Szpiegowski kryminał to niekoniecznie mój gatunek, a rynek bogaty i trzeba selekcje robić, dlatego tak walczę rozdarty, między własnymi odczuciami, a pochlebnymi opiniami z każdej strony.
Spoko Szekak idzie weekend. Wydrukuj listę zakupów, wyciąg z konta, wyłącz telefon, internet, usiądź sobie wygodnie i spokojnie w kąciku, łykni yerby dla spokojności a potem... krzycz w poduszkę aż Ci rozdarcie emocjonalne przejdzie. Może to chwilę potrwać ale po jakimś czasie może ogarniesz co z listy zakupowej wykreślić
A jeśli nie przejdzie powtórz terapię.
W przypadku braku efektów zostaje Ci tylko zmienić pracę i wziąć kredyt. I dalej kupować jak leci.
Powodzenia.