Na chwilę obecną, biorąc pod uwagę mój obecny kryzys egzystencjalno-artystyczny:
Jean-Pierre Boua-Pasztette
Tłumaczy to poniekąd czemu ostatnio tak mało się tu udzielam, muszę trochę poprzestawiać życie, bo brak mi obecnie pomysłu stulecia. Ale nie ukrywam, że ten komiks nieco wydobył mnie z dołka więc swoją drogą - polecam.