To teraz moja piątka:
(wybrana na szybko, bo nie całą historię wydawniczą Kultury Gniewu pamiętam, a w katalogu też nie ma wszystkiego)
1. Phenian (i reszta "podróży" Delisle'a)
2. Binio Bill (ileż ja lat czekałem, aby ktoś w końcu to wydał...)
3. Arab przyszłości
4. Kic Przystojniak (ktoś z was pamięta, że to Kultura Gniewu to wydała?)
5. Anastazja
Mogłbym wybierać dalej ale jak 5 to 5
Edit:
Jak tak patrzę, na tytuły komiksów, które wymieniacie, to wychodzi, że z Kultury Gniewu mam z 60 pozycji, albo i więcej... nie zdawałem sobie sprawy, że mam ich aż tyle (bo nie jest to wydawnictwo, z którego brałbym 100 procent pozycji - nie tak jak z Hachette
)