Autor Wątek: Kultura Gniewu  (Przeczytany 510476 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Grzmichuj

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1815 dnia: Pt, 17 Czerwiec 2022, 13:38:02 »
Jeśli uważasz, że Stworzyć Komiks, Zasada Trójek, Wolność albo śmierć, Piękna albo Incel to nie są ciekawe rzeczy, to nic Twojego zdania nie zmieni.

Używając takiej składni "Jeśli XYX, to NIC twojego zdania nie zmieni" musisz mieć świadomość, że te XYZ trzeba wypełnić naprawdę super killerami. Żeby zmienić moje zdanie, wystarczyło wejść w polemikę typu "Moim zdaniem Zasada Trójek jest super" itp. ale w tej składni jest brak merytorycznych przykładów:

Wymieniłeś 5 tytułów z czego 3 polskie - totalnych nołnejmów na rynku światowym. Incel ma fatalne recenzje, Herzyk niestety też (niestety, bo tam potencjał jest, chcę by tworzyła więcej). Zasada Trójek nie jest też odkryciem KG, nie ma tu skautingu komiksowego, ot po prostu przyszedł typ i zechciał to wydać w KG. McCloud jest ok, przyznaję, a Piękna poza super wydaniem nie oferuje tego czegoś, do czego przyzwyczajono mnie komiksami Clowesa czu Burnesa. Brak reportażowego hitu jak Arab Przyszłości, czegoś co naprawdę przeczytasz i pomyślisz: "Damn, gdyby nie KG to nigdy bym nie poznał tego genialnego komiksu"
jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

ukaszm84

  • Gość
Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1816 dnia: Pt, 17 Czerwiec 2022, 16:00:05 »
Używając takiej składni "Jeśli XYX, to NIC twojego zdania nie zmieni" musisz mieć świadomość, że te XYZ trzeba wypełnić naprawdę super killerami. Żeby zmienić moje zdanie, wystarczyło wejść w polemikę typu "Moim zdaniem Zasada Trójek jest super" itp. ale w tej składni jest brak merytorycznych przykładów:

Wymieniłeś 5 tytułów z czego 3 polskie - totalnych nołnejmów na rynku światowym. Incel ma fatalne recenzje, Herzyk niestety też (niestety, bo tam potencjał jest, chcę by tworzyła więcej). Zasada Trójek nie jest też odkryciem KG, nie ma tu skautingu komiksowego, ot po prostu przyszedł typ i zechciał to wydać w KG. McCloud jest ok, przyznaję, a Piękna poza super wydaniem nie oferuje tego czegoś, do czego przyzwyczajono mnie komiksami Clowesa czu Burnesa. Brak reportażowego hitu jak Arab Przyszłości, czegoś co naprawdę przeczytasz i pomyślisz: "Damn, gdyby nie KG to nigdy bym nie poznał tego genialnego komiksu"

Raz - nie chcę zmieniać Twojego zdania. Dwa - w pierwszym poście nie pisałeś o "genialności" danych tytułów, tylko o tym, czy są ciekawe i napisałeś, że KG nie wydała nic "ciekawego" a nie nic "genialnego". Trzy - to, czy ktoś jest nołnejmem na rynku światowym nie jest żadnym merytorycznym argumentem. Merytorycznie czytałem z tych, które wymieniłem tylko Zasadę trójek i uważam, że jest rewelacyjnym warsztatowo komiksem mainstreamowym. Pozostałych jeszcze nie czytałem, ale wydawały się dla mnie na tyle ciekawe, że je kupiłem i czekają sobie na przeczytanie.

Online Konrad

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1817 dnia: Pt, 17 Czerwiec 2022, 19:02:20 »
Czerwcowe tytuły w komplecie. W sklepach prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu



Beverly - 79,90 zł - 136 stron - miękka oprawa - 190x240 mm
https://www.kultura.com.pl/komiks/445/beverly.html
Witajcie w Nietypowie - 59,90 zł - 64 strony - twarda oprawa
https://www.kultura.com.pl/komiks/443/witajcie-w-nietypowie.html
Detektyw Miś Zbyś na tropie. 20 000 powodów, żeby odnaleźć Mikołaja - 39,90 zł - 52 strony - twarda oprawa - 165×230 mm
https://www.kultura.com.pl/komiks/441/detektyw-mis-zbys-na-tropie-20-000-powodow-zeby-odnalezc-mikolaja-1.html

Pimpek

  • Gość
Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1818 dnia: Pt, 17 Czerwiec 2022, 21:19:24 »
Używając takiej składni "Jeśli XYX, to NIC twojego zdania nie zmieni" musisz mieć świadomość, że te XYZ trzeba wypełnić naprawdę super killerami. Żeby zmienić moje zdanie, wystarczyło wejść w polemikę typu "Moim zdaniem Zasada Trójek jest super" itp. ale w tej składni jest brak merytorycznych przykładów:

Wymieniłeś 5 tytułów z czego 3 polskie - totalnych nołnejmów na rynku światowym. Incel ma fatalne recenzje, Herzyk niestety też (niestety, bo tam potencjał jest, chcę by tworzyła więcej). Zasada Trójek nie jest też odkryciem KG, nie ma tu skautingu komiksowego, ot po prostu przyszedł typ i zechciał to wydać w KG. McCloud jest ok, przyznaję, a Piękna poza super wydaniem nie oferuje tego czegoś, do czego przyzwyczajono mnie komiksami Clowesa czu Burnesa. Brak reportażowego hitu jak Arab Przyszłości, czegoś co naprawdę przeczytasz i pomyślisz: "Damn, gdyby nie KG to nigdy bym nie poznał tego genialnego komiksu"

"Incel" i "Wolność albo śmierć" zbierają w większości bardzo pochlebne recenzje. Wystarczy zajrzeć na lubimy czytać.

Offline holcman

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1819 dnia: Pt, 17 Czerwiec 2022, 21:27:40 »
Wymieniłeś 5 tytułów z czego 3 polskie - totalnych nołnejmów na rynku światowym.

Co to jest za argument? W dodatku stoi on w sprzeczności z ostatnim zdaniem Twojego posta, czyli "Damn, gdyby nie KG to nigdy bym nie poznał tego genialnego komiksu" - ten postulat spełniają tylko polskie komiksy w naszym katalogu, bo cała reszta gdzieś przez kogoś została wydana i można jedną z wielu obcojęzycznych edycji sobie kupić.

Incel ma fatalne recenzje, Herzyk niestety też (niestety, bo tam potencjał jest, chcę by tworzyła więcej).

Na każdą fatalną recenzję tych komiksów mam 3 bardzo dobre.

Zasada Trójek nie jest też odkryciem KG, nie ma tu skautingu komiksowego, ot po prostu przyszedł typ i zechciał to wydać w KG.

Beg to differ. Jeśli coś jest naszym skautingiem komiksowym to właśnie Spell. Zanim opublikował swój albumowy debiut u nas - "Ostatni przystanek" - to znając jego prace z zinów i netu łaziłem za nim na każdej imprezie, na której obaj byliśmy i pytałem "kiedy w końcu zrobisz coś długiego?". Nie powiem, że publikacja "Zasady Trójek" jest zwieńczeniem tej drogi, bo przed Tomkiem jeszcze wiele wspaniałych albumów, ale jest kolejnym przystankiem w podróży, która zaczęła się dawno temu od tego, że namawiałem go na debiut u nas.

McCloud jest ok, przyznaję, a Piękna poza super wydaniem nie oferuje tego czegoś, do czego przyzwyczajono mnie komiksami Clowesa czu Burnesa. Brak reportażowego hitu jak Arab Przyszłości, czegoś co naprawdę przeczytasz i pomyślisz: "Damn, gdyby nie KG to nigdy bym nie poznał tego genialnego komiksu"

De gustibus... Dla fanów amerykańskiego niezalu w przyszłym tygodniu "Beverly" Drnaso, w sierpniu wznowienie "Niczym aksamitna..." i "Laura Dean..." , potem "The Last Look" Burnsa (od pół roku nie możemy się doprosić opłaconych już materiałów) i "Stone Fruit" Lee Lai. O piątym tomie "Araba", czy innych frankofonach nie wspominając. Jest z czego wybierać moim zdaniem, więc tekst o doborze który zdechł traktuję trochę jako forumową trollerkę :-)

Offline Dracos

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1820 dnia: So, 18 Czerwiec 2022, 07:43:19 »
De gustibus... Dla fanów amerykańskiego niezalu w przyszłym tygodniu "Beverly" Drnaso, w sierpniu wznowienie "Niczym aksamitna..." i "Laura Dean..." , potem "The Last Look" Burnsa (od pół roku nie możemy się doprosić opłaconych już materiałów) i "Stone Fruit" Lee Lai. O piątym tomie "Araba", czy innych frankofonach nie wspominając. Jest z czego wybierać moim zdaniem, więc tekst o doborze który zdechł traktuję trochę jako forumową trollerkę :-)

Albo sposób na to jak pociągnąć za język wydawcę ;)

Offline holcman

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1821 dnia: So, 18 Czerwiec 2022, 08:47:40 »
Albo sposób na to jak pociągnąć za język wydawcę ;)

Damn!
[znam lepsze :-)]

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1822 dnia: So, 18 Czerwiec 2022, 20:37:54 »
To jak juz tak ciagniemy za jezyk😉, czy jest szansa na Bombe w tym roku?

Offline Death

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1823 dnia: So, 18 Czerwiec 2022, 20:42:01 »
Można też zastraszyć. Dobra, kiedy Klezmerzy 4? Tylko poważne odpowiedzi. :D
Mordę być może masz Ty, chamie grantem od pługa oderwany.

Offline parsom

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1824 dnia: Nd, 19 Czerwiec 2022, 20:05:17 »
Może było, ale nie pamiętam - kiedy następny Arab? Bom przeczytał i chcę więcej.

Offline Grzmichuj

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1825 dnia: Nd, 19 Czerwiec 2022, 23:01:29 »
Jest z czego wybierać moim zdaniem, więc tekst o doborze który zdechł traktuję trochę jako forumową trollerkę :-)

Nie, to po prostu rozpoczęcie dyskusji na temat słabego doboru tytułów, mało zaskakującego i w porównaniu do innych wydawnictw (a to jest ważne) odstającego poziomem proponowanych tytułów. Bo kiedy na rynku była KG, Timof, Taurus i upadłe WK, to łatwiej było zaskoczyć rynek wspomnianym Clowesem. Dzisiaj jest mnóstwo nowych wydawców, sam jestem w szoku, że Mandioca sięgnęła po Raport Brodecka (Larcenet wprowadzony bardzo udanie przez WK), a nie Wy właśnie. Kurc, Ongrys, Planeta - oni wszyscy nie zabierają rynku Egmontowi czy NSC, ale najbardziej Wam. I Timof to ogarnął, muszę przyznać, że ich oferta znacznie się polepszyła, ale wy stoicie w miejscu. Ilościowo wydajecie nawet więcej, ale jakościowo mniej.

Nie zakładałem jedynie, że tak szybko zabijesz dyskusję swoim głosem Wszechwiedzącego. Trochę szkoda, że nie wykorzystałeś okazji do zdobycia feedbacku, zajechałeś na ręcznym i zapobiegłeś ważnej rynkowej odpowiedzi czytelników. Dostałeś XX lajków, bo wiadomo - kto jak nie Holcman będzie decydował co się tutaj pisze.
Taka pośrednia cenzura - oto ja wydawca napiszę jak jest i kto się nie zgadza ten kiep. Miałeś fajną szansę usłyszenia prawdy, a dostałeś lajki od spolegliwych kolegów. Po co? Skoro jestem tak bardzo w błędzie?

[...]W dodatku stoi on w sprzeczności z ostatnim zdaniem Twojego posta, czyli "Damn, gdyby nie KG to nigdy bym nie poznał tego genialnego komiksu" - ten postulat spełniają tylko polskie komiksy w naszym katalogu, bo cała reszta gdzieś przez kogoś została wydana i można jedną z wielu obcojęzycznych edycji sobie kupić.

Dobrze wiesz o co chodzi. Żeby przedstawić tytuł polskiemu czytelnikowi trzeba wykazać się podwójnym sprytem: z jednej strony znaleźć tytuł, którym zachwyciło się już szerokie grono odbiorców, a jednocześnie być na tyle szybkim, by klienci sami nie kupili oryginalnego wydania. I to się udawało do pewnego momentu. Bo trzymać w ręce zajebisty komiks i być jedną z 5 osób, które go przeczytały, to inna para kaloszy, może równie trudna, ale z pewnością pozbawiona elementu wyścigu z rynkiem (z innymi wydawcami lub z czytelnikami oryginałów). I ja wiem, że dobrze wiedziałeś o czym piszę, a jednak wolałeś odbić piłeczkę w krzaki i twierdzić, że sam sobie zaprzeczam. Ciekawa ta reakcja i mnie daje do myślenia.

Na każdą fatalną recenzję tych komiksów mam 3 bardzo dobre.
[...]
De gustibus...

No to jest chyba największy przykład zaprzeczania sobie. Albo sugerujesz oceny i recenzje albo "De gustibus...". To są dwie skrajności, widać używasz tej, która lepiej broni twojej linii. Tak, użyłem "broni", bo nie można nie odnieść wrażenia, że uznałeś mój komentarz za atak i postanowiłeś się bronić.






jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

Online Castiglione

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1826 dnia: Nd, 19 Czerwiec 2022, 23:18:43 »
Nie zakładałem jedynie, że tak szybko zabijesz dyskusję swoim głosem Wszechwiedzącego. Trochę szkoda, że nie wykorzystałeś okazji do zdobycia feedbacku, zajechałeś na ręcznym i zapobiegłeś ważnej rynkowej odpowiedzi czytelników.
Ty tak na poważnie?

Cytuj
No to jest chyba największy przykład zaprzeczania sobie. Albo sugerujesz oceny i recenzje albo "De gustibus...". To są dwie skrajności, widać używasz tej, która lepiej broni twojej linii. Tak, użyłem "broni", bo nie można nie odnieść wrażenia, że uznałeś mój komentarz za atak i postanowiłeś się bronić.
Przecież on o tych recenzjach odpowiedział na twój zarzut, że te komiksy dostały słabe. Jakie zaprzeczanie sobie?

Offline Grzmichuj

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1827 dnia: Pn, 20 Czerwiec 2022, 11:06:51 »
Ty tak na poważnie?
Przecież on o tych recenzjach odpowiedział na twój zarzut, że te komiksy dostały słabe. Jakie zaprzeczanie sobie?

Szkoda, że nie można przejść do meritum dyskusji, tylko trzeba wyjaśniać co znaczą literki. Tłumaczę: żeby udowodnić wartość swojego wydawnictwa możesz np. zacytować 150 recenzji, wyciągnąć z nich średnią i powiedzieć: "Nie znasz się, oto nasze komiksy mają średnią ocenę 7.6/10". I to jest spoko.
Albo możesz napisać, że o gustach się nie dyskutuje i zostawiasz ocenę komiksu indywidualnym wrażeniom każdego czytelnika, jak jeden napisze, że Incel to petarda, a drugi, że mu się nie podoba, to do obu ustosunkowujesz się neutralnie, bo De gustibus et coloribus non est disputandum. I to też jest spoko.

Ale używanie obu podejść do oceny komiksu to zwykła manipulacja. To tak jakbyś kobiety oceniał po urodzie i nadawał tytuły Miss Universum na podstawie rozmiarów biustu-talii-bioder, żeby potem powiedzieć, że wszystkie kobiety są piękne, bo liczy się wnętrze.
jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

Offline rzodkiew

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1828 dnia: Pn, 20 Czerwiec 2022, 12:15:11 »
Czy jeżeli ktoś liczy, że w tym roku wyjdzie 4. część "Klezmerów" to dobrze liczy, czy może jego matka ma na imię Nadzieja?

Online Castiglione

Odp: Kultura Gniewu
« Odpowiedź #1829 dnia: Pn, 20 Czerwiec 2022, 17:04:05 »
Szkoda, że nie można przejść do meritum dyskusji, tylko trzeba wyjaśniać co znaczą literki. Tłumaczę: żeby udowodnić wartość swojego wydawnictwa możesz np. zacytować 150 recenzji, wyciągnąć z nich średnią i powiedzieć: "Nie znasz się, oto nasze komiksy mają średnią ocenę 7.6/10". I to jest spoko.
Albo możesz napisać, że o gustach się nie dyskutuje i zostawiasz ocenę komiksu indywidualnym wrażeniom każdego czytelnika, jak jeden napisze, że Incel to petarda, a drugi, że mu się nie podoba, to do obu ustosunkowujesz się neutralnie, bo De gustibus et coloribus non est disputandum. I to też jest spoko.

Ale używanie obu podejść do oceny komiksu to zwykła manipulacja. To tak jakbyś kobiety oceniał po urodzie i nadawał tytuły Miss Universum na podstawie rozmiarów biustu-talii-bioder, żeby potem powiedzieć, że wszystkie kobiety są piękne, bo liczy się wnętrze.
Pouczasz innych, a sam widać masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Napisałeś, że jego komiksy mają słabe recenzje, to odpisał, że to nieprawda. Stwierdził fakt i nic poza tym, a ty sobie do tego sam dopisałeś elaborat, który pewnie też według ciebie jest kolejną "ważną rynkową odpowiedzią czytelnika" ;D