Ledwo co minął rok od poprzedniego tomu! Masz kłopoty z pamięcią
Dla mnie jeden taki integral na 12, czy nawet 14 miesięcy, to wciąż nie jest źle. Co prawda jak się spojrzy, że w tym roku wyszedł dziewiąty integral, a materiału jest już na kolejny, to może tak kolorowo już to nie wygląda. Ale wciąż lepiej, niż pojedyncze albumy Aamy raz na kilkanaście miesięcy (od premiery drugiego mija 15 miesięcy, a o trzecim wciąż cisza). O Nestorze Burmie (w przyszłym miesiącu minie trzy lata od premiery pierwszego tomu) nawet nie wspomnę