Konkurs – Z jakiego komiksu jest ten kadr? Komentarze, opinie, pytania.

[srogin]

Może w regulaminie zawrzeć, że nie można dawać zagadek z Cliftona? 

Ja już nie będę sięgał po ten tytuł! 

[Leyek]

I daliście się strollowac @Motylowi (co jeszcze zamiast pisać tutaj spamowal w głównym wątku). Pułkownik Sienkiewicz by to inaczej załatwił

[Jaxx]

Jeżeli chodzi o mnie, to uznałem tylko pretensje HaVoKa. Podejście Motyla uważam za na tyle niestosowne, że nie zamierzam zaprzątać sobie nim głowy. 

Ale dość już o tym, zgadujcie nową zagadkę.

[Sędzia]

Moim zdaniem odpowiedz Jaxxa była bardzo precyzyjna, nie rozumiem skąd oburzenie. Na stronie egmontu i na gildii ten tom jest oznaczony jako tom drugi.

Dokładnie tak, to w Polsce było wydane jako tom 2.

[Death]

Ale żeście odwalili z tym Cliftonem. Jak policjant służbista, który dał mandat, bo Jaxx jechał 51,5 km/h zamiast 50.

[srogin]

Prawda jest taka, że Jaxx to po prostu okrutny cwaniak bez najmniejszych skupułów!

Spoiler: PokażUkryj

Dzięki całej tej akcji będzie mógł jako moderator odgadnąć jeszcze jedną zagadkę w tej edycji!

[kierpic]

Mnie to nawet cieszy całe to "Cliftongate", widać że jeszcze komuś zależy na tym konkursie.
I to nawet osoby, po których bym się tego nie spodziewał

To przy okazji jeszcze,

Kadr przedstawiał srogina uciekającego reszcie stawki

9 pkt - kubisz [zw. Etapu I]
8 pkt - srogin
6 pkt - HaVoK
4 pkt - muaddib
[...]

Jak widać, srogin jednak cały czas goni

[Leyek]

Jeżeli chodzi o mnie, to uznałem tylko pretensje HaVoKa.

Ale jakie pretensje? Przecież jego argumenty były totalnie od czapy. Francuski numer tomu zbiorczego, no proszę Was. Regulamin mówi jasno:

2. Uczestnik konkursu ma za zadanie podanie tytułu komiksu, z którego pochodzi przedstawiony kadr. Odpowiedź musi być jednoznaczna, najlepiej by był to dokładny tytuł komiksu i serii czy numer danego albumu, tak żeby zadający zagadkę nie miał wątpliwości o jaki komiks chodzi autorowi odpowiedzi. Interpretując odpowiedź należy wykazywać się zdrowym rozsądkiem i koleżeństwem. Ewentualne sporne sytuacje należy rozstrzygać na korzyść odgadującego.

Sama podpowiedź sugerowała, że zostało to w naszym wydaniu pochrzanione. Odpowiedź @Jaxxa opisała w szczegółach o jaki komiks chodzi. Wszyscy współgracze, z wyjątkiem dwóch pieniaczy (w tym 1 bezpośrednio zainteresowany), wiedzieli o jaki komiks chodziło w odpowiedzi @Jaxxa, co zresztą zostało tutaj szeroko wyrażone.
Inni się szczypali, ale ja napiszę to wprost - sorki chłopaki (moderatorzy), ale przyłożyliście rękę do złamania regulaminu. Anulując prawidłową reakcję @srogina, tak naprawdę sami ten regulamin złamaliście! Nie chcę używać wielkich słów, ale to jest wypaczenie sensu i idei konkursu.
Jeśli teraz ktoś przegra z @HaVoKiem o 1 punkt w klasyfikacji generalnej to będzie to bardzo, bardzo "dziwna" sytuacja.

PS. Wczoraj wieczorem nie siedziałem przy kompie tylko patrzyłem na komórce, więc nie byłem się w stanie szerzej odnieść.
PS2. Póki obecna zagadka nie jest jeszcze rozwiązana jest możliwość naprawienia sytuacji.
EDIT. PS3. A i żeby nie było żadnych wątpliwości, nie napisałem tego w związku z jakimś swoim interesem, w tej edycji i tak nie mam czasu, żeby "na poważnie" pograć.

[Jaxx]

HaVoK napisał swoją odpowiedź 8 sekund po mojej - czyli sam już wiedział, jakie jest rozwiązanie, nie kopiował po mnie. Gdybym się nie włączył, to punkt byłby jego, a sytuacja byłaby taka jak teraz. I to stało za moją decyzją o przyznaniu punktu jemu. Pożałowałem udzielenia odpowiedzi, bo nie lubię takich sytuacji, więc takie rozwiązanie wydalo mi się najlepsze. Czy zbyt pochopnie postąpiłem? Być może, ale jest jak jest i wolałbym już tu nie mieszać.

Nie obwiniajcie kierpica i Guru - to ja zawaliłem i tylko ja.Guru, kierpic - wyraźcie proszę Wasze zdanie.

[kierpic]

Wyszło jak wyszło, jeżeli to ktoś inny odgadłby zagadkę srogina i udzielił odpowiedzi w takiej formie jak Jaxx, na pewno otrzymałby punkt.
Jaxxowi na nim nie zależało i oddał go HaVoKowi, ale...

Jeśli teraz ktoś przegra z @HaVoKiem o 1 punkt w klasyfikacji generalnej to będzie to bardzo, bardzo "dziwna" sytuacja.

to zdecydujemy o przyznaniu tej osobie dodatkowej nagrody.

W tej chwili nic już nie zmieniamy i gra toczy się dalej.

[Guru_Komiksu]

Nie zapominajmy, że to ma być przede wszystkim zabawa. A tutaj pretensje zabrzmiały jakby jeszcze numer strony trzeba było podać . Powyżej wypracowane stanowisko od moderatorów.

[Jaxx]

Jeżeli jeszcze mogę coś dodać - ktoś, kto weźmie do ręki ten numer Cliftona, nie znajdzie na nim numeru wydania zbiorczego, bo ten widnieje tylko w sklepach internetowych. Na okładce zaś widnieją cztery tytuły albumów jednostkowych, co de facto tworzy tytuł tomu. I jeżeli ktoś to podaje, to moim zdaniem wypełnia wymóg regulaminu bardziej, niż ktoś, kto spisze potoczny tytuł/numer tomu i dodatkowo podeprze to opisem okładki, chociaż w takim przypadku również wątpliwości o wskazywaniu właściwego tomu być nie powinno. I to też zadecydowało o mojej wczorajszej decyzji (francuski tytuł oryginalny pominę, bo to akurat nie ma znaczenia, jak pisze Leyek).

Moim zdaniem punkt dla HaVoKa jest zasłużony, chociaż jak widać, jestem w mniejszości... Jeżeli uważacie, że zawaliłem - ok, przepraszam wszystkich, ale jak napisali koledzy moderatorzy: zostawiamy jak jest. Gremium zdecydowało  

Gramy dalej i dbajmy o dobrą zabawę przede wszystkim!

[Leyek]

to zdecydujemy o przyznaniu tej osobie dodatkowej nagrody.

Czyli będzie łamanie regulaminu jeszcze bardziej, ok można i tak....

dbajmy o dobrą zabawę przede wszystkim!

Wg mnie wywieranie nacisku na przyznanie nienależnego punktu + uleganie takim zachowaniom jest właśnie totalnym przeciwieństwem dobrej zabawy. Ale co kto lubi.

[death_bird]

Wiem, nie powinienem.
Uważam, że Leyek ma pełną rację.
Nie jesteśmy we Francji. Kadry w świetle regulaminu nie są odgadywane z zagranicznych edycji tylko z tych, które ukazały się w Polsce.
To co zrobił HaVoK to moim zdaniem nadużycie, które może doprowadzić do tego, że w przyszłości będzie można mieć pretensje o to, że ktoś podał numerację nie z tego kraju co powinien.
Moderacja moim skromnym zdaniem namieszała sankcjonując błąd, który może zemścić się w przyszłości. Propozycja przyznania dodatkowej nagrody de facto oznacza brnięcie w głębsze koleiny owego błędu.
Ponownie: wiem, że nie powinienem.
Uważam, że grę należałoby zastopować i na zasadzie zgniłego kompromisu zagadkę z Cliftonem należałoby anulować i wrócić do momentu sprzed jej zadania. Nie dlatego, że odpowiedź Jaxxa była nieprawidłowa tylko dlatego żeby uniknąć sporu na linii HaVoK/regulamin.

[Jaxx]

Jeszcze raz, już ostatni - francuska numeracja nie ma tu nic do rzeczy. Zdjęcie stopki w żadnym wymiarze sporu nie bylo brane pod uwagę jako argument. U nas ten tom był wydany jako drugi i to miałoby znaczenie, gdybyśmy się spierali o numerki. Ale nie to jest sednem "sporu".

Sedno jest gdzie indziej - w świetle regulaminu, odpowiedź HaVoKa jest bardziej prawidłowa, bo podaje pełny tytuł, jaki widnieje na okładce. Moja podaje numer tomu, którym posługują się księgarnie i wydawca oraz opis okładki. Również jednoznacznie, ale regulaminowo to jednak HaVoK bardziej spełnił warunek punktu 2. Zatem moim zdaniem - jego odpowiedź jest poprawniejsza i uznanie jej jako nadrzędnej nie jest złamaniem regulaminu.

Jeżeli ktoś ma inne zdanie - rozumiem i szanuję. Ale mam nadzieję, że mimo tej różnicy zdań dalej wszyscy będziemy grali tak płynnie i zgodnie jak dotąd.

End of story