No, mnie mało co tak wkurza jak zapowiedzi nowych rzeczy, kiedy rozpoczęte serie nie są kontynuowane (np. Aama) lub coś miało być, a nie będzie. No chyba, że wyjdzie kolejna seria autora Azymutu i Mechanicznej ziemi, bo to byłoby logiczne przejście po zakończenia tamtych.