0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
Taurus? Borgia w integralu? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć... Prędzej Scream by tak to wydał. Wziąłbym.
Nie wiem, jaką angielszczyzną pisze Jodo i czy dałbym radę ogarnąć w stopniu umożliwiającym czerpanie przyjemności.
Ja przeczytałem Guliwerianę... to znaczy tak do 2/3. Potem odpuściłem, nie dałem rady dalej. Doszedłem do wniosku, że jeżeli takie są autorskie erotyki Manary, to nie rozumiem, o co tyle szumu. A na półce stoi komplet Giuseppe Bergman i czeka na przeczytanie. Aż się boję za to brać...
G.Bergman jest eksperymentem artystycznym. Wyłącznie dla koneserów.
hmmm, dziękuję za komplement, ale naprawdę nie czuję w sobie ani cienia zapachu konesera. no, chyba że to miała być obraza, hjech;)
Jakby kogoś interesowało, następnym komiksem od Kurca będzie kolejny Vasco.
Ani komplement, ani obraza. Myślę po prostu, że dobrze uprzedzić potencjalnego czytelnika, z czym będzie miał do czynienia. Ja np. jestem mocno rozczarowany tą serią. Zupełnie nie trafiła w mój gust. Doceniam ją jednak jako formę eksperymentu-zabawy formą