Autor Wątek: Kupki wstydu  (Przeczytany 47569 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Jaxx

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #60 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 17:33:00 »
Jakbym stanął za moją kupką wstydu, to by mnie nie było widać... w każdym kierunku. A mam 193 cm wzrostu...

Offline death_bird

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #61 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 19:49:01 »
Nie żebym się czepiał, ale to brzmi nie jak kupka wstydu tylko jak problem.  ???
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Wolvi

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #62 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 19:54:23 »
Darujmy sobie kupki wstydu u mnie to już regały

Offline SawiK

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #63 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 19:55:11 »
Jakiś czas temu będąc na dłuższym L4 nadrobiłem jakieś 99%. Minęło kilka miesięcy i znów na rosło 10tomow Flasha, Daredevil Millera na szczęście przemęczyłem już 1tom jeszcze dwa 😊 Czekają pozycje z Vertigo i Black Label. Pogoda dopisuje to zamiast siedzieć i czytać walczę z ogródkami i remontami oto ma wymówka nie wspominając o 2och urwisach i żonie pracującej na 3 zmiany 😅

Offline Jaxx

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #64 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 21:02:02 »
Nie żebym się czepiał, ale to brzmi nie jak kupka wstydu tylko jak problem.  ???

No, coś w tym jest. Jak mi się uda wygospodarować 30 minut dziennie na czytanie to jest to duży sukces. A to mi starcza na jakieś 20-30 stron komiksu góra. Czytam miesięcznie może ze 2-3 komiksy, a kupuję 8-10. Więc zaległości narastają. A i tak kupuję tylko to, co chcę przeczytać - w myśl zasady "przyjdzie czas to przeczytam, niech stoi na półce, aby potem nie szukać". I nie bardzo wiem, jakie rozwiązanie tego problemu znaleźć.

Offline death_bird

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #65 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 21:35:38 »
Ja u siebie ograniczyłem ten problem do pewnego stopnia poprzez zakupy na zasadzie "kupuję tylko to co bardzo chcę przeczytać". Początkowo świadomość, że omijam coś co mogłoby mi się spodobać jakoś tam uwiera, ale po pewnym czasie człowiek macha ręką i czuje się lżejszy.  ;D
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Death

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #66 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 22:03:06 »
Ja już mam tak, że w jednym pokoju trzymam przeczytane, a w drugim mam pokój wstydu :D

Offline NuoLab

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #67 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 22:17:55 »
Jeden ze sposobów jest taki żeby kupować bez opamiętania wszystko co nam wpadnie w oko i wtedy po pewnym czasie pasja się nam przepali i wyhamuje. Przetestowane :)

Offline Dracos

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #68 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 22:21:09 »
Ja już mam tak, że w jednym pokoju trzymam przeczytane, a w drugim mam pokój wstydu :D

Bardzo imponuje mi takie podejście, myślę że powinienem pomyśleć nad takim samym jeden pokój na przeczytane pozycje, a drugi na oczekujące, ale hmm... po małym namyśle za dużo pracy we wdrożeniu takiego planu, tym niemniej podejście do tematu godne pochwał, podziwiam i szanuję ;)

Offline Death

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #69 dnia: Pt, 11 Wrzesień 2020, 22:47:32 »

Ten dziennikarz dobrze to rozkminił. Dalibyście radę?

Offline Castiglione

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #70 dnia: Pt, 11 Wrzesień 2020, 23:29:49 »
Coś podobnego staram się stosować ostatnio u siebie. Początek miesiąca to póki co stosunek 1:1, więc niby nie najgorzej, ale to jeszcze nie to.

Offline Death

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #71 dnia: Pt, 11 Wrzesień 2020, 23:37:18 »
Ja może zacznę delikatnie. Na początek na każdy przeczytany będę mógł dokupić tylko 5 komiksów.

Offline kosmoski

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #72 dnia: So, 12 Wrzesień 2020, 00:44:54 »
Z pamiętnika matematyka... eee... czytelnika komiksów:

W 2018 - 1 kupiony -> 1 przeczytany
W 2019 - 1 kupiony -> 1,5 przeczytane
W 2020 - 1 kupiony -> 2 przeczytane

W ostatnim czasie wreszcie kupuję mniej i rozważniej, a i więcej czytam, nieomal połowę zakupionych komiksów na bieżąco (część serii z czystą premedytacją zostawiam aż zbierze się kilka tomów, lub całość). Zaległości z ostatnich sześć miesięcy mógłbym spokojnie nadrobić w jeden / dwa miesiące, więc nie jest źle :)

Offline death_bird

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #73 dnia: So, 12 Wrzesień 2020, 14:47:39 »
Z komiksami nie miałbym problemu. Nawet jeśli w danym momencie kupię większą ilość to w pewnym momencie przysiadam do lektury i zaległości w większości znikają.
Z książkami pewnie nie dałbym rady, bo o ile trafiają się okresy kiedy czytam zdecydowanie więcej niż kupuję to jednak w przekroju roku wychodzi mniej więcej 1:1 w efekcie czego liczba zaległych tomów jest w miarę stała.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline R~Q

Odp: Kupki wstydu
« Odpowiedź #74 dnia: So, 12 Wrzesień 2020, 15:13:41 »
Ja ostatnio postanowiłem, że nie kupuję nic nowego dopóki kupka nie zmniejszy się o 2/3. Na razie mam zmniejszoną o ok. 1/3 ale i tak dokonałem zakupu u jednego z forumowiczów tutaj xd