Hans

Odp: Libertago
« Odpowiedź #1007 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 14:55:45 »
Z tymi tłumaczeniami to troszkę popłynąłeś. Na dzisiaj jestem jestem w stanie załatwić ci tłumaczenia z angielskiego, niemieckiego, francuskiego i hiszpańskiego. I to nie tylko na język Polski ale np z niemieckiego na hiszpański itd, łącznie z tłumaczeniami technicznymi.
Dlatego teorię o braku tłumaczy włóż sobie proszę między bajki.
Dodatkowo powiem ci jak to wygląda na umowach korporacyjnych. W firmie  w której pracuję jak przygotowujemy katalog  i zlecamy tłumaczenie dla dużego gracza, to niemal w każdej umowie mamy zawarty punkt, że tłumaczenie to należy do klienta, z tego co zasłyszałem to w korporacjach wydawniczych jest tak samo. Czyli jeśli wdaje się francuską książkę (wnioskuję że komiks także) w takiej Hiszpanii, to przekład z francuskiego na hiszpański należy także do wydawcy we Francji. Nie znam umowy na Borgie, ale skoro wydawca zdawał sobie sprawę z błędów, że zatrudnił korektę i redakcję, to coś musiało stać tu na rzeczy.
A kolejne sianie tłumaczeniowych teorii spiskowych po prostu  mnie rozluźnia.
Co do udostępniania materiałów to się zgodzę, bo mogliby wrzucić jakiś przykład korekt, nie tylko w ramach promocji albumu, ale miedzy innymi dla wielu marud na tym forum, lecz i tak tych kilku osób nic nie przekona do zakupów  ;)
Jakbym ja był wydawcą, wszedł na forum i poczytał sobie kilka obrażających mnie osobiście postów, to nie taktowałbym poważnie osób, które stosują wyzywanie od „Januszy, cwaniaczków” ( oraz kilka innych inwektyw), zamiast prowadzenia normalnej rozmowy. Nie zagłębiałbym się w istocie problemów i w tej kupie obrażających postów oraz spiskowych pomysłów nie szukałbym konstruktywnych wniosków, bo raczej by mi się nie chciało.

@misiokles napisał coś  z czym bardzo się zgodzę:
Cytuj

Jestem na 99% pewien, że zaprezentowana jutro litografia wam się nie spodoba. Owszem, uzasadnicie to długimi, merytorycznymi postami, zjebiecie wydawcę za brak profesjonalizmu, ale.. z waszych postów wynika, że decyzja została podjęta już teraz i ciulowa litografia dołączy do kupki innych ciulowości tego wydania Borgii. I za taką niebotyczną cenę

I dla kilku osób z forum dotyczy to nie tylko litografii ale i samego wydania lub wydań jakie robi Libertago/Polishcomicart. Bo co by nie robili lub co by nie zmieniali, to i tak będzie źle.
Całe szczęście że mimo to, dalej robią swoje i tworzą świetne albumy, nie tylko dla mnie ale jak widać też dla masy innych klientów.



W sumie dobrze prawisz. Szkoda tylko, że sam do tego się nie stosujesz i  wcześniej siałeś swoje teorie spiskowe, o tym, że Egmont olał wydawanie Szninkla, bo ktoś gdzieś to napisał ;) W myśl tej teorii, TK jako wydawca jest idiotą, skoro olewa wydawanie komiksu, który zawsze świetnie im się sprzedawał. I kłamcą - bo twierdził, że są problemy z licencją.
Nadal tak twierdzę, że gdyby nie wydania Libertago to Egmont do teraz nie wydałby tych komiksów. A tak, nagle w ciągu tak krótkiego czasu załatwienie licencji nie okazało się jednak takie trudne i można było „strzelić” cztery albumy w ciągu roku. Oddech konkurencji na karku doskonale pobudza do działania i Egmont doskonale zdawał sobie sprawę, ze jak nie załatwi tematu to reszta komiksów Rosińskiego wyjdzie w edycji ekskluzywnej Libertago. Sami forumowicze tutaj nawet pisali że kupowaliby taką wersję Skarbka czy Westernu (ze mną włącznie). Dlatego nadal podtrzymuję swoje zdanie w tej kwestii.

ramirez82

  • Gość
Odp: Libertago
« Odpowiedź #1008 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 15:01:29 »
Nadal tak twierdzę, że gdyby nie wydania Libertago to Egmont do teraz nie wydałby tych komiksów. A tak, nagle w ciągu tak krótkiego czasu załatwienie licencji nie okazało się jednak takie trudne i można było „strzelić” cztery albumy w ciągu roku. Oddech konkurencji na karku doskonale pobudza do działania i Egmont doskonale zdawał sobie sprawę, ze jak nie załatwi tematu to reszta komiksów Rosińskiego wyjdzie w edycji ekskluzywnej Libertago. Sami forumowicze tutaj nawet pisali że kupowaliby taką wersję Skarbka czy Westernu (ze mną włącznie). Dlatego nadal podtrzymuję swoje zdanie w tej kwestii.

To tylko wytłumacz mi, dlaczego Ty masz prawo do teorii spiskowych, a inni już nie?

Offline Hans

Odp: Libertago
« Odpowiedź #1009 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 15:07:02 »
To akurat nie jest żadną spiskową teorią tylko faktem. Normalne działanie rynku. Analizuję co mogę zrobić na szybko aby zablokować konkurencję. Egmont zobaczył także zainteresowanie dużymi formatami u klientów i sam wprowadził zmiany, mimo że wcześniej sporo komiksów swoje formaty zmniejszało.
Mogę się nawet założyć, że jakby inny wydawca dostał szansę na zbiorcze Kajko i Kokosze to zaraz Egmont ogłosiłby, że nad nimi pracuje.

Offline MarcusSz

Odp: Libertago
« Odpowiedź #1010 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 15:09:26 »
Nadal tak twierdzę, że gdyby nie wydania Libertago to Egmont do teraz nie wydałby tych komiksów. A tak, nagle w ciągu tak krótkiego czasu załatwienie licencji nie okazało się jednak takie trudne i można było „strzelić” cztery albumy w ciągu roku. Oddech konkurencji na karku doskonale pobudza do działania i Egmont doskonale zdawał sobie sprawę, ze jak nie załatwi tematu to reszta komiksów Rosińskiego wyjdzie w edycji ekskluzywnej Libertago. Sami forumowicze tutaj nawet pisali że kupowaliby taką wersję Skarbka czy Westernu (ze mną włącznie). Dlatego nadal podtrzymuję swoje zdanie w tej kwestii.

Szkoda że twoje zdanie, przeczy wielu wypowiedziom wydawców - i tu bynajmniej nie mam na myśli tylko Egmontu. Różni wydawcy, wielokrotnie zwracali uwagę, że od rozpoczęcia rozmów do wydania danego komiksu, potrafi minąć rok, półtora, dwa czy jeszcze dłużej. Chyba najlepszym przykładem na to, jest aktualna sytuacja SCREMu, który w związku z przejściem praw do Aliena, leci z nim jak szalony, by tylko zdążyć na czas - i plan wydawniczy na najbliższy rok czy nawet więcej, muszą zmieścić w kilku miesiącach. A i tak mimo że się starają to kolejne obsuwy zaliczają pozostałych tytułów.

ramirez82

  • Gość
Odp: Libertago
« Odpowiedź #1011 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 15:12:07 »
To akurat nie jest żadną spiskową teorią tylko faktem.

Faktem jest, że Egmont nie chciał wznowić Szninkla, dopóki Libertago go nie wydało? Wiesz z pewnego źródła, że TK kłamał, mówiąc o problemach z licencją?

Motyl

  • Gość
Odp: Libertago
« Odpowiedź #1012 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 15:17:49 »
Z tymi tłumaczeniami to troszkę popłynąłeś. Na dzisiaj jestem jestem w stanie załatwić ci tłumaczenia z angielskiego, niemieckiego, francuskiego i hiszpańskiego. I to nie tylko na język Polski ale np z niemieckiego na hiszpański itd, łącznie z tłumaczeniami technicznymi.
Dlatego teorię o braku tłumaczy włóż sobie proszę między bajki.

Wspomniałem już kiedyś, więc przypomnę, nie sztuką jest znaleźć tłumacza, który w swojej profesji jest dobry (mam doświadczenie w pracy z tłumaczami przysięgłymi), sztuką jest znaleźć takiego, który odnajdzie się w materii komiksowej. Byle jakiego tłumacza z ulicy to i ja mogę ci znaleźć w pięć minut. Żaden problem.

Cytuj
Jakbym ja był wydawcą, wszedł na forum i poczytał sobie kilka obrażających mnie osobiście postów, to nie taktowałbym poważnie osób, które stosują wyzywanie od „Januszy, cwaniaczków”

Nie wyzywałem Libertago od Januszy i cwaniaczków. Celujesz równo kulą w płot i generalizujesz.

Cytuj
I dla kilku osób z forum dotyczy to nie tylko litografii ale i samego wydania lub wydań jakie robi Libertago/Polishcomicart. Bo co by nie robili lub co by nie zmieniali, to i tak będzie źle. 

O litografii się nie wypowiem, bo nie mój temat. Ogólnie nie napalam się na tego typu rarytasy czy inne durnostojki, więc jest mi obojętnie czy wybiorą rysunek piękny, brzydki czy nijaki i w jakiej jakości go wydrukują. Dla mnie liczy się zawartość komiksu. A napiszę jeszcze raz i ostatni, bo widzę, że na siłę ciągniesz jakieś dziwne argumenty niczym magik królika z kapelusza. Jedyną wątpliwością, którą mam i o niej piszę, to kwestia wykorzystywania starego tłumaczenia i jego ewentualnej obróbki. Uważam, że jest to zagranie mocno kulawe, jeśli mówimy o komiksie, który ma być wydany tip-top i kosztuje pół tysiaka. Jeśli to do Ciebie nie przemawia, to znaczy, że mamy inne podejście do profesjonalnego wydawania komiksów, i na tej płaszczyźnie się nie dogadamy :)

Offline 79ers

Odp: Libertago
« Odpowiedź #1013 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 19:06:57 »
Borgia to nie jest wspaniały komiks, tyle że Manara rysuje i są cycki. Za taką kasę to wystarczy chyba na dwa tomy Batmana BW i jeszcze jakiś ciekawy komiks.

Motyl

  • Gość
Odp: Libertago
« Odpowiedź #1014 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 19:18:33 »
Borgia to nie jest wspaniały komiks, tyle że Manara rysuje i są cycki. Za taką kasę to wystarczy chyba na dwa tomy Batmana BW i jeszcze jakiś ciekawy komiks.

Dorzucisz dyszkę i będziesz miał oba Batmany B&W i Przedwiecznych :)

Offline xanar

Odp: Libertago
« Odpowiedź #1015 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 19:20:05 »
Ale te trzy inne książki nie będą ekskluzywne  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Motyl

  • Gość
Odp: Libertago
« Odpowiedź #1016 dnia: Pt, 25 Wrzesień 2020, 19:54:25 »
Ale te trzy inne książki nie będą ekskluzywne  :)

Jak to nie!!! Cegła 5 kg w porównaniu z poprzednią edycją B&W to wydanie o wzmożonej ekskluzywności o nasyceniu niespotykaną dotąd nad Wisłą ilością czarnego tuszu, wyróżniające się na tle podrzędnych publikacji tasiemkową zakładką. To prawie jak najlepsze książki z gatunku tasiemkowo-zakładkowych powieści ;)

Offline death_bird

Odp: Libertago
« Odpowiedź #1017 dnia: So, 26 Wrzesień 2020, 00:45:46 »
@misiokles napisał coś  z czym bardzo się zgodzę:
I dla kilku osób z forum dotyczy to nie tylko litografii ale i samego wydania lub wydań jakie robi Libertago/Polishcomicart. Bo co by nie robili lub co by nie zmieniali, to i tak będzie źle.
Całe szczęście że mimo to, dalej robią swoje i tworzą świetne albumy, nie tylko dla mnie ale jak widać też dla masy innych klientów.

Ja z kolei mogę jedynie przychylić się do argumentacji, którą wysunął Teli i tylko ją powtórzyć: Libertago w swoich projektach kieruje się (moim zdaniem - żeby sprawa była jasna) kiepskimi intencjami do upychania po wszelkich powierzchniach bezsensownych wręcz ilości treści co wygląda po prostu źle. Sam projektantem nie jestem, ale mam z takowymi do czynienia i to co serwuje L. wygląda mi na zwykłą promocję wydawnictwa kosztem produktu.

Niejako w kontekście kojarzy mi się ta krótka scena:


Im częściej L. informuje o ekskluzywności swoich produktów tym trudniej jest mi w te deklaracje uwierzyć.

P.S. Litografia mi się podoba. Ozdobniki nie.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline 79ers

Odp: Libertago
« Odpowiedź #1018 dnia: So, 26 Wrzesień 2020, 20:33:53 »
Ale te trzy inne książki nie będą ekskluzywne  :)

Coś jak z nowymi mieszkaniami w Warszawie, 20m^2,kredyt na 20lat, ale apartament w nazwie, światełka do nieba na ścianie budynku i osiedle grodzone z monitoringiem jak w Ameryce Południowej - można, tylko po co?
PS. Dlatego właśnie lubię Ongrysa i BB mogę kupić w pojedynczych albumach.
PS2.Wydania Libertago są ładne, ale takich pieniędzy szkoda --> i tak kupiłem C64 Maxi ;D 

Offline starcek

Odp: Libertago
« Odpowiedź #1019 dnia: Wt, 06 Październik 2020, 14:53:54 »
Nie wiem dlaczego, ale przy każdej dyskusji o kolejnym tytule i jego cenie, tak sobie wyobrażam reakcję wydawców  na wyniki sprzedażowe:

Nieprawidłowy link vimeo
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.